Perfecta, Cera Mieszana Krem przeciwzmarszczkowy na dzień i na noc z Fito-retinolem (stara wersja)

Ciągle szukam polskich zamienników luksusowych zagranicznych kremów,gdyż zaoszczędzone w ten sposob pieniądze mogę z czystym sumieniem przeznaczyć na dobre perfumy lub kosmetyki kolorowe.I tak oto po przeczytaniu recenzji na wizażu weszłam w posiadanie kremu za 20zł czyli dziesięciokrotnie tańszego od kremu Diora,którego kupiłam aby ładnie nawilżał i matował moją mieszaną i juz dojrzałą cerę.No i jest dobrze.Nowy nabytek spełnia moje oczekiwania,pięknie wygładza cerę i ma w sobie coś(nie wiem czy nie silikony),co zastępuje mi także bazę pod makijaż.Nawet podkład,który miał już iśc w odstawkę wrócił dzięki temu kremowi do łask a hasło "dobre bo polskie" znalazło znowu uzasadnienie:)

Dostałam kiedyś w prezencie do zakupów.W domu zobaczyła, że jest to krem 35+ więc dałam mamie, ale ją uczulił i wrócił do mnie z powrotem. Długo leżał nie używany, aż w końcu postanowiłam go wypróbować.
+spodobał mi się szklany słoiczek jak za tak tani krem
+ciekawy zapach
+ kolor lekko żółty - mnie nie przeszkadza
+ dobrze się rozciera
+ szybko wchłania
+ i co najważniejsze rewelacyjnie matuje!

Dla tego matu właśnie go używam. Nie zbyt często jestem bez makijażu, a jeżeli już to ten krem sprawia że nie wyglądam jak latarnia:)
Pod makijaż u mnie się nie sprawdził - nie dogadał się z podkładem i zaczął się rolować

Ogólnie polecam. Nie jest to krem z mojego przedziału wiekowego jeszcze, ale okazjonalnie będę go używać:)

Używam tego produktu od: ok 2 lat
Ilość zużytych opakowań: zostało trochę na dnie słoiczka

Krem jest świetny dla mojej raczej tłustej cery z trochę rozszerzonymi porami. Delikatnie matuje, może nie za bardzo, ale ja nie lubię mocno zmatowionej twarzy. Nie bieli tak bardzo cery jak inne niektóre tego typu kremy, po wchłonięciu stapia się ze skórą i naprawdę wyrównuje jej koloryt ( u mnie na jakieś 2-3 godz-to już coś). Przypomina trochę lekki jasny podkład, zaraz po aplikacji cera właśnie tak wygląda- odrobina sypkiego pudru i lekki makijaż gotowy. Nie zauważyłam zmniejszenia porów- no może odrobinkę, ale krem nie zapycha i nie pogarsza stanu cery. Co do działania p/ zmarszc. to -no cóż- nie jest to preparat z francuskiego laboratorium za kilkaset pln ( o ile takie kremy coś dają) to za te pieniądze utrzymuje moją cerę w dobrej kondycji. Nawilża ok, lekko wygładza optycznie i pomaga w regulacji wydzielania sebum. Może to nie ideał, ale nie znam lepszego i dlatego daję 5 *. Mam nadzieję, żę jeszcze długo będą go produkować, bo następcy nie znalazłam. Używam głównie na dzień i w razie braku nocnego kremu wieczorem też.

Używam tego produktu od: uuu od dawna z małymi przerwami
Ilość zużytych opakowań: całkiem sporo

Krem jest znakomity, Szkoujacy stosunek ceny do jakosci. Mam cere mieszaną, niegdyś tłustą, po 40 r.ż i z tendencja do wyprysków. Ten krem leczy moja skóre gdy zbliza sie okres i pojawiają sie wypryski, matuje, łagodzi zaczerwienienia, uelastycznia i poprostu robi cuda. Jest dla mnie lepszy niz wersja z koenzymem Q który tez próbowałam i troszke jest za ciężki...fitohormony sa rewela...na noc sie liftinguje ale na dzień potrzebuje perfecty!

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: kilka

Krem dostałam od koleżanki, która stwierdziła, że to jednak nie dla niej, jeszcze 30-tki nawet nie skończyła ;)
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ceną, eleganckim, szklanym opakowaniem i jego zawartością. Bardzo przyjemny zapach, krem w kolorze ecru, niezbyt tłusty, ale i nie wodnisty. Taki w sam raz. Z przyjemnością nakładałam go na twarz. Stosowałam go jak zalecał producent rano i wieczorem. Pod makijaż nadaje się znakomicie. Nic się nie błyszczy i nie zapycha. A wieczorem wchłania się szybciutko. Efekty działania są widoczne: skóra wygładzona, elastyczna, napięta.
Z wielka przyjemnością kupię ponownie.

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno

Przede wszystki matuje na cały dzień.Jeśli chodzi o rozszezone pory ,to owszem zweża je ,Skóra wydaje się wygładzona ale nie przez cały dzień.Efekt jest przez jakiś czas po nałożeniu,a póżniej tylko pozostaje matowienie.Używam go tylko na dzien ,wiec przeciw zmarszkowo nie wiem czy działa.Jest nie drogi ,łatwo dosępny wiec warto spróbować.Jeszcze nie znalazłam nic lepszego.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Plusy:

-Matuje idealnie.
-Nie wywołuje u mnie alergii.
-Zapach jest neutralny, nie drażni ( przy mojej nadwrażliwości na zapachy to wielki plus ).
-Przystępna cena.

Minusów nie dostrzegam. Ja stosuję go zawsze w strefie T, a na policzki nakładam dodatkowo jakiś dobry krem nawilżający lub przeciwzmarszczkowy.

Stwierdziłam, że po użyciu dwóch opakowań jestem już w stanie coś na temat tego kremu napisać :)

Plusy:
- ma świetną konsystencję bardzo lekkiego kremu, idealnego do cery mieszanej;
- ma bardzo przyjemny zapach - mi przypomina delikatnie zapach bananów :)
- działanie:
- bardzo dobrze nawilża, a uczucie nawilżenia i odprężenia cery utrzymuje się przez cały dzień, bez uczucia ściągania skóry np. na policzkach (nawet jeśli pracuje się w klimatyzowanym pomieszczeniu);
- ładnie matuje - efekt utrzymuje się długo (jednak nie cały dzień, bo żaden krem tego nie sprawi - cera naturalnie i tak w pewnym momencie zaczyna się świecić, jednak ten krem tego nie potęguje i nie ma się uczucia w ciągu dnia, że ma się coś ciężkiego i tłustego na skórze);
- bardzo dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu na skórze;
- bardzo dobry pod makijaż - można od razu nakładać podkład - krem nie roluje się pod nim i daje bardzo przyjemny efekt "poślizgu" podczas aplikacji podkładu;
- dobra relacja ceny do jakości - za grosze otrzymujemy bardzo dobry krem i to od polskiego producenta (ostatnio wolę wspierać polskich producentów i wybieram polskie kosmetyki :)).

Minusy:
- jedyna moja wątpliwość to fakt, czy krem rzeczywiście posiada filtr UVA/UVB - ani na opakowaniu, ani w sieci nie znalazłam informacji, jak wysoki filtr ten krem zawiera, ale ma ponoć filtry mineralne. Dlatego na lato, gdy słońce mocniej świeci, a makijaż jest lżejszy, chyba poszukam jakiegoś kremu z wysokim filtrem, a do tego wrócę ponownie na jesień :)

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa opakowania

Kupiłam oczywiście pod wpływem pozytywnych opinii i nie rozczarowałam się!
Stosuję go na dzień pod makijaż (na noc wolę bardziej "treściwe" kremy).

Plusy:
+ konsystencja (według mnie idealna!) - lekko się rozprowadza, szybko się wchłania
+ ładnie matuje - idealny pod makijaż
+ wydajny
+ cena
+ dostępność
+ ładne, estetyczne opakowanie - lubię szklane słoiczki;)
+ kolorek też OK - taki kremowo-beżowy

Minusy:
- jedynym minusem, który zauważyłam to zapach - nie jest zły, ale ja wolę słodsze zapachy.
Jednak mogę mu to wybaczyć;), bo to bardzo dobry kremik!!!

Używam tego produktu od: 3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam zachęcona pozytywnymi ocenami na wizażu. Krem mi się skończył, w Rossmanie znalazłam go w przyzwoitej cenie 13 zł.
Minusy:
nie matuje
wysusza
podrażnia, zaczerwienia skórę :(
zapach

Plusy:
konsystencja,
wydajność
cena.

może taka moja uroda, ale ten krem niestety sprawił, ze mam teraz problemy skórne :(

świetny krem. matuje ale nie ściąga ani nie wysusza, wspaniale nawilża, apetycznie pachnie. warto podkreślić, że naprawdę matuje. widzę w nim same zalety i naprawdę polecam.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To kremik, który zawsze stoi w mojej lodówce. Nawet jeśli aktualnie nie jest podstawą pielęgnacji, to mogę go wykorzystać np. do zrobienia makijażu na wyjście. No właśnie, bo oprócz chwalonych tu wielokrotnie zalet, krem ten wprost genialnie przedłuża trwałość makijażu. Cera jest nie tylko ujednolicona, ale też wygładzona. W zasadzie nie potrzeba bazy, a podkład trzyma się perfekt. Sprawdziłam tę kombinację i na nocnym balu, i w czasie upalnego party w ogrodzie. Jestem posiadaczką cery mieszanej ze strefą T i licznymi naczynkami. Ten kremik sprawdza się raczej na dzień, pod makijaż właśnie. Na noc moja dojrzała skóra potrzebuje raczej gruntownego odżywienia, a nie zmatowienia. Ale polecam Wam dziewczyny, zwłaszcza jeśli jesteście właścicielkami niespełnionych marzeń o macie w upalny letni dzień.

Używam tego produktu od: bardzo długo
Ilość zużytych opakowań: kilka