Efektima, Maseczka oczyszczająca z wyciągiem z nagietka (stara wersja)

Efektima, Maseczka oczyszczająca z wyciągiem z nagietka (stara wersja)

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 10 ml
Cena 2,50 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Nowoczesna, skuteczna i szybko działająca maseczka oczyszczająca. Kaolin zastosowany w maseczce wchłania zanieczyszczenia i nadmiar tłuszczu pokrywającego skórę. Napina ją i wygładza oraz nadaje ładny, matowy wygląd. Formuła maski zawiera dodatkowo wyciąg z nagietka oraz rumianku, które działają bakteriobójczo i przeciwzapalnie. Przyspieszają ziarninowanie i bliznowacenie ran i uszkodzeń. Łagodzą podrażnienia i intensywnie pielegnują skórę.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 73

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jedna z lepszych

Mam cerę mieszaną, czasem w gorszym, czasem w lepszym stanie, uważam, że ta maseczka jest bardzo dobra, fajnie oczyszcza, lekko zastyga, lekko ściąga skórę, dobrze się ją zmywa i nakłada. Gdyby nie to, że znalazłam bardzo dobrą maseczkę oczyszczającą w dużym opakowaniu, na pewno ta byłaby moim numerem jeden ;) Zapewne i tak będę po nią czasami sięgała. Saszetka starcza na dwa lub trzy użycia. Polecam!

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 2 saszetki

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wow za grosze !

maseczka jest doskonała, uzywam jej jedynie na nos, czoło i brodę- w tych mejscach mam lekko tłustą cerę, bo ogólnie mam cerę suchą. Maseczka jak to juz pisano super wyciąga wągry i oczyszcza.
\\nSaszetka jest duża, kosztuje grosze (2,60 zl w Rossmanie), przy takim uzywaniu jak ja to pewnie wystarczy na 6 aplikacji.
\\nJa użyłam jej 3 razy- oczyszczona i wygładzona cera.
\\n
\\nJestem zaskoczona, ze za tak niedrogi kosmetyk może być taka jakość. jestem kosmetyczną snobką, wyznającą zasdy- dobre musi być drogie, a tu takie miłe zaskoczenie.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetna!

Wcześniej używałam maseczki oczyszczającej Ziaja, po której skóra była gładka, miękka, ale nie zauważyłam żeby coś z niej zniknęło.
A ta maska... jest cudowna. "Wyciągnęła" wągry, czarne kropeczki z mojego nosa zniknęły, po 2 zastosowaniu to już całkowicie. Gdy robi mi się jakiś pryszcz, maseczka wyciąga go, tak że całe zanieczyszczenia są na wierzchu i wystarczy to tylko zdjąć.

Minus to uczucie ściągnięcia, ale tonik i dobry krem nawilżający załatwiają sprawę.

Po żadnej innej maseczce nie miałam tak dobrze oczyszczonej skóry :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: około 6

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Szału nie ma

Po tej maseczce spodziewałam się wiele więcej, niestety jest ona, co najwyżej przeciętna. Ma mocno alkoholowy zapach, długo zastyga na twarzy (widać wtedy wszystkie rozszerzone pory). Po zmyciu skóra jest lekko zmatowiona, ale niedoskonałości jakby wyciągnięte na wierzch. Niestety stan ten się utrzymuje, jeśli więc ktoś tak, jak ja spodziewa się ładnie oczyszczonej skóry po zmyciu maski, może się mocno zdziwić.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 3 albo 4

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mega ultra oczyszczająca.

Ta niedroga, niepozorna saszetka wpadła w moje łapki już jakiś czas temu.
Zapach - dość specyficzny, intensywny, mocny, aczkolwiek ja nie narzekam. Tuż po nałożeniu skóra może odrobinę piec, a po zaschnięciu możliwe widocznie kropki w miejscu porów lub wągrów. Jak działa? Oczyszcza, wygładza, rozjaśnia. I to naprawdę mocno...

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 4 sztuki

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie jest to mój numer 1

Bardziej niż z niej byłam zadowolona z jej dwóch sióstr (odżywcza i nawilżająca). Ma fajną konsystencję, nie ma problemów ani z aplikacją ani ze zmyciem, faktycznie zamyka pory i delikatnie odświeża. Bezpośrednio po użyciu byłam całkiem zadowolona niestety zamknięte pory i świeżość nie trwały u mnie długo mimo, że nie mam problematycznej cery, do tego doszło jeszcze \'świecenie się\'. Trochę się zawiodłam po wcześniejszym zachwycie nad innymi propozycjami Efektimy, ale może jeszcze kiedyś spróbuję zrobić do niej drugie podejście. W końcu cena nie jest zbyt wygórowana, ale póki co podziękuję.

Używam tego produktu od: 03.2012
Ilość zużytych opakowań: 1x10ml

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Strzał w dziesiątkę!

Do maseczek oczyszczających od pewnego czasu podchodzę z sporą rezerwą. Przetestowałam już wiele produktów tego typu wliczając w to wszystkie wychwalane przez konsumentki, a jednak dotąd nie znalazłam takiej, która spełniałaby moje oczekiwania. Niepozornie wyglądająca maseczka efektimy okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Kupowałam nie oczekując cudów, a jednak taki oto się wydarzył. ; )

Zacznijmy od początku : opakowanie, cena, konsystencja, zapach :

→ Opakowanie nie przyciąga kolorystyką, kupiłam przez przypadek, widząc, że jest oczyszczająca postanowiłam zakupić. Zapach dosyć mocny, po nałożeniu silnie wyczuwalny alkohol, który odrobinę drażni moje oczy. Przez chwilę mam ochotę płakać, ale później paruje i już jest w porządku. Konsystencja przyjemna, łatwo się nakłada. Zgodnie z obietnicą producenta po pewnym czasie zmienia kolor na biały i spokojnie można ją zmyć. [szybko i skutecznie]. O cenie nic nie będę mówiła, jest niska, w zasięgu każdego, jak myślę.

Działanie :

→ Maseczka rzeczywiście świetnie oczyszcza cerę sprawiając, iż ta nie błyszczy się przez jeszcze długi czas po zastosowaniu. Wysusza obecne pryszcze [myślę, że duże znaczenie w tym procesie odgrywa alkohol] i zapobiega powstawaniu nowych niespodzianek. Skóra jest miękka, świeża, wydaje się nawet nieco rozjaśniona. Muszę dodać, że troszeczkę odbiegłam od zaleceń producenta i używam jej co drugi dzień, czyli częściej niż się powinno.

Podsumowując :

Zakochałam się, naprawdę, pierwszy raz, ale chyba na zawsze. Nawet przed tymi typowo "kobiecymi" dniami, kiedy normalnie pojawia się na mojej buzi mnóstwo problemów po użyciu tej maseczki nie ma praktycznie nic. Kilka maleńkich kropeczek, których na dobrą sprawę nie widać. Dzięki niej mogłam ograniczyć używanie podkładu pozostając na korektorze. W miejscach w których mamy rozszerzone pory widać takie kropeczki [gdy mamy maseczkę] jest to dla mnie dowód jej działania. Pół gwiazdki za alkohol, zapach jest zbyt silny jak dla moich biednych oczu. ;( Aktualnie zaczynam męczyć trzecie opakowanie i nie zamierzam na tym poprzestać.

P O L E C A M !

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Naprawdę działa

Jest to jedna ze skuteczniejszych maseczek jakie dotąd stosowałam. Nadaje się w sam raz do cery mieszanej. Zmniejsza świecenie się strefy T, jeszcze na długo po jej użyciu. Wysusza też istniejące już krostki i zapobiega tworzeniu się nowych.

Maseczka po otwarciu ma dość rzadką konsystencję (później nieco gęstnieje) i perfumowano-alkoholowy zapach (taki sobie). Szybko zasycha na twarzy tworząc jasną, porowatą skorupkę, którą łatwo zmyć.
Opakowanie wystarcza na 2-3 użycia.

Po trzech aplikacjach (1 opakowanie) zauważyłam, że w najbliższym czasie (nawet 2 tygodnie) nie pojawiają mi się żadne niespodzianki na skórze.

Jednak obawiałabym się stosować tą maseczkę regularnie, właśnie ze względu na dość mocno wyczuwalny udział alkoholu - mogłaby za mocno wysuszyć skórę.

Dla skóry wrażliwej maseczka może być za mocna i drażniąca (nie zostawia żadnej warstewki nawilżającej tylko efekt ściągnięcia/napięcia skóry), ale do cery problematycznej polecam:)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 7 albo więcej

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mój absolutny must have!

Mam cerę tłustawą, dzięki stosowaniu tej maseczki raz w tygodniu (po dokładnym peelingu) udaje mi się utrzymać ją w ryzach.

Chwilę po nałożeniu można odczuwać lekkie szczypanie, ale proszę się nie zrażać, bo nic tam złego się nie dzieje! ;)
Jest to najlepsza oczyszczająca maseczka, jakiej kiedykolwiek używałam, świetnie matuje i zmniejsza pory, reguluje wydzielanie sebum. Kiedy jej nie używam przez kilka tygodni (rossmana mam wybitnie nie po drodze), to od razu widać, jak skóra mi się dużo mocniej przetłuszcza.
Miło, tak "miętowo" chłodzi.
Po zaschnięciu daje dość zabawny efekt - tam gdzie cera jest najtłustsza robią się kropeczki - widać że maseczka wchłania sebum.
Jedna saszetka starcza mi na ok. 4 razy

Używam tego produktu od: 2-3 lat? nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: oj, mnóstwo

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

naprawdę dobra

Maseczki tej używałam już kilka lat temu i wspominam ją całkiem nieźle. Niestety, wraz z wysypem coraz to nowszych kosmetyków na naszym rynku, zupełnie o niej zapomniałam.
Wróciłam do niej niedawno, przypominając sobie \'o takiej fajnej zielonej papce\'. Całe szczęście nie miałam większego problemu ze zidentyfikowaniem jej w drogerii.
Po dłuższej przerwie moja opinia o tej maseczce się utwierdziła. Muszę przyznać, że jest to produkt naprawdę dobry i godny polecenia. W przypadku mojej cery przede wszystkim
- dobrze ją oczyszcza
- matowi (i nie jest to efekt chwilowy)
- wysusza powstałe niedoskonałości
dodatkowo jest też wydajna i tania

Przy regularnym stosowaniu (raz w tygodniu) zdecydowanie poprawiła stan mojej cery. Nie zauważyłam też większego wysuszenia, z którym nie radziłby sobie mój krem (ale mam cerę mieszaną, przy suchej całkiem możliwe, że dodatkowo wysusza).

Jest też dobrym uzupełnieniem w przypadku stosowania maseczki aspirynowej, którą robię 1/2 razy w miesiącu. Nie usuwa tak wszystkich zanieczyszczeń (w końcu to nie kwasy) ale przedłuża jej efekt, z czego jestem zadowolona. W tym momencie nie szukam niczego innego.

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie ma, nie ma wody na pustyni...

Zakupu tej maseczki dokonałam pod wpływem tutejszych, pełnych superlatyw, opinii. Mało brakowało, a dołączyłabym do licznego grona entuzjastycznych wyznawczyń maski.

Po pierwszym zastosowaniu byłam zachwycona, bo efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania; skóra była oczyszczona, uprzątnięta z nadmiaru sebum, wyglancowana wręcz, gładka i jednolita. A zapowiadało się w sumie średnio, bo po nałożeniu maseczki twarz lekko szczypała, a oczy piekły od wyziewów alkoholu zawartego w kosmetyku. Spodziewalam się więc znacznego podrażnienia, a tu nic z tych rzeczy!

Tak więc rozochocona zafundowałam sobie jeszcze kilka seansów z tą maseczką w dość krótkich odstępach czasu (raz na tydzień zdaje się), bo moja cera akurat była w fazie nadmiernego przetłuszczania się.

Tym - jak się wkrotce okazało - dobiłam swoją twarz. Maska wyciągnęła z cery dokładnie całą wilgoć, doprowadzając ją do stanu kompletnego odwodnienia; można powiedzieć, że poziom wody w mym naskórku osiągnął stan alarmowy. Skutki były opłakane, bo skóra z jeszcze większą intensywnością zaczęła wydzielać sebum, chroniąc te ostatnie ślady wilgoci przed wyparowaniem. Kuracja po stosowaniu tej maski byla długotrwała i kosztowna, bo nie obyło się od uderzeniowych zabiegów u kosmetyczki.

Dlaczego wobec tego zaznaczyłam opcję "nie wiem" w rubryce "Czy kupiłabyś ten produkt ponownie"? Ano dlatego, że nic, co stosowałam dotychczas nie może się z tym killerem równać jeśli chodzi o usuwanie nadmiaru sebum; może się więc zdarzyć, że w jakimś krytycznym momencie zastosuję jeszcze kiedyś tę maseczkę. Ale tym razem będę mądrzejsza i nie powtórzę aplikacji po czasie krótszym niż kwartał ;)

Nie przeczę, że maseczka ta może być dobrym rozwiązaniem dla kogoś, kto ma cerę przetłuszczającą się, ale nie wrażliwą i niepodatną na odwodnienie. Wszystkim pozostałym radzę bardzo uważać.

Używam tego produktu od: używałam ok. roku temu
Ilość zużytych opakowań: kilka

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Pomaga w walce z trądzikiem

Z pozoru niewinnie wyglądająca maseczka (kupiłam ją na podstawie "a co mi szkodzi" ) stała się moim sprzymierzeńcem w walce z trądzikiem. Po nałożeniu troszkę szczypie, co świadczy o działaniu produktu. Skóra staje się po niej gładka, matowa a pryszcze są łagodniejsze. Łatwo się ją zmywa, nie ma odstraszającego zapachu i starcza na dwa użycia.

Znacznie poprawiła stan mojej cery.
POLECAM

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    183
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    477
    pochwał

    9,80

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    388
    pochwał

    9,24

Zobacz cały ranking