L'Oreal Paris, Body Expertise, PerfectSlim Pro (Żel antycellulitowy w opakowaniu z masażerem)

Myślałam, że jak jest tyle dobrych opinii za wizazu o tym kosmetyku to coś zdziała. Ja niestety muszę przerwać dobra passę wspaniałych opinii. Kosmetyk wogóle nie zwalczył mojego cellulitu (a nie jest on zaawansowany) Jedyne co mogę powiedzieć to to że skóra jest bardziej miękka i aksamitka w dotyku. Zawiodłam się na Lorealu.

Używam tego produktu od:2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:1

Mam niezbyt zaawansowany cellulit jedynie na pośladkach. Od dawna regularnie ćwiczę, ostatnio trochę intensywniej na tyłeczek, zredukowałam ilość węglowodanów w diecie, dużo chodzę, peelinguję skórę, robię krótki masaż przy okazji wcierania kremu nawilżającego itd. Ostatnio postanowiłam włączyć do walki jakąś nową broń, padło na ten żel ze względu na obiecujący masażer oraz promocję (47 zł).
Uważam, że miesiąc to trochę mało w przypadku produktu tego typu, ale umieszczam już moją recenzję, ponieważ nie kupię kolejnego opakowania, a ponadto sam producent obiecuje rezultaty po jeszcze krótszym czasie stosowania.
Pewne efekty są: odrobinę zredukowany cellulit i troszkę ujędrnione pośladki - biorąc pod uwagę, że to wynik działań na wielu frontach, a nie samego żelu i masażera, to niewiele. W użytkowaniu całkiem przyjemny, czasem aż ciężko przerwać masaż, żel dobrze się wchłania, nie wysusza skóry, może nawet trochę nawilża. Cena wysoka, zwłaszcza jak na taką wydajność (5 tygodni na same pośladki i to niezbyt duże? - kiepściutko...).
Nie kupię drugiego opakowania, ale masażera będę nadal używać - po zaróżowieniu widać, że poprawia mikrokrążenie, a to przecież istotne w walce z cellulitem.

Używam tego produktu od: 5 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

Jestem już w trakcie trzeciego opakowania więc myślę, że z czystym sumieniem mogę wystawić recenzję :)
Otóż co tu dużo mówić - produkt jest genialny :)
Z cellulitem walczę już tyle czasu mniej lub bardziej zapamiętale albo załamana efektami wcale no ale teraz mojej galaretowate uda zmobilizowały mnie do walki i to takiej na śmierć i życie :)
Na wizażu krem miał tylko dwie opinie jak go kupowałam ale na tyle zachęcające, że zaryzykowałam - czasem warto i tak było tym razem :)
Produkt jest dwuetapowy - najpierw masaż potem nakłada sie krem. Co do masażu to jest boski - ciężko mi sie powstrzymać od wykonywania większej ilości ruchów niż pięc zalecanych przez producenta. Czuć jak ten cały cellulit sie rozbija a skórka robi sie przyjemnie napięta, jędrna i zwarta - po samym tylko masażu!! Następnie wsmarowywuje w skórę krem-żel zielony ;) szybko sie wchłania, pachnie fajnie i ogólnie krem - super. Co do działania to skóra jest nawilżona gładziutka - nierówności cellulitowe sie pięknie wygładzają no miodzio ;) Nawet moje rozstępy sie zmniejszyły co już zupełnie wprowadziło mnie w osłupienie... :)
Krem stosuje rano i wieczorem wcześniej naprzemienny prysznic - trzeba atakować na każdym froncie :)
Jeśli chodzi o wyszczuplenie to myśle, że jak najbardziej tak... Wprawdzie nie mierzyłam sie przed i po ale widać mimo iż jestem szczupła i nie o wyszczuplenie mi chodziło ;)
Jedno opakowanie przy stosowaniu dwa razy dziennie starcza mi na ok półtora tygodnia ale warto - to dobrze zainwestowane pieniążki.
Dodam jeszcze, że efekty zauważyłam bardzo szybciutko bo już po drugiej aplikacji widać było, że skóra sie zmienia i robi sie bardziej jędrna. Diete i ćwiczenia dołożyłam niedawno więc myśle, że krem sam w sobie działa super a z dodatkową pomocą to aż strach pomyśleć :D

Używam tego produktu od: ok miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego

stosuje go od trzech tygodni dwa razy dziennie i oprocz siniakow na pupie udach i brzychu ( :-) ) widze zdecydowana poprawe, uda znacznie sie wygladzily i mam wrazenie ze zmniejszyly sie takze w obwodzie. Nie wiem czy to jest zasluga samego masazera czy takze tego kremu ale najwazniejsze jest ze widac roznice. Jak najbardziej godny polecenia.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

od 1,5 miesiąca walczę z cellulitem. ćwiczę, piję dużo wody, łykam tabletki z rutyną (na wzmocnienie naczyń krwionośnych), masuję się i używam różnych specyfików.


Jako pierwszy na tapetę wskoczył Perfectslim Pro.

Masażer jest rewelacyjny i tak jak napisała wcześniejsza recenzentka, przez swoję nadgorliwość mam siniaki :)

Teraz żel ...wydajność bardzo słaba wystarczył mi na 2 tygodnie. Smarowanie 2 razy dziennie bo inaczej nie ma sensu.

Po masażu i nałożeniu produktu skóra wygląda super. żel ma fajną konsystencję i zapach.

Ze względu na krótki czas stosowania nie mogę stwierdzić skuteczności w walce z cellulitem.

Kupię go raz jeszcze jeśli masażer się zniszczy, w innym wypadku nie.

Pozdrawiam

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1