Fitomed, Lukrecja Gładka, Ziołowy balsam do ciała (stara wersja)

Zakupiony przez przypadek, "z braku laku" w sklepie z kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi okazał się rewelacyjny!

Być może konsystencja czy zapach nie są szczególnie zachęcające, ale efekt jest totalnie genialny! Zgodnie z obietnicą na etykiecie nawilża, wygładza i regeneruje. Do tego stopnia, że czuję, że nie muszę wykonywać peelingu aż tak często jak zwykłam. Ratuje po badziewnych drogeryjnych żelach pod prysznic, które tylko przesuszają skórę i przy kiepskiej jakości kranówie.

Wiem, że zawsze będzie na mojej półeczce, choć mam przeczucie, że nie sprawdzi się aż tak idealnie w ostre mrozy. Za to i za średnią wydajność odejmuję jedną gwiazdkę.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: 1/3 pierwszego.

Ten balsam w niczym nie ustępuje szeroko reklamowanym, znanym balsamom do ciała, a od wielu jest po prostu lepszy. Z uwagi na lekką konsystencję, nadaje się bardziej na okres wiosenno-letni, niż zimowy. PLUSY: zapach - naturalny, ziołowy, nie za mocny, po prostu przyjemny; opakowanie - poręczne, solidne, pompka się nie zapycha, nie psuje; połączenie jakość-cena-pojemność - wersja XXL czyli 500 ml tego balsamu kosztuje u producenta 22 zł; działanie - balsam wygładza skórę, nadaje jej ładny zapach, z czasem radzi sobie nawet z miejscowymi przesuszeniami; konsystencja - dobra, balsam jest lekki, szybko się wchłania; wydajność - dobra. MINUSY: dostępność - różne z tym bywa (po poszukiwaniach w aptekach i sklepach zielarskich zamówiłam w e-sklepie producenta); mógłby bardziej natłuszczać suchsze partie skóry. PODSUMOWUJĄC: polecam wypróbowanie tego kosmetyku - warto. Mocne 4*.

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zupełnie inny niż wszystkie inne balsamy na tym świecie.

Ma konsystencję galaretowatą ale pięknie się wchłania i zostawia skórę odpowiednio nawilżoną. Jest to balsam dla skóry której brakuje oddechu i życia bo przy dłuższym stosowaniu skóra wygląda o niebo korzystniej.

Raczej na zimę za słaby - w lato ideał.
Zapach ciasteczek maślanych. Bardzo wydajny.

Szkoda że po duże opakowania trzeba drałować do jedynego sklepu w Polsce i to trochę zniechęca.

Polecam!Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Balsam jest kosmetykiem poprawnym.
Zapach dość przyjemny, delikatny, nie zostaje na skórze po aplikacji. Kiepsko natłuszcza i jeśli ktoś ma naprawdę suchą skórę to może czuć niedosyt. Przeciętnie nawilża, dobrze się wchłania nie zostawiając tłustej powłoki, nie maśli sie przy smarowaniu.
Przy systematycznym używaniu nie zauważyłam ani szczególnej gładkości, ani ujędrnienia-ot smarowanie dla samego smarowania.
Krzywdy mi nie zrobił, ale też pozytywnie nie wpłynął na stan skóry.




Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Balsam jest naprawdę godny polecenia: ma idealną konsystencję (nie jest ani za rzadki, ani za gęsty), bardzo dobrze się wchłania, ma przyjemny zapach i co najważniejsze dobrze nawilża nie zostawiając tłustej warstwy. Stosowany regularnie poprawia stan skóry, szczególnie przesuszonej. Tyko to opakowanie jest takie toporne i niewygodne.
Polecam!Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

Balsam jest świetny. Do tej pory zawsze miałam suchą skórę. Od kiedy zaczełam używać tego balsamu stała się ona nawilżona, jędrna i gładka. Balsam nie podrażnia i bardzo szybko sie wchłania. Jest wydajny. Ma śliczny zapach. Moja skóra nabrała naturalnego połysku. Polecam!

Używam tego produktu od: niedawna
Ilość zużytych opakowań:1

Otrzymałam pełnowymiarowy balsam podczas większych zakupów w Fitomedzie.Poznałam go zimą i wtedy nie przypadł mi do gustu, gdyż był za słaby dla mojej przesuszonej skóry.Na kilka miesięcy poszedł w odstawkę.Niedawno przypomniałam sobie o nim i postanowiłam zacząć go używać.I jestem pod wrażeniem.Tak jak nie nadaje się na zimę(niestety wtedy u mnie zdaje egzamin tylko mleczko migdałowe Nivei;) ) tak teraz sprawdza sie w 100%.Skóra po nim rzeczywiście lśni,ale też sie nie klei(czego nienawidzę).Nawilża bardzo dobrze.No i z tego co zauważyłam w składzie na drugim miejscu ma Herbal Extract, co zdecydowanie przemawia na jego korzyść.Polecam naprawdę gorąco:ehem:

Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:200 ml

Bardzo dobry, naturalny kosmetyk.
Ma lekką konsystencję i przyjemny, subtelny zapach.
Dobrze się wchłania, delikatnie nawilża i koi skórę.

Godny polecenia.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupilam balsam kiedy mialam problemy ze skora,dokladnie zaleczalam podraznienie po balsamie perfumowanym.Bardzo mnie zaskoczyl szybkim dzialaniem lagodzacym:) szybko sie wchlania i nie pozostawia tlustej warstwy,dobrze nawilza.
Szkoda tylko,ze nie jest ogolnie dostepny:(jednak planuje nastepne zakupy przez net w Fitomedzie i wezme wieksze opakowanie(500ml)poniewaz jest to bardzo dobry balsam i w niczym nie ustepuje aptecznym firmom:)

Używam tego produktu od:pol roku
Ilość zużytych opakowań:2

Zaznaczyłam opcję "nie wiem", jeśli chodzi o powtórny zakup tylko ze względu na kiepską dostępność produktów Fitomedu - jeśli gdzies dopadnę, to na pewno kupię.

Balsam jest bardzo gęsty, lekko beżowy "w kolorycie", pachnie naprawdę pięknie - lekko słodkawo, jakby ciasteczkowo i nie ma to nic wspólnego z zapachem lukrecji, którą jak anyzek rozpoznam wszędzie.
Mimo tej gęstości wchłania się bardzo szybko, na moment po aplikacji zostawiając na skórze film. Faktycznie skóra lśni po użyciu tego balsamu jak wypolerowana. Nawilża bardzo w porządku, ale zaznaczam, że nie mam z tym problemów i większość balsamów spełnia moje wymagania pod tym względem.
Nie podrażnia, wręcz koi skórę.

Wadą może być mała pojemność tego kosmetyku i mała wydajność jak na tak gęsta konsystencję.

Używam tego produktu od: butla starczyła na 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań:jedno

nie lubię gdy balsam się klei,zdarza się też że nie mam czasu z rana czekać, aż mazidło się wchłonie. balsam fitomedu jest wtedy naprawdę niezastąpiony.

ma gęstą konsystencję, ale taką...naturalną, budzącą zaufanie. kolor kremowy, zapach apetyczny, trochę jak maślane ciasteczka. najważniejsze jednak, że nawilża i dobrze łagodzi. zostawia też delikatną poświatę na skórze. naprawdę dobry kosmetyk, na stałe na mojej półce.

zużyłam dwa opakowania, skuszę się z pewnością na kolejne.

Oceniam go na podstawie 100 ml próbki.

Konsystencja - gęsty, jak budyń (widać to dokładnie w mojej przezroczystej butelce - on nie jest płynny).Kolor - kremowy. Zapach - maślane ciasteczka :D

Wchłania się szybko, wygładza skórę ale z nawilżeniem mojej - suchej - sobie nie poradził, dlatego nie kupię pełnowymiarowego produktu. Ciasteczkowy zapach i lekki film utrzymuje się na skórze. Lubię stosować go na dekolt i ramiona - tam, gdzie tłuste mleczko Nivea się nie nadaje.

Ilość zużytych opakowań: 100 ml