Pierre Rene, Dream Shine Collagen Micro-Absorption (błyszczyk do ust)

Kupiłam go dla koloru - jasny beż, bardzo fajnie wygląda na ustach. Plusem jest też zapach - miętowy, lekki. Duży, wygodny aplikator. Bardzo wydajny.
Opakowanie beznadziejne - ciągle upaprane w blyszczyku.
Sam błyszczyk szybko znika z ust, klei się i podkreśla każdą suchą skóreczkę lub niedoskonałośc skóry ust. Ja maluję usta delikatnie, a nastepnie przykładam chusteczkę. Efektu powiększenia ust nie zauważyłam.
Bardzo przeciętny produkt.

Używam tego produktu od: użyłam kilka razy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jedyną zaletą tego błyszczyka jest ładny miętowy zapach, co bardzo lubię w kosmetykach do ust, oraz przyzwoite nawilżanie. Tylko dlatego ten półprodukt nie znalazł się w koszu. Używając go mam wrażenie, że wytwarzanie zostało przerwane w jakimś momencie i kosmetyk pozostał na etapie wstępnej maziugi. Mam kolor jasnobrzoskwiniowy, po którego użyciu moje wargi wyglądają jak posmarowane grubo kremem Nivea, lekko czymś zabarwionym. W żadnym razie nie wygląda to na błyszczyk. Źle układa się na ustach, powstają na jego rozsmarowanej powierzchni mazy i kreski, no i migruje zaciekle poza obwód ust. Trzeba sporo czasu poświęcić na jego właściwe położenie. Tak więc pełni rolę balsamu, gdy długo siedzę przed komputerem.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

Od dawna szukałam jasnobeżowego błyszczyka, który dawałby efekt bladych ust. I znalazłam :jupi: choć przyznam się szczerze, że kupując go nie byłam tak do końca przekonana co do jego koloru w obawie, że zamiast bladych ust wyjdą sine. Ale nie dość, że tak się nie stało i znalazłam idealny kolorek, to jeszcze odkryłam świetny błyszczyk :ehem: i już czaję się na zakup kolejnego :D Ten mój to taki blady, białawy wręcz beż, a na oku mam jeszcze śliczną brzoskwinkę :love: Tyle, jeśli chodzi o kolor, jeśli zaś chodzi o właściwości, to ciężko mi powiedzieć czy ten błyszczyk naprawdę powiększa usta (optycznie może i tak), bo ani mnie to nie interesuje ani w to nie wierzę, ale fakt faktem, że przyjemnie i bardzo delikatnie zarazem je chłodzi. Do tego przepysznie pachnie taką delikatną, słodką miętą - jak w czekoladowych cukierkach/pastylkach miętowych. Mniam :slina: W konsystencji przypomina mi trochę balsam, bo się tak fajnie wchłania w usta, jakby się z nimi stapiał. Bynajmniej nie znikają wtedy ani kolor ani połysk, ale jakby łagodnieją, naturalnieją ;) No, kurka, nie wiem jak to wytłumaczyć - najlepiej samemu spróbować :D Oczywiście błyszczyk ani nie wysusza ust ani nie podrażnia ani nic z tych rzeczy. Poza tym ma wygodny, duży (naprawdę duży) aplikator i małe, aczkolwiek zgrabne i urocze opakowanie wbrew pozorom o całkiem dużej pojemności.

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

co to w ogóle jest :/
na moich ustach W OGÓLE się nie spisał
-dziwna konsystencja
-schodzi nierównomienie
-widać go jedynie przez pierwsze 5 min.
-tworzy jakieś dziwne smugi na ustach

jedyne co mi się spodobało to uczucie chłodu.


Używam tego produktu od:2 tyg.
Ilość zużytych opakowań:w trakcie

Mam kolorek 05 i uważam że jest idealny.Muszę przyznać że dosyc schodziłam się z nim w sklepie w którym po raz pierwszy go zobaczyłam połowa kolorków była już wykupiona a chciałam konkretnie ten 05.Kolorekok, taki transparentny beżyk idealny do każdego makijażu sprawia wrażenie wilgotnuch ust.Dla mnie ok.Zamierzam kupić jeszcze kolorek brzoskwiniowy-jedyny minus to zapach taki nie wiem dziwny hemiczny.

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

polubiłam ten błyszczyk, a w tej kwestii jestem bardzo wybredna. mam kolor brzoskwiniowo-pomarańczowy.

Plusy:

+uczucie chłodzenia ust
+zapach - jakby mięty, ale takiej w czekoladkach miętowych:)
+mi osobiście odpowiada to, że jakby "wsiąka" w usta. wg mnie nawilża, ale z przesuszonymi ustami sobie nie poradzi. raczej zapobiega niż leczy przesuszenia:)
+ładnie błyszczy; nie mam jakichś bardzo wymagających powiększenia ust, jestem zadowolona z efektu.
+ładne małe poręczne i pojemne jednoczesnie opakowanie :)
+nie klei się
+niska cena

minusy:

-jakiś dziwny strasznie duży aplikator. na początku nie bardzo wiedziałam jak się nim posługiwać, ale odpowiada mi w nim to, że nabiera więcej kosmetyku, niż inne


Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Mój wzrok przyciągnęły delikatne,błyszczące kolory.Kupiłam nr 03,bardzo jasny różowo-beżowy.Zachwycił ledwie wyczuwalny smak mięty,taki leciutki chłodek.Kolor jest ok,trwałość taka sobie,nie gorsza od droższych.Nie jest bardzo brokatowy-to dla mnie duży plus.Nie wiem czy jeszcze kupię,bo mam spory zapas błyszczyków,a przecież cały czas pojawiają się nowe.

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Moja mama kupiła sobie ten blyszczyk i zaczelam go uzywac tkz pozyczylam go kilka razy od niej. Hmm... ze usta wydaja sie pelniejsze to prawda ale wdlg mnie blask szybko znika wogole blyszcz ma dziwna kosntystencje i tkj wchlania sie do ust co mi sie nie podoba. Nie nawilza ust wdl mnie wrecz przeciwnie. Plus za fajne opakowanie.

Używam tego produktu od:niedawna
Ilość zużytych opakowań:kilka razy sie nim pomalowalam