Nouba, Earth Powder (Puder brązujący)

Oj długo wybierałam ten puder w Doulasie i wkońcu wybrałam nr6 z delikatnymi prawie niewidocznymi drobinkami.Jestem typowa panią zima więc szukałam czegoś w chłodnym kolorze a to trudne zadanie.Wybrałam ten kolorek aczkolwiek nie jest taki chłodny wcale ale do rzeczy.Dobrze się go aplikuje ale trzeba uważać żeby nie przesadzić(mimo że jest wypiekany nie jest bardzo twardy), nie robi placków,daje efekt zdrowej, ładnej opalenizny, dość łatwo się rozprowadza ale podkreślam że trzeba to robić wprawną ręką i dużym pędzlem(nadmiar pudru strzepywać).Jak kiedyś przesadziłam z jego ilością wyglądał nienaturalnie.Myślę że jest wydajny,design prosty i elegancki ,mnie to osobiście nie przeszkadza że nie ma lusterka.Cena znośna polecam

Używam tego produktu od:kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

Puder - super. Kupiłam chyba najciemniejszy kolor (52), czego potem żałowałam, ale po aplikacji na policzki okazał się być wcale nie taki ciemny. Kosmetyk nie robi placków, ładnie się aplikuje i delikatnie połyskuje.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jeszcze nie zużyłam 1 :)

miałam już dużo bronzerów, tańszych i droższych ale żaden nie dorównywał temu nawet do pięt :) świetny wybór kolorów i duży plus za to, ze ładnie równomiernie się rozprowadza. Tak jak już jedna z poprzednich recenzentek zauważyła, ze nie robi tzw placków jak w przypadku większości bronzerów. jest bardzo wydajny, przy codziennym używaniu nie widać, że kiedyś się skończy :)


Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Puder brązujący kupiłam zachwycona działaniem pudru w kompakcie tejże firmy, i naprawde się nie zawiodłam :)
Mam odcien nr 5, bez drobinek (nienawidzę ich:P ). Genialnie się rozprowadza, nadaje cerze zdrowy wygląd bez efektu pomarańczy, używałam go do modelowania twarzy i w zastępstwie różu, cudownie się sprawdził :) Długo się trzyma (duuużo dłużej niż moja cleopatra poprzednia) i jest niesamowicie wydajny (jeden używany od kwietnia do teraz, przez dwie osoby!!). Minusem jest cena, no ale przy takiej wydajności to nie ma się co dziwić, chociaż poza Polską kosmetyki Nouby są dużo tańsze :(

Podsumowując : to KWC :)

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Mam wersję z mieniącymi się drobinkami. Jest cudowna! drobinki są mikroskopijne i cudownie migoczą w słońcu. Puder nadaje cerze piękny opalony i zdrowy wygląd. Czasami używam go tylko na policzki zamiast różu.
Jest to mój KWC z dziedziny pudrów brązujących

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1

rewalacyjny mam nr 51 , jest swietny . nie wazy sie na twarzy nie robi tzw placków. jedynie co mi sie nie podoba to opakowanie które nie ma lusterka.....

Używam tego produktu od: dwóch miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Nie lubię mieć płaskiej twarzy, a że mam cerę naczynkową więc róże odpadają. Lubię natomiast pudry brązujące, które ożywiają moją twarz, sprawiają, że wyglądam na wypoczętą i lekko opaloną. Mam odcień nr 1 lekko opalizujący, jednak drobinki te są tak delikatne, że używam go w dzień i wyglądam naturalnie - na ogół podkreślam nim tylko kości policzkowe. Ale i do modelowania całej twarzy dobrze się nadaje. Przede wszystkim ma naprawdę ładny odcień - ciepły, delikatnie lśniący, dobrze się trzyma przez wiele godzin, chociaż oczywiście trzeba uważać żeby nie przesadzić z ilością :).
Puder jest bardzo wydajny, opakowanie - nic szczególnego - jak wszystkie pudry Nouby - proste, czarne.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Genialny, trwały brązer o intensywnym kolorze.

Mam wersję z połyskiem, numer 03. Kolor w sklepie wydaje się być najchłodniejszym z odcieni, w rzeczywistości jest trochę brzoskwiniowy, wcale nie taki zimny. Jest bardzo mocno napigmentowany, wystarczy jedno pociągnięcie pędzlem i twarz nabiera koloru. Gwarantuje mocne rozświetlenie - bardzo mocne, na pewno nie na dzień. Na szczęście nie są to drobiny złotego brokatu, tylko mocny srebrzysto-kolorowy połysk.

Jest bardzo trwały, w zasadzie od nałożenia do zmycia nie zmienia nasycenia. Przyjemnie pachnie.

Proste matowe czarne pudełko, które do mnie nie przemawia, nie mniej jednak funkcjonalne i dość charakterystyczne (aczkolwiek w stylu NARS i MAC). Brak lusterka i gąbeczki (ale gąbeczką czy puszkiem nie da się tego pudru nałożyć nie robiąc plam)

Zdecydowanie mój ulubiony wieczorowy brązer. Piękny efekt, duża wydajność i trwałosć - czego chcieć więcej? :)

Używam tego produktu od: czerwiec 07
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1