Sephora, Blush Me! (Róż do policzków pojedynczy)

Zgłosiłam ten róż więc teraz go oceniam :)
Kupiłam ten róż w promocji, jako trzeci produkt za 1 zł. Jestem bardzo zadowolona. Używam go prawie codziennie na zmianę z pudrem brązującym tej samej firmy, a czasem razem z nim.
Mam kolor 7 brun timide. Jest to jasny, zgaszony róż, na moich policzkach wygląda naturalnie. Chciałam kupić inny odcień, ale do tego przekonała mnie konsultantka w Sephorze i sądzę, że miała rację.
Muszę uważać, żeby nałożyć go równomiernie. Do tej pory używałam różu Bourjois a ten jest bardziej miękki, więcej się go nabiera na pędzel.

Być może jeszcze go kupię, chociaz kosmetyki kolorowe starczają mi na długo i potrafią się szybko znudzić ;).
Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego


Edycja z 26.10.2008
Niedawno skończył mi się ten róż. Używałam prawie codziennie ponad rok (z małymi przerwami na pudry brązujące). Muszę przyznać, że żałuję, że nie kupiłam kolejnego opakowania. Zamiast tego kupiłam róż LOreala w podobnym kolorze, ale ten róż Sephory bardziej mi odpowiadał. Zatem pewnie jeszcze do niego wrócę :)
Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: zużyłam 1