Galanea, Nawilżający krem matujący na dzień

Kremik dobrze nawilża. Matowi raczej słabo. Zauważyłam jednak,ze kremik jakby "rozrzedzał" sebum.Czasami wystarczy wytrzec buźke chusteczką higieniczną, aby znow miała matowy wygląd. Pamietam jak stosowałam krem matujący Vichy -wtedy po 2-3 godzinach miałam na twarzy gęsty tłuszcz...dramat.Ten kremik pod tym względem wypada w miarę nieźle. Sądzę,ze trochę słycił pory i ogranicza tworzenie zaskórników na nosku. Jednak wyskakują mi czasami jakies niespodzianki i zaskórniki rosną rosną sobie w różnych miejscach na mojej buźce :(. To mnie nie zadowala. Poszukam sobie innego sprzymierzeńca w walce ze świecącą buźką.Pozdrawiam.
Używam tego produktu od:3 m-cy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie drugiego

Krem w ogole nie nawilza, byc moze zima nie jest odpowiednia pora roku na jego stosowanie. Mam cere mieszana, zima jest bardziej wysuszona. Ale najgorsze jest to, ze zapycha pory. Po nim mam wiecej zaskornikow:(

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: poczatek pierwszego

Szukam kremów i szukam i wszystko zapycha,tłuste,złe aż tutaj mam ! Zmiennik dzienny dla nawilżającej Calmy hlc , którą stosuję teraz tylko na noc.

Znalezienie go to nie lada wyzwanie - panie w aptekach patrzyły na mnie jakbym chciała kupić co najmniej kilo ziemniaków.Zamówiłam go więc w aptece internetowej.

To było ryzyko,bo mam bardzo sucha skórę,a on jest matujący , jednak matuje nie znaczy wysusza.

-uczucie wygładzonej skóry chwilkę po nałożeniu
-genialnie się wchłania
-wspaniały pod makijaż
-nie klei się

Mój krem na dobre i złe :)


Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

krem nieźle matuje- może nie rewelacyjnie, ale przy mojej mieszanej cerze to w sumie trudne, nie trafiłam nigdy na dobry matujący krem..
fajnie nawilża- buzia jest mięciutka w dotyku, nie ma przesuszonych miejsc.
wydaje mi się, ze lagodzi stany zapalne i przyspiesza gojenie...

Używam tego produktu od:wrzesnia
Ilość zużytych opakowań:koncze pierwsze

Moim zdaniem to fajny produkt ma parę wad, ale więcej zalet. Zacznę od wad:
- słabo matuje
- trudno dostępny
a zalety:
- dobrze nawilża
- dobra konsystencja (nie tłusty szybko się wchłania)
- poprawia wyglad skóry
- przystepna cena
Podsumowując to dobry produkt, ale nie wiem czy najlepszy bo nie wypróbowałam nigdy tych z wyzszej połki

Używam tego produktu od:3
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

a mnie kremik się podoba

lekki,skóra się nie lepi
matuje!
nadaje się pod makijaż
widocznie stan skóry się poprawił
tani
jestem bardzo zadowolona i wracam do Galanea

mam też krem na noc i stosuje je łącznie,może dlatego działa?Używam tego produktu od:prawie roku?
Ilość zużytych opakowań:2

edit 30.05.2009- stosuję już kolejne opakowanie i jest coraz gorzej. Zauważyłam, że trochę jednak zapycha :(

kupiłam z ciekawości, że niby taki dobry a do tego śmiesznie tani.
po 3-4 dniach rzeczywiście wydawał mi się na tyle dobry że skusiłam się jeszcze na uzupełnienie kuracji kremem na noc.
no i powiem że juz po tygodniu nie mogłam się doczekać kiedy oba mi się skończą....
śmierdzą denaturatem (choć ten na noc dużo bardziej)
krem nie matuje, nie poprawia stanu cery ale przynajmniej nadaje się pod makijaż i nie podrażnia. czyli podsumowując nie robi niczego.
przyjemności ze stosowania żadnej a wydajne to to że hej. od wakacji się z nim męczyłam i w końcu wczoraj mogłam z czystym sumieniem wyrzucić pudełko i otworzyć nowy pachnący kremik.
nie polecam.
nie wiem czemu ten krem ma dobre recenzje. jest do niczego

Używam tego produktu od:3-4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Kiedy trafiłam na apteczną półkę z kosmetykami Galanea kupiłam od razu krem na noc i na dzień licząc, że wspólnie zadziałają lepiej. Po dwóch miesiącach nie zaobserwowałam cudownych właściwości tego duetu. Krem na dzień jest według mnie troszkę lepszy od tego na noc. Na pewno ma lepszą konsystencję- jest lekki i dobrze się wchłania, pozostawia delikatną powłoczkę na skórze, nie ściąga jej. Jego zapach nie powala, ale na szczęście nie ma w nim obecnej w tym na noc nutki kwasu salicylowego;) pachnie słodkawo:) jakby cukru dodali:) nie ściąga, nieźle radzi sobie z nawilżeniem mieszanej skóry. Nie podrażnia, nie zapycha porów. Co do właściwości matujących tego kremu... no cóż u mnie daje rade na max 2 godziny bez podkładów, pudrów itp, ale zaznaczam, że mało który krem potrafi na mojej skórze zdziałać więcej. Według mnie można spróbować, również ze względu na cenę, pod warunkiem, że macie sporo czasu na apteczne poszukiwania tego kremiku:-)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ileż ja go się naszukałam (mimo,że mieszkam w 200 tys. mieście), w końcu znalazłam w aptece z dużym wyborem kosmetyków.
Mam mieszaną cerę i krem w kwestii matowania sprawdził się połowicznie- tzn. w porządku na bocznych partiach twarzy, ale w strefie T niestety za mało skuteczny. Nawilża naprawdę dobrze, ale za mało odżywczy dla trzydziestoparoletniej skóry.
Zapach średni, ale mało wyczuwalny.
Dobry lekki krem na lato.

Używam tego produktu od:ok. 1.5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Krem jest przede wszystkim lekki, sama konsystencja wskazuje, że nie będzie się po nim buzia świecić. Delikatny, po zastosowaniu uczucie orzeżwienia i zmatowienia. Moja cera go lubi. Zapach mógłby być inny, ale też nie przeszkadza.

Używam tego produktu od: 3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 0,5

Kupiłam ten krem, ponieważ miał dobre opinie. Mnie niestety nie zachwycił. Mam wrażenie, że po jego zastosowaniu święcę się jeszcze bardziej pomimo tego, że miał matowić, a do tego nie poprawił jakoś szczególnie stanu mojej buzi. Na plus należy zaliczyć, że też stanu mojej buzi nie pogorszył, dobrze nadaje się pod makijaż i dobrze nawilża. Ogólnie krem może być, ale będę szukać dalej swojego ideału :-)

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:jedno

Porządny krem.
Spełnia wszystkie obietnice producenta, dodatkowo jest tani, o doskonale wchłaniającej się konsystencji i ładnym zapachu. Używając go być może moja skóra nie była szczególnie rozpromieniona czy rozświetlona, ale ma w składzie filtr, może dlatego.. Przez 2 miesiące ( okres używania ) na twarzy nie pojawiały się żadne niespodzianki, jedynie przed okresem - nie zapycha, co dla mnie jest przerażająco ważne.!

Minus jedna gwiazdka za małą wydajność i trudny dostęp, w sklepach o nim ani widu ani słychu- ale od czego mamy internet.. ;)

Jeśli nie znajdę lepszego, kupię ponownie.
Używam tego produktu od: używałam przez ok. 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1