Kate Moss, Kate EDT

Piękny, kwiatowy zapach z dodatkiem lekkiej pikanterii :) Uwodzący, zmysłowy i intrygujący - mój ulubiony! :) Wg mnie nie jest to zapach oklepany.
Ładna buteleczka, perfumy są bardzo wydajne.
Niestety,ale wycofali je z drogerii.. Na szczęście można je zamówić na allegro za ok 80 zł za 50 ml bez przesyłki.
Minusów jak do tej pory nie zauważyłam :)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: jedno 15 ml, w trakcie drugiego - 50 ml

nie da się zaprzeczyć, że jest to bardzo uniwersalny zapach - mogą go używać zarówno nastolatki, jak i dojrzałe kobiety, na noc, na dzień, wedle gustu. jest świeży, mocno kwiatowy, słodki, ale nie przesadnie.
lubię go, jest ładny, trwały. flakonik też cieszy oko, choć może jest ciut zbyt banalny.
odejmuję jednak pół gwiazdki, ponieważ jest szalenie popularny, już nieoryginalny. nie mam pojęcia, ile razy czułam go przedtem w autobusach, sklepach...a ja nie lubię pachnieć, jak wszyscy. ;)

Używam tego produktu od: dwóch tygodni.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego flakonu.

dla mnie rewelacja!

zapach jest niesamowity, czarujący, zmysłowy.
bardzo długo się utrzymuje, bardzo wydajny, nie trzeba wlewać na siebie pół buteleczki, aby było coś czuć.
mimo, że lubię praktykować z nowymi zapachami, to i tak co jakiś czas wracam do niego i za każdym razem jestem nim zachwycona!

Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: 4 buteleczki

Wyjątkowo słaby zapach. Troszkę za ostry. Nie ma w sobie nic ciekawego. Nie rozwija się na skórze, pozostaje cały czas taki sam. Ani subtelny, ani kobiecy, ani świeży. Krzykliwy i irytujący.
Jak dla mnie w zapachu to zwykłe, tanie perfumy. Do tego w nieco wyższej cenie niż powinny być.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 1 stoi sobie

Kupilam ten zapach z ciekawosci, w ciemno, na przyjemnej promocji z balsamem do ciala.
Pierwsze wrazenie bylo totalnie szokujace, poniewaz moj nos zaatakowal ostry wetiwer z jakas chemiczna roza w tle. Ten efekt utrzymuje sie niestety dosyc dlugo i jest meczacy. Po pewnym czasie jednak wetiwer sie ulatnia i rzeczywiscie zostaje taka lekko pudrowa roza. W tym momencie zapach staje sie przytlumiony, mniej razacy i przyjemniejszy w obcowaniu. Nie na dlugo niestety, bo szybko sie ulatnia. W srodku dnia zawsze sie nim dopsikiwalam, przez co moje 30ml zuzylam szybciutko.
Ogolnie jest to kobiecy zapach, ktory jednak moze swoja pudrowoscia podduszac co wrazliwsze nosy.
Dodatkowym plusem jest na pewno cena, wiec polecam sprobowac osobom lubiacym kwiatowe zapachy. Osobiscie juz raczej nie wroce do Kate.

Używam tego produktu od: styczen 2013
Ilość zużytych opakowań: 1 x 30ml

Piekny zapach,oryginalny,inny,z poczatku wydał mi sie dośc cięzki,jednak pieknie sie ulatnia :) jednak nie przebija ulubionych versace bright crystal za to odejmuje gwiazdkę :)

Zalety:
bardzo trwały!!!
piekny zapach
fajny flakon
cena w promocji mozna dostac naprawde dosc tanio :)

Wady

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: jedno

moje ulubione perfumy! bezkonkurencyne! długotrwały, piękny, kobiecy zapach. moje must have! Zapach adekwatny na każdą okazję. Bardzo zmysłowy. polecam!


Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: dużo

Po prostu kocham te perfumy. Są bardzo trwałe, pięknie pachną- kobieco, uwodząco. Na skórze się cudownie rozwijają. Dodam,że wydajne i niesamowicie trwałe.
Od lat je kupuję ;)

Używam tego produktu od: 4 lata
Ilość zużytych opakowań: sporo

Ten zapach zawsze będzie mi się miło kojarzył, bo zrobiłam sobie z niego prezent na dwudzieste pierwsze urodziny.
Od początku podobało mi się to, jak zapach ładnie się zmienia - od tego zaraz po nałożeniu, po ten po kilku godzinach.
Nie są zbyt mocne, ludzie się ode mnie nie odsuwali w autobusie. Lubię je używać na co dzień, ale na specjalne wyjścia też się nadają.
Jeśli nie przestaną produkować, to będę do nich wracać!

Używam tego produktu od: trzech lat
Ilość zużytych opakowań: trzy buteleczki 50ml

Jest to mój ulubiony perfum na codzień. Lekki, przyjemny, ładnie pachnie, ale ma to coś.
Jego cena też jest przystępna, szczególnie na allegro. Jedynym minusem jest to, że zapach wytrzymuje tylko kilka godzin.
Cena jest zatem adekwatna do trwałości ;)

Zawsze po skończeniu butelki odstawiam ten zapach, aby potem i tak do niego wrócić i trwa to już jakieś 5 lat ;)

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: ok 4-5 buteleczek różnej pojemności

Wspomnień czar. Dziadek przed niedzielną sumą w mundurze oficera Ludowego Wojska Polskiego obficie skrapia się wodą kolońską Brutal. Na stole chałka z rodzynkami świeżo ugnieciona przez śp. babkę, w miednicy dogorywa kura na rosół ze świeżo obciętym łbem. Jest maj, nie mam pojęcia gdzie jest Saska Kępa, jako że mieszkam na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Woda Brutal. Ostra, pieprzna, idealnie współgrająca z aromatem świeżo gotowanego rosołu, z wonią gorących kurzych wnętrzności, z ciężkim smrodkiem smażonych na smalcu kotletów schabowych.
Kate Moss wie, co to znaczy być prawdziwym mężczyzną w kobiecej skórze. W metroseksualnym świecie jest to po prostu jedyny facet z jajami. W różowym niepozornym flakoniku zamknęła dla zmyły cały męski mit socjalistcyznego macho zza żelaznej kurtyny. Próbowałam przeczekać, może jakaś druga nuta, może trzecia, może z jakiejś bazy wylezie piżmo albo inny probiotyk. Nic z tego. Woń Brutala, trwająca jakieś pół godziny bardzo szybko przemija z wiatrem pozostawiając na mojej skórze jedynie trzy oficerskie gwiazdki w postaci cienia. Róża ma zatem wymiar koszarowy, oszczędny, surowy, niczym chabry z poligonu, jedyne kwiaty dozwolone w armii, nie posiadające, jak wiadomo, żadnego zapachu.
Nie wiem, jak można stworzyć taki śmierdziel, który poza miłymi wspomnieniami babcinego domu kojarzy się z octem na półkach, stanem wojennym i wszystkim spod lady.

Używam tego produktu od: nie używam a u ż y ł a m - ze trzy razy. Wystarczy
Ilość zużytych opakowań: jedno zakupione w Douglasie zakopałam z desperacji w grobie dziadka.

Bardzo delikatny, intrygujący zapach. Jak dla mnie ma więcej plusów niż minusów ale ze względu na fakt, że jest to zapach dość "płaski" i "drogeryjny" a ponadto zużyłam już kilka flakonów, postanowiłam poszukać czegoś innego.

+ dość długo się utrzymuje
+ elegancki w swej prostocie flakon
+ pasuje na każde wyjście
+ nie drażni wrażliwych męskich nosów ;-)

- niczym się nie wyróżnia, bezpieczny, "drogeryjny" zapach, nie jest specjalnie intrygujący i wiem, że dla mnie to nie jest "to"

Używam tego produktu od: jakiś czas temu z przerwami
Ilość zużytych opakowań: kilka flakonów