Bioderma, Photoderm Max Crème Teintée SPF 50+ / UVA 41 (Wersja 2007)

Musiałam w końcu sięgnąć po wysoki filtr z powodu zagrożenia przebarwieniami. Ten krem jest jak filtr i podkład w jednym. Świetnie się rozprowadza, nie tworzy smug, kolor bardzo mi pasuje. Twarz nawet gdy zaczyna się świecić, to wygląda zdrowo.
Bardzo wydajny, bezzapachowy.
Myślę, że jeszcze bardzo długo nie sięgnę po żaden podkład. Mam nadzieję, że zimą też się sprawdzi.
Polecam!

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Zaznaczam z gory, ze to moj pierwszy filtr, wiec nie mam porownania z innymi.
Ale zarazem pierwszy i ostatni, zaden inny, nie zamienie go na nic innego! Jest genialny!

Od poczatku: Potrzebowalam wysokiej ochrony UV, poniewaz stosuje na przemian Effaclar K i krem z Clareny z kwasami AHA. Szukalam filtra tonujacego, poniewaz jeszcze mam troche przebarwien po tradziku, chcialam wyrownac koloryt cery a zarazem nie chcialam sie bawic w szukanie jakis pudrow czy podkladow bez talku i mici, by jeszcze je nakladac na filtr.
Wiec padlo na ten ze wzgledu na jeszcze w miare przystepna cene i wg mnie dobra marke.

Wiec moze wszystko przejrzyscie wypunktuje:

+ przede wszystkim kolor idealny! Z poczatku mysalalm, ze bedzie za ciemny, ale gdy bylam blada byl w porzadku. Teraz gdy opalilam cialo (bez twarzy)... rowniez jest idealny! :D Takze mozna powiedziec, ze dostosowuje sie do karnacji ;)
+ nie swieci sie! Znaczy minimalnie zaraz po nalozeniu, ale wystarczy skrobia i mam piekny, zdrowy mat na 4-5 godzin co jest w moim przypadku sukcesem! Nawet podkladem czy pudrem nie uzyskuje takiego efektu matu (znaczy tylko Faciently Max Factor)! Po tych 4-5 godzinach lekko sie zaczynam swiecic, ale jest to raczej taki ladny, zdrowy glow niz nieestetyczny blysk.
+ piekne wyrownuje koloryt a zarazem kryje. Nie spodziewalam sie takiego efektu! Zaskoczyl mni niesamowicie
+ dobrze sie rozsmarowuje. Nie ma problemu ze smugami czy jakims walkowaniem.
+ nie zapycha!!! Co jest dla mnie bardzo wazne, bo generalnie zapycha mnie wiekszosc rzeczy i bylam przekonana, ze filtr bym bardziej. A tu mila niespodzianka :)
+ i najwazniejsze, rzeczywiscie chroni! Wiele razy szlam sie z nim opalac. I cialo na ktore mialam nalozone np SPF 6 mialam opalone a twarz bladziutka! Takze te SPF 50 na prawde chroni :)

Minusow nie zauwazylam! :) Takze jest to moj nr 1 wsrod filtrow! Nie bede eskperymentowac z innymi, bo zostaje z tym juz na zawsze! :)

Używam tego produktu od: ponad miesiaca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Leczę trądzik antybiotykiem i z tego względu muszę używać filtrów w ciągu dnia.. To mój pierwszy styk z filtrami i z Biodermy byłam baardzo zadowolona. Pani dermatolog nakazała mi nakładać filtry raz na 3 godziny. Zawsze używałam podkładu, pudru, bronzera i miliona innych rzeczy i byłam przerażona bo jak poprawiać makijaż co 3 godziny np na uczelni? Okazało się że dzięki Biodermie nie mam tego problemu, przemywam twarz płynem micelarnym, nakładam filtry które wg mnie mają dosyć dobre właściwości kryjące. Generalnie podobno nie widać że przestałam używać podkładu :) Polecam!

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Jeden z moich ulubionych filtrów. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze i nadaje jej ładny, zdrowy kolor. Nie barwi ubrań. Jak dla mnie nie posiada prawie żadnych właściwości kryjących (ale nie takie jego zadanie!), raczej wyrówujące koloryt :)

edit: jednak trochę barwi jasne ubrania. gwiazdka w dół. Ale mimo to polecam:))

Używam tego produktu od:wakacji
Ilość zużytych opakowań:1