Vichy, Oligo 25, Illuminating Tinted Make - up Base (Rozświetlająca baza pod makijaż )

Mam kolor miodowy do ciemnej karnacji,ale testowałam oba.Baza bardzo przyjemnie się rozprowadza ma aksamitną konsystencję dzięki czemu jej aplikacja to sama przyjemność.Mój ciemniejszy odcień daje nieco koloru i bardzo ładnie wyrównuje koloryt skóry,nawilża przesuszone czasem policzki ułatwiając nałożenie podkładu.Ładnie rozświetla,przedłuża trwałość makijażu.Dobrze łączy sie ze wszystkimi moimi podkładami,nie wałkuje się.Jest łagodna,nie robi mi krzywdy nawet kiedy nakładam ją na delikatne okolice oczu.Polecam-bardzo dobra baza.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1 włsnego,wcześniej kilka próbek.

w mojej ukochanej aptece zostałam obdarowana ostatnio próbkami w dwóch odcieniach. jasny jeszcze leży nie otwarty, ciemnego używam trzeciej próbki i jest super.
od lat używam Lumineussa Vichy i też jestem nim niezmiennie zachwycona ale ta baza to raczej bardziej rozświetlająco-transparentny efekt. Myślę, że napewno ten oligo kupię i będę mieszać z podkładem LRP Toleriane...
Bardzo miłe zaskoczenie!
POLECAM!!!

Używam tego produktu od:2tyg
Ilość zużytych opakowań:5 próbek

Prawie zawsze kładę pod podkład (albo mieszam z podkładem) troszkę bazy rozświetlającej z brzoskwiniowymi i różowymi drobinkami, bo świetnie poprawiają koloryt skóry, która momentalnie wygląda na wypoczętą i zdrowo promieniującą.

Oceniam, że ta baza jest lepsza od Lumibase Loreala i Bazy Perfekcyjnej Sephory o podobnych właściwościach. W Oligo drobinki są tak malutkie, że absolutnie nie da się skrzywdzić efektem drobin jak z potłuczonej bombki Całość jest jednolita, perłowa i nie nabłyszcza mocno, tylko właśnie ślicznie rozświetla.

Minusem jest to, że doczytałam się, że posiada w składzie alkohol (Alcohol Denat.), który oczywiście niestety wysusza. Jednak Lumibase i Perfection też go mają więc może jest to specyfiką tego typu kosmetyków W każdym razie bez nałożenia cienkiej warstwy kremu na dzień nie powinno się obyć. Mnie to jednak nie przeszkadza, bo zawsze pod makijaż nakładam troszkę lekkiego kremu na dzień.

Generalnie nie znoszę zdecydowanej większości kosmetyków Vichy, ale uważam, że ten kosmetyk to prawdziwa perełka marki :)


Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Świetny kosmetyk. Mam odcień ciemniejszy, a doskonale wtapia się w opaloną buzię ciemnej blondynki:) Pięknie rozświetla, łatwo się rozprowadza, wydajna, nie warzy się, nie zbiera w porach, sprawia, że buzia jest po prostu urocza i żyje:) Daje wewnętrzny blask zmęczonej cerze.
Nie spodziewajmy się po bazie, że zastąpi kryjący podkład;) Jak dla mnie-świetna alternatywa dla cery zmęczonej przyciężkawymi kosmetykami!
Bardzo podoba mi się sam wygląd kropli kosmetyku, takie płynne złoto/bursztyn. Coś pięknego. Nie mam zastrzeżeń do zapachu, to nie Guerlain w końcu tylko Vichy;)
Opakowanie duże, korzystna cena, jak dla mnie przyjemna alternatywa cenowa po Bronze Universel de Chanel (nota bene Vichy Oligo 25 bije ją wg mnie na głowę;).


Używam tego produktu od: 2 tyg.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

- jest to baza, więc mogłaby być w ogole bezbarwna dlatego też nie bede czepiać się,że nie daje koloru :P
- na opalenizne świetnie zastepuje ciezki podkład
- faktycznie rozświetla :)
- mogłaby być ciut "lżejsza=mniej tłusta"
- zapach niezbyt przyjemny

Używam tego produktu od:2 miesiace
Ilość zużytych opakowań:1

spodziewalam sie subtelnego, delikatnego rozswietlenia. mialam nadzieje, ze ta baza sprawi, ze moja twarz bedzie wygladala na promieniejaca wewnetrznym blaskiem. niestety - nic takiego sie nie stalo. wiecej - nie stalo sie nic. ona nawet nie ujednolicila kolorytu. nic nic nic. maz do twarzy, ktora kosztuje 65 zlotych? ja chyba podziekuje.

Używam tego produktu od: dwa miesiace
Ilość zużytych opakowań: niecale jedno

Bardzo mi sie ten kosmetyk spodobał:-) Jest to takie 2w1-kremowa baza i podkład. Dobrze sie rozprowadza, nie tworzy tapety na twarzy. efekt jest bardzo delikatny i bardzo naturalny. Dla mnie to plus, bo nie uzywam podkładu. A takiej bazy mogłabym uzywac na co dzien. Mysle, ze moze zastąpic krem, bo bardzo dobrze nawilza. Rozswietla ale nie ma zadnych drobinek an szczęście.
Jest bardzo wydajna.

Używam tego produktu od: kilku tyg.
Ilość zużytych opakowań: próbki

Dostalam próbke rozswietlajacej bazy pod makijaz Vichy, jestem rozczarowana. Moim zdaniem kompletnie nic nie zdzialal...zgadzam sie w 100% z poprzedniczka, dla mnie moglby byc przezroczysty i wyszloby na to samo. Za ta cene spodziewalam sie czegos lepszego. Nie polecam.

Używam tego produktu od: 1 tydzien
Ilość zużytych opakowań: próbka

oprócz tego, że jest trochę droga na moją kieszeń(jak wszystkie kosmetyki vichy) to rewelacja. Ja swoją bazę wygrałam (sama bym sobie jej chyba nie kupiła) i jestem bardzo zadowolona!! Super rozświetka, nie podrażnia, kolor skóry po regularnym stosowaniu poprawia się, cera jest świeża, akurat na lato. Ja mam , obydwa odcienie ale wolę jaśniejszy (ciemniejszy używam jako bronzer :P)

Używam tego produktu od:1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:jeszcze nie skończyłam, ale mam dwa :P

Kupilam ja zamiast podkladu na lato i jest idealna, mam tlusta cere i sprawdzila sie super, dobrze nawilza i twarz pozostaje swieza przez dlugi czas, skora sie nie blyszczy. Jest dosc wydajna mam ciemnejszy odcien bo jestem brunetka , daje naprawde super efekt polecam razem z blyszczykim oligo 25. Jako krem mozna uzyc pod nia Happyderm Loreal i efekt rewelacyjne. Jeszcze jedna zaleta.Nie zatyka porow.
Polecam do cery tlustej i mieszanej zamiast podkladu latem.
Moja mama ma cere sucha i tez sie sprawdzila jako baza.

Używam tego produktu od:2 tyg
Ilość zużytych opakowań:1

Zaczelo sie od tego ze wyjezdzalam na wakacje i szukalam jakiegos lekkiego kremu ktory moglby zastapic ciezki podklad. Po wyprobowaniu probki bylam b. zaskoczona!!! Uzywalam kremu jakos baze pod makijaz jak i bez fluidu. Jako baza sprawdza sie super po calym dniu moja twarz sie nie swiecila a makijaz mialam wrazenie zostal nie naruszony tak jakbym go dopiero co zrobila. Na urlopie nalozylam krem na juz opalona cere i jeszcze wieksze zaskoczenie, pieknie rozpromieniona i wystarczylo tylko punktowo korektor, roz na policzki i wygladalo przepieknie plus jeszcze utrzymywalo sie przez cala noc tanczenia.
Warto jeszcze dodac, ze mimo iz jestem blondynka z typowa jasna karnacja to mam ta ciemniejsza wersje, poniewaz kupowalam ja z mysla o lecie, ale nie uwazam ze jest za ciemna do mojej karnacji.
Jak dla mnie KWC!!! (minus: to niestety cena...ale jak dla mnie opakowanie jest wydajne)

Używam tego produktu od:1,5 miesiaca
Ilość zużytych opakowań:probka i w trakcie pierwszego

Baza ma dla mnie same plusy:
- w lato pięknie podreśla opaleniznę (mam kolor ciemniejszy, mimo że jestem blondynką, nie jest dla mnie za ciemny, bardzo dyskretnie brązuje)
- rozświetla i wyrównuje koloryt
- twarz wygląda promiennie, nie trzeba już nakładać podkładu (pewnie w zimie nie wystarczy, ale póki co cieszmy sie latem!)
- łatwo się rozprowadza, jak dla mnie ma przyjemny, dosyć neutralny zapach)

Dla mnie to numer 1! Szukałam od dawna czegoś co zastąpiłoby mi w lato krem koloryzujący Nivea, który był bardzo ępy i dosyć siermiężny w rozsmarowywaniu.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: najpierw próbki, teraz w trakcie 1 pełnowymiarowego opakowania