Lovely, Maxi Lash Mascara

Tusz kupiłam jakiś czas temu w Rossmannie, bo poprzedni mi się skończył. Jak dla mnie tusz idealny: wydłuża, pogrubia - ale delikatnie, więc efekt bardzo naturalny ;), do tego rozdziela rzęsy ładnie - wszystkie poprzednie mi sklejały. Nie ma też problemów ze zmyciem go. Chyba będę mu wierna, zwłaszcza za tak śmiesznie niską cenę - ja płaciłam 6.50 zł ;)

Aha, mam wersję zwykłą, nie wodoodporną.


Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: pierwsze używam

Pewnego wakacyjnego dnia czekajac na rodzicow, ktorzy poszli gdzies do banku postanowilam odwiedzic Rossmana, przechadzalam sie pomiedzy regalami. Moją uwage przyciagnela pukła "WIBO". Te kosmetyki wydaly mi sie troche tandetne, zwlaszcza, ze ceny roznily sie nieco od tych na bocznych szafach :] Ale tak sobie pomyślałam, że może warto zaryzykowac, co mam do stracenia, jedyne 7 złotych, tusz innej lubianej przeze mnie marki kosztuje conajmniej 2 razy tyle. Kupiłam. Skusiłam sie też na odżywkę do paznokci. Warto było. Za ta cene spodziewalam się rozmazujacego sie i nietrwalego bubla, myslalam, że szczoteczka wyłamie sie po kilku dniach.
Tusz bardzo trwały, nie rozmazuje sie i nie skleja rzes. Szczoteczka ładnie rozdziela i wyczesuje rzeski :D
Naprawde warto sprobowac, zwlaszcza, że cena jest jak najbardziej zachecajaca :)

Używam tego produktu od: kiedys na wakacjach
Ilość zużytych opakowań: 1

Boże nigdy wiecej co to jest? to ma byc mascara?
Nigdy wiecej! brudzi szczoteczka też nie taka,tusz gęstnieje
cała jestem czarna,nie daje sie zmyć.Nigdy wiecej,do kupienia w Rossmannie.

Używam tego produktu odnie pamietam
Ilość zużytych opakowań:1

Kupiłam przypadkowo, ze złosci ze ni ebyło mojego tuszu Astora i ze w innych firmach z wyszej półki był maly wybór i jestem w szoku!!! Jestem mEGA wymagajaca co do tuszu musi wydłużac, pogrubiac lubie miec mocny makijarz ale rzesy maja byc rozdzielone i uwierzcie mi on spełnia moje oczekiwania w 100% Nie wiem moze trafiłam na swierzy tusz - nie wiem na prawde Co cudowne jest w nim mozna go nakładac bez końca jak jedna warstwa tyci podeschnie dokładam dlaeji dalej i mam rzesy jak firnaki kolor mocno czarny szczoteczka fajna - dobrze rozdziela rzesy Cały dzien tusz sie trzyma idealnie Zawsze na tusze wydawalam majatekj a teraz takie grosze Jedyna wada - po kontakcie z woda czy łzami rozmazuje sie szybcije niz inne tusze ale efekt mozna osiagnac rewelacyjny Na poczatku był moze tyci za mokry teraz po 3 tygodniach jest super ale czuje ze za tydzien bede musiała kupic nowy - dodam ze tusze z wyzszej pólki rózniec zakupuje co miesiac nie wiem jak wy to orbicie ze stracza wam na 3 miesiace? Polecam dla kogos kto lubi sie pobawic i lubi miec mocno wymalowane rzesy i pogrubione i wydluzone -wystraczy nałozyc kilka warstwa a efekt jets lepszy niz przy uzyciu najdrozszego tuszu

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

byl moim pierszym tuszem , nie wiedzialam ze niska cena onacza niska jakosc , ale w ciagu uzywania jej juz to stwierdzilam.Bardzo mala i cienka szczoteczka, nie podkreca , i raczej nie pogrubia . po ok pol roku zbryla sie i pozostawia na rzesach grudki tuszu

Używam tego produktu od:pol roku
Ilość zużytych opakowań:1

Ogolnie przypadek zarzadzil tym ze kupilam ten tusz..mianowicie mialam astora volumetrix ale bylam srednio zadowolona,jak kazda baba ponarzekalam kolezance ze wyglada zle i takie tam bajki a ona mowi po co ty wydajesz tyle kasy na te tusze??dala mi do reki wacik i ten tusz..zmylam oczy,i pomalowalam tym..MIAZGA,poprostu..rzesy wydluzone jak po telescopicu,pogrubione i nie sklejone..sliczne i mocno czarne..na nastepny dzien poszlam do rossmana i zakupilam,tyle radosci za cale 5.60!!!!aha,jest trwaly i sie nie kruszy,mimo ze mnie na filtrach to wszystko sie kiepsko trzyma..

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1

Jako że to moja pierwsza recenzja, postaram się żeby było solidnie:)

Przy czym zaznaczam, że rzęsy mam raczej ładne, w dobrej kondycji, czarne,stanowią oprawę b.dużych oczu i staram się zawsze,żeby ich makijaż był bardzo wyrazisty. Używałam tuszów ze wszystkich półek, od b.tanich jak ten, poprzez Lash Architecty,Volume Glamoury, Diorshowy i inne. No i ten tuszyk prezentuje się nieźle, zaznaczam, że nie jest to rewelacja, ale za tę cenę można się przyjemnie zaskoczyć. Wyraźny kolor czerni, szczoteczka średnia, ale daje radę, nie rozmazuje się, absolutnie, natomiast Volume Glamour Burżujka leciał mi nawet bez wody, wystarczyło pomrugać okiem..wydłuża i to jest w zasadzie jego naczelna funkcja, oprócz tego lekko pogrubia! lekko!
mam go 3 miesiące i już będzie wymagał drobnego rozcieńczenia, ale jak na tusz w tej cenie ok. Generalnie dobry dla nastolatek/jako tusz awaryjny/do makijażu oczu o średnim stopniu zdecydowania

Używam tego produktu od:3miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

nie skleja rzes, pogrubia je i doskonale wydłuża. :D polecam go serdecznie jesli nie chcecie wydawac duzo pieniedzy na inne drogie mascary, ktorych efekt czasami was niezadowala.

Używam tego produktu od: 5mies.
Ilość zużytych opakowań: 3

Skusiłam się nie tylko bardzo niską ceną, ale także tym,że z serii Wibo Lovley mam już kilka udanych kosmetyków, więc liczłam ,że ten tusz to też coś "taniego-zaskakująco dobrego". Więc zacznę od minusów i na nich skończę, bo plusów nie ma:
- tusz jest suchy,bardzo mało go "nabiera się" na szczoteczkę
- bardzo źle rozprowadza się na rzęsach
- okropnie skleja rzęsy, robi grudki, pozostawia efekt "muszych nóżek"
- utrzymuje się naprawdę bardzo krótko, osypuje się czego nie cierpię.
Dawno nie miałam tak złego kosmetyku, a nie wymagałam od niego za wiele ot w miarę trwałego, naturalnego podkreslenia rzęs, żadne tam mega wydłużenie, progrubienie itd. Ta masakara nie spełnia nawet tych-podstawowych oczekiwań.

Używam tego produktu od: 3 tyg.
Ilość zużytych opakowań: 1 nie dokończone bo wyrzucone :(

Jak dla mnie koszmar a nie tusz. Bardzo skleja rzęsy, mało je wydłuża(praktycznie wcale) ,po 1h zaczyna się obsybywać, rozmazuje się. Jedynym jego plusem jest głęboka czerń. NIE polecam!

Używam tego produktu od:2 dni
Ilość zużytych opakowań:początek 1

Fajnie wydłuza i podkręca rzęsy jednakże po ok. 2 godzinach osypuje się. Nie wyglada to zbyt ładnie. Opakowanie nie jest trwałe. Upuściłam delikatnie przez przypadek i to jeszcze na dywan. Opakowanie pękło w tym miejscu gdzie się odkręca. Jest spoko, ale nie polecam go paniom, które chcą miec nieskazitelny makijaż oczu przez cały dzień i trwałe opakowanie aż do końca.

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie

Maxi Lash to dobra maskara w niskiej cenie. PLUSY: kolor maskary to intensywna, a jednocześnie naturalna czerń; tusz wydłuża i podkreśla każdą rzęsę (po umyciu szczoteczka wspaniale rozdziela rzęsy), czyniąc makijaż oczu wyrazistym, a przy tym naturalnym; po użyciu tej maskary moje rzęsy mogłabym określić mianem "romantycznych", naturalnie pięknych; niska cena; konsystencja - odpowiednia (maskara nie jest wodnista, ale też nie jest gęstą mazią); trwała; opakowanie jest solidne, dosyć ładne (przypomina długopis lub pióro). MINUSY: napisy ścierają się z opakowania brudząc nasze dłonie; opakowanie jest mało stabilne; bardziej wydłuża rzęsy, niż je pogrubia; ma zapach (taki sama jak w Extra Volume), a tego u maskar - obecności zapachu - nie lubię; czasami zbiera się na końcach w postaci grudek. PODSUMOWUJĄC: po namyśle daję 3* z plusem (wcześniej dałam 4*) bo denerwują mnie grudki, które czasem pojawiają się na końcach rzęs. Nadal polecam. Super jakby zrobili ją też w kolorze brązowym.

WAŻNE: Początkowo szczoteczka słabo rozczesywała moje rzęsy. Podobnie, jak w przypadku maskary Extra Volume, pomogło dokładne wypłukanie szczoteczki w ciepłej wodzie.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego