BeneFit, Boi-ing Concealer (Korektor w kremie)

Dobry, solidny korektor. Dobrze kryje cienie pod oczami i niespodzianki na twarzy, nawet te większe i bardziej widoczne. Doskonale się wtapia (mimo, że mam zbyt ciemny odcień, ale o tym zaraz), jest niewidoczny na twarzy. Nie wchodzi w pory, nawet na mojej suchej skórze, nie zbiera się w załamaniach skóry.

Korektor ma konsystencję bardzo gęstej pasty, ale mimo to dobrze nakłada się palcami (podobnie jak kamuflaż ArtDeco - trzeba rozgrzać go w palcach, później świetnie stapia się ze skórą), pędzelkiem za to średnio.

Nie odpowiada mi trochę to, że jest nieco zbyt ciężki, zdecydowanie ostatnio wolę korektory w płynie (chociaż kiedyś było inaczej) lub w sztyfcie o tłustawej, dającej dobry poślizg na skórze konsystencji. Nie pasuje mi też to, że może nieco przesuszać skórę, więc trzeba z nim uważać.

Mam odcień 02 Medium, dla mnie zbyt ciemny, chociaż jak wspominałam wyżej, o dziwo niewidoczny. Kolor jest taki, ponieważ mój korektor jest dołączony do paletki Big Beautiful Eyes (razem ze wspaniałymi cieniami do powiek;)). No i niestety to kartonowe paletkowe opakowanie jest dla mnie wątpliwym patentem na przechowywanie korektora - mam wrażenie, że jest już podeschnięty, i że byłoby znacznie lepiej, gdybym miała standardowe opakowanie.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 (w paletce Big Beautiful Eyes)

jest to zdecydowanie najlepszy korektor z tych wszystkich, ktore do tej pory przetestowalam. jednak nie jest to jeszcze ideal ;)

mam boi-inga w najjasniejszym odcieniu - piekny, jasny, czysty bez, takie kolory tygryski kochaja :D
ciemne obwodki pod oczami kryje bardzo dobrze, nie wlazi przy tym w zalamania skory, nie zbiera sie, nie walkuje, nie podkresla suchych skorek. nakaldam go tez na policzki by ukryc zaczerwienienia - tutaj tez radzi sobie dobrze.

trwalosc? w porzadku, przypudrowany pudrem sypkim zaczyna deliaktnie scierac sie poznym popoludniem.

bardzo podoba mi sie opakowanie - proste, czarne, bez ozdobnikow, z lusterkiem.

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam korektor skuszona kilkoma pozytywnymi opiniami i troszkę, nie ukrywam, ciekawością w stosunku do nowej na polskim rynku marki. Zakupiłam odcień 01, odrobinkę za jasny, ale dużo lepiej przykrywał moje ciemne cienie niż 02.
Korektor jest bardzo gęsty, ale można go ładnie i równo wklepać w skórę (z pędzelkiem do korektora póki co nie próbowałam). Dość dobrze tuszuje cienie, dzięki temu, że kupiłam jasny, dodatkowo optycznie rozświetla oko. Ogólnie z efektu jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza, że jest bardzo trwały - korektor faktycznie się nie ściera i nie znika.
Bardzo podoba mi się eleganckie, praktyczne opakowanie z wygodnym lusterkiem. Ogromny plus!

Jedyny minus, jaki widzę, jest taki, że korektor jest pod oczy dość ciężki. Mam wrażenie, że lekko wysusza mi skórę, pomimo, że pod niego kładę grubą warstwę kremu nawilżającego (All About Eyes Rich). Mimo to ciesze się z zakupu, bo tuszuje cienie bardzo dobrze, a w końcu to jest jego głównym zadaniem. Wysuszanie to zapewne cena za dobrą trwałość ;)
Jesli chodzi o niedoskonałości, to nie mam wyprysków, probowałam tylko ukryć czerwone punkciki powstałe po podrażnieniu i na to niestety nie pomógł.

Tak ogólnie jednak polecam :)

Używam tego produktu od: ponad tydzień
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ja też dołączam do wielbicielek BeneFitowych skarbów.
Mam odcień nr 2.
Korektor tuszuje wszelkiego rodzaju niespodzianki i do tego wysusza je. Nie rozmazuje się, idealnie wtapia się w skórę tak, że w ogóle go nie widać, a jednak ukrywa to, co powinno zostać ukryte.
Nie znalazłam żadnych jego wad!

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Zakochalam sie w kosmetykach BeneFit. Zgromadzilam juz chyba polowe asortymentu tej marki i moge powiedziec, ze ten korektor nie odstaje jakoscia od reszty BeneFitowej rodzinki . Doskonale kryje przebarwienia i okazyjne pryszczyki. Ma eleganckie i poreczne opakowanie z lustereczkiem. Jest wydajny. Kolor nr 1 doskonale nadaje sie do bladziutkiej cery wlasnie takiej jak moja. Polecam.

Z pewnoscia jeszcze kupie kiedy/jesli pierwsze opakowanie mi sie skonczy...


Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: poczatek pierwszego