Clinique, Anti - Blemish Solutions, Clearing Moisturizer
3 HIT!
32 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćTrzeci z 3 kroków clinique. Lekka emulsja do stosowania 2 razy dziennie. Znakomita pod makijaż. Pomaga zwalczyć niedoskonałości oraz zmatowić cerę.
Cena: ok. 85zł / 50ml
/e/
Recenzje 28
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
1 /5
6 marca 2011, o 16:31
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nieporozumienie
Po konsultacji i teście skóry zaczęłam stosować całą serię czyli pianka do mycia twarzy, tonik i krem.
Krem w połączeniu z krokiem 1 i 2 serii zostawia na skórze lekką powłoczkę, nie zachwyca zapachem, ale jest dość przyjemny w użyciu, skóra jest po nim bardzo miękka w dotyku.
Na tym jednak kończą się plusy tego produktu. Nie spełnia żadnego ze swoich zadań, przy tym ta cena... kupienie całej serii to nie mały wydatek, a to tylko pogłębia rozczarowanie.
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 (30ml)
5 /5
23 maja 2010, o 11:56
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
jak dla mnie najlepszy
Bardzo lubię ten krem, używam go (i jego poprzedników) od kilku lat, z problemem trądziku zmagam się już ok 15 lat :( , jest to jedyny krem, który mi pomaga. Moja skóra jest gładka, a jeśli pojawi się jakiś pryszcz to bardzo szybko znika, jest nawilżona, nie podrażniona,używam tego kremu rano pod makijaż (skóra się dzięki niemu nie świeci), ale również na noc.
Kupując krem anty trądzikowy trzeba pamietac że nie na każdego poszczególne składniki kremu zadziałają. Ja miałam zrobiony posiew pryszcza i teraz wiem jakie składniki pomagają mi na trądzik, a na jakie (nawet na antybiotyki) moje pryszcze są zupełnie obojętne.
Używam tego produktu od: kliku lat
Ilość zużytych opakowań: dużo (ok. 7)
2 /5
13 kwietnia 2010, o 11:20
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nie polecam
Cała sera Anti - Blemish to śmiech na sali, jej działanie jest dokładnie odwrotne od zamierzonego. Stosowanie każdego produktu oddzielnie szkody dużej nie wyrządzi (chociaż pożytku też nie), ale wszystkich trzech razem skutkuje straszliwym wysuszeniem cery i ogólnym pogorszeniem jej stanu. Po użyciu mydła + toniku z tej serii cera domaga się intensywnego nawilżenia, czego ten krem z całą pewnością nie zapewnia. Jest lekki, ale wchłania się długo i pozostawia na twarzy jakby silikonową powłokę, ale zupełnie nie nawilża...Za to twarz zaczyna się świecić (mi nie pomagał nawet puder, który zawsze niwelował wszelkie błyszczenie). Próbowałam stosować go samodzielnie, kiedy już miałam ponownie dobrze nawilżoną cerę; wówczas cera robiła się bardzo gładka, ale denerwowało mnie to nienaturalne świecenie. Jedynym plusem było to, że podkład bardzo dobrze się na nim trzymał. Absolutnie nie polecam serii Anti - Blemish.
Używam tego produktu od: 1
Ilość zużytych opakowań: 2 miesiące
1 /5
20 marca 2010, o 18:58
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nigdy więcej
To jest najsłabsze ogniwo tej serii.
Pozostawia tłusty film na twarzy, nie zmniejsza wydzielania sebum a powinien matowić a ilość niespodzianek pojawiających się na twarzy zamiast się zmniejszyć to się zwiększyła!! Naprawdę żałuję że go kupiłam...
Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego
4 /5
7 marca 2010, o 19:30
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
ok
Kremik jest bardzo fajny. Ma lekką konsystecję żelu. Dobrze się wchłania. Buzia po nim jest gładka i miękka. Nawilża i nadaje się pod makijaż. W dodatku matowi nieco dłużej niż reszta kremików "matujących". Bardzo go lubię;)
Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:2
4 /5
13 stycznia 2010, o 11:53
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
skuteczny
Dobranie odpowiedniego kosmetyku na moją wieloletnią walkę z niedoskonałościami było nie lada wyczynem, ale wreszcie się udało. Zdecydowanie zmniejszył ilość i częstotliwość pojawiania się wyprysków, a muszę dodać, że wypróbowałam już wiele kosmetycznych kremów i chyba wszystkie apteczne, które mają porownywalną cenę. Co do matowienia nie mogę się wypowiedzieć, bo pomimo trądziku nie mam większych problemów z przetłuszczaniem.
Na pewno wypróbuję inne produkty z tej serii.
Używam tego produktu od:3 tygodni
Ilość zużytych opakowań:pierwsze
1 /5
1 grudnia 2009, o 17:57
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Okropny
Używałam kremu razem z innymi produktami z linii Anti-Blemish Solution (recenzje w odpowiednich miejscach). Cały pełnowymiarowy zestaw zakupiłam w Sephorze.
Krem jest zdecydowanie "najsłabszym ogniwem" linii Anti-Blemish. Słabo nawilża, wręcz wysusza, podrażnia naczynka, wywołuje wysyp ropnych pryszczy. Myślałam, że to wszystko to tylko początkowy szok, ale stan cery po miesiącu używania kremu był opłakany - łuszcząca się, przesuszona, a zarazem przetłuszczona(!), zaczerwieniona i pryszczata buzia. Poddałam się - zmieniłam krem na nawilżający i po tygodniu była ogromna poprawa. Radzę przed zakupem zaopatrzyć się w próbki. Szkoda mi tych 90zł...
Używam tego produktu ponad miesiąc, później skapitulowałam
Ilość zużytych opakowań: ponad połowę 1
3 /5
20 października 2009, o 15:40
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
w porządku
moim zdaniem jedyny dobry produkt z całej linii Anti-Blemish Solutions marki Clinique. naprawdę uwielbiam ich kosmetyki i nie mam zielonego pojęcia, jak to się stało, że te akurat są co najwyżej umiarkowanie dobre.
ale wracając do samego kremu: naprawdę nie jest zły i dziwią mnie trochę Wasze opinie, chociaż wiem, że każda skóra reaguje inaczej na dany kosmetyk.
ten jest naprawdę lekki, nie zatyka porów, całkiem fajnie pachnie, nawilża, wygładza, świetny pod makijaż. faktycznie, nie matuje, ale osobiście nie mam problemu ze świecącą się cerą, poza tym myślę, że od tego jest puder.
co mi się w nim nie podobało to to, że jeśli chodzi o wypryski, kompletnie nic się nie zmieniło. nie pogorszyło się, to prawda, ale za cenę oscylującą wokół stu złotych, nie tego oczekiwałam. zwłaszcza, że nawet kremy z "niższych" półek bywają naprawdę pomocne w tej kwestii. stąd "tylko" trzy gwiazdki.
podsumowując: warto spróbować, nie warto natomiast oczekiwać zbyt wiele po tym kremie.Używam tego produktu od: używałam 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1
4 /5
17 września 2009, o 16:18
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Działa!
Krem ten naprawdę mi sie podoba i pasuje do mojego rodzaju skóry. Mam cerę delikatną, suchą z dużą skłonnością do wyprysków. Zawsze mam wiele małych grudek. Krem Clinique pomógł mi usunąć większość z nich, złagodził i nawilżył skórę. Nie zapycha.
To prawda, nie matuje zbyt dobrze ale nie jest to dla mnie największym problemem. Najważniejsze że szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy.
Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1
2 /5
18 sierpnia 2009, o 18:49
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Wysuszacz
tyle zachwytow nad ta firma...hm...ja niestety mam same zle doswiadczenia;( Sklad kremiku niby fajny,te algi szczegolnie mnie przekonaly,ale juz po jednej aplikacji buzia wysuszona na papier!!! Nawilzenie po prostu zerowe...coz jedna gwiazdka za to,ze super wygladza powierzchnie skory,a druga za to,ze podklad rozprowadza sie idealnie i swietnie stapia z buzka. Pokochalabym go na pewno,gdyby tylko nawilzal:(:( SZKODA
Używam tego produktu od:ponad miesiac
Ilość zużytych opakowań:prawie 1
2 /5
19 października 2008, o 15:52
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
a mnie zapycha... :|
Strasznie trudno mi go ocenić. Czemu? Otóż, z początku stosowania byłam nawet zadowolona. Po jego zastosowaniu skóra byłą taka gładziutka, rozjaśniona... Przyjemna. Używam całej serii 3 krokow, więc wydawało mi się, że białe kropki, jakieś wypryski są wysypem. W końcu skóra się złuszcza pod wpływem kwasów zawartych w piance i toniku... Poza tym, dotychczas zapchał mnie JEDEN krem - acnefan.
Jednak nie dawało mi to spokoju. Przestałam stosować na kilka dni krem, skóra uspokoiła się, zaczęłam znowu - krostki wróciły. Zrobiłam tak kilka razy żeby się upewnić i niestety było tak za każdym razem...
Wniosek z tego jeden - krem nie jest dla mnie, a szkoda. Mógł być fajny... Ale o jego długofalowych właściowościach nawet nie zdążyłam się przekonać. Czy matowi też nie wiem, bo raczej używałam go na noc. Hm...
Trudno.
MOŻE kiedyś spróbuje jeszcze raz? Naprawdę w życiu zapchał mnie 1 krem... Ale na dzień dzisiejszy mówię - nie.
Używam tego produktu od: -
Ilość zużytych opakowań: kilka razy
1 /5
30 lipca 2008, o 23:16
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
:/
Stosowalam go jakis czas temu no i hmm..no jakos nie zauwazylam efektu matowienia skory, ani tez niedoskonalosci byly takie jak przed stosowaniem. Ze on niby jest dobry pod makijaz ? .. ? hymmm..przy cerze tlustej do ktorej podobno sie go stosuje to z cala pewnoscia NIE. Swiecilam sie po nim jak gabka. Ogolnie to nie zauwazylam zadnych plusow..no moze..jeden ! opakowanie ladne hehe..tyle.
Używam tego produktu od: pare lat temu
Ilość zużytych opakowań: 1 !
-
1
0
produktów21
recenzji271
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji63
pochwał9,45
-
3
0
produktów4
recenzji179
pochwał8,14