Versace, Versace EDP (Medusa)/ Versace Pour Femme EDP

Perfumy kupiłam pod wpływem impulsu, wybierałam kilka flakonów perfum podczas jednych zakupów i te mi się nawineły. Efekty są takie że teraz chcę się zapachu jak najszybciej pozbyć.
Versace by versace pachnie świeżo i kwiatowo, czuję zapach bzu, jaśminu, lilii. Jako odskocznia od tzw. "zapachów powalających na kolana" (czyli dla mnie póki co orientalne, kwiatowo-orientalne, orientalno-brzewne) mogą być, na dłuższą metę jednak nie dla mnie. Jestem w trakcie używania 5o ml tych perfum i mi osobiście się znudziły, brakuje mi tutaj czegoś więcej.
Flakon natomiast bardzo ładny, prosty, elegancki, ja takie bardzo lubię.
Trwałość tez według mnie ok.

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie - 50 ml

Ten zapach to esencja kobiecości, ciężko o nim zapomnieć, ciągle powraca w mojej głowie.
Jest bardzo mocny, czuć go wszędzie.
Nie jest jednak nachalny czy nudny.

Podoba mi się to jak rozwija się na skórze- świeżo, niby zwiewnie a jednak jest tu jakaś mocna nuta, uwielbiam takie połączenie.

Pomimo niewątpliwie mocnej nuty kwiatowej jest niebanalny! To klasyk, warto mieć taki ponadczasowy zapach w swojej kolekcji.
Dobry wybór zarówno na dzień jak i na wieczór.
Trwałość- idealna.
Opakowanie- proste, klasyczne, bardzo eleganckie.

Myślę, że będą idealnym prezentem dla kobiety w każdym wieku, bardzo bezpieczny zapach, który łatwo zaakceptować i polubić. Dużo trudniej go nie docenić. Sięgam po nie często i zapewne będzie tak jeszcze bardzo długo. Polecam

Używam tego produktu od: 3lata
Ilość zużytych opakowań: koniec drugiej setki

Zachwycona testerem zakupilam butelke tych perfum,kiedy byla akurat promocja,bo bylam nimi zauroczona...Butla piékna,zapach swiezy jakies owoce...ogrodek o sidmej rano u mojej mamy...latem:) a takie lubie najbardziej.Po jakims czasie ta swiezosc jednak znika i pozostaje kwiatowy dosc ostry zapach,ktory zaczyna przeszkadzac dopoki sie nie ulotni a potem...juz wiecej ich nie zakupilam:)Dla mnie druga nuta jest zbyt intensywna,wiec nie chce eksperymentowac,prawie cala oddalam mamie u ktorej kiedy ich uzywala nie wyczulam niczego co mnie poprzednio w nim draznilo...Zapach jest elegancki bardzo kobiecy,trwaly polecam kobietkom na obcasach:)

Zapach pospolity - wielkie rozczarowanie.. Chyba najbardziej przeszkadza mi tam jaśmin. Są proste i na pewno nie jest to fascynujący zapach do zapamiętania. Wyjątkowo kwiatowe, skład nie zachwyca niestety. Przeciętne na normalny dzień, czuć chyba najbardziej lilię i jaśmin. Kojarzą mi się raczej ze starszą kobietą, na pewno nie jest to zapach dla nastolatki. Za zapach dałam tylko 2*, ale za to za opakowanie 5* - klasyczne, bogate, piękne..

Używam tego produktu od: -
Ilość zużytych opakowań: próbka

Przecietny, kwiatowo-owocowy zapach. Srednio ladny, nie odrzuca, ale i jakos szczegolnie nie zachwyca. Da sie nosic, ale to wszystko.
Najbardziej w Versace EDP nie podoba mi sie ta swietlistosc w klimacie, zapach jest gladki i nie rozwija sie na mojej skorze niemal wcale.
Ogolnie rzecz biorac Vesace EDP to poprawna i malo atrakcyjna nuda.
I juz.



Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: probki

Niesamowicie elegancki, klasyczny, spokojny i kobiecy zapach. W tej klasyczności ciekawy, a o to niełatwo - to pewnie zasługa nuty bergamotkowo-herbacianej. Ilekroć czuję Versace EDP - szczególnie w nutach początkowych - czuję gorzką herbatę z jakimś aromatem. Ciekawe...
Tak jak napisałam i ja, i wiele Recenzentek poniżej - EDP to zapach bardzo uniwersalny, odporny na wiek, porę dnia czy roku, kwiatowy klasyk, ale nie nudny zapach. Wiele nowości chciałoby mieć taką klasę!
Buteleczka misternie wykonana i bardzo piękna, acz 30 ml wygląda pociesznie maleńko:)

Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:testy, 30 ml

Słodkie, miodowe kwiaty, jaśmin ale nie zabójca typu Alien, ale ugładzony, trzymający się blisko ciała, coś jakby akacja lub lipa do tego. Kobiecy, klasyczny, dla kobiety spokojnej, delikatnej, statecznej i radosnej zarazem.
Otulający, słodko-kwiatowy, dla kochających kwiatowe klasyki.
Flakon ładny, trwałość ok 4 godziny.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: masa próbek

Zapach ponadczasowy.Nie za ciężki, nie wyczuwam w nim orientalnych lub korzennych nut zapachowych, których nienawidzę.Idealny dla kobiety o eterycznym typie urody. Zapach owija się lekko wokół ciała.Nie ciągnie za sobą gryzącego ogonka, jednak jest bardzo trwały.Faktycznie idealny na każdą porę roku.Ma w sobie jakby orzeżwiające nuty melona oraz lili, ale też elegancką słodycz jaśminu. Uwielbiam je, jestem już im wierna 3 rok! Za każdym razem kiedy odległość między mną, a rozmówcą się zmniejsza zawsze pyta co to za piękne perfumy! Klasyka, niekoniecznie nudna!

Używam tego produktu od:3 lat
Ilość zużytych opakowań:2

Kiedyś uwielbiałam ten zapach był lekki, dziewczęcy, radosny. Z biegiem czasu zapragnęłam czegoś więcej. Sprawiłam sobie flakon Soni Rykiel not for men potem Opium i tak moja miłość do Medusy przeminęła z wiatrem...
Zapach śliczny, rześki w pierwszej fazie bardzo kwiatowy, intensywny. Potem nieco cichnie, ale mocne nuty kwiatowe towarzyszą nam do końca. Medusa kojarzy mi się z beztroską dzieciństwa, lekkością, powabnością...
Trwałość- przez 3-4 godziny mocno wyczuwalna (pozostawia za sobą "spory ogon")


Używam tego produktu od:kiedyś używałam
Ilość zużytych opakowań:1

Podążając wzdłuż półek z perfumami w Sephorze natknęłam się na ten zapach i utknęłam przy tej buteleczce.
Dla mnie jest cudny. ^^ Bardzo przyjemny, lekki, wiosenny, nieco kuszący i uwodzicielski.
Na pewno będę do niego wracać. :)

Używam tego produktu od: próbki
Ilość zużytych opakowań: próbki

Zapach na innych forach znany również jako Versace Signature.

A chciałam kupic od razu setkę... skończyło sie na 30-stce i powtórki nie będzie.
Kwiatowa, domyta elegancja, powównywalna z tą z Niny Ricci - Love in Paris.
Versace to jednak bardziej przejrzysta, świeższa, delikatniejsza wariacja na temat.
Niestety na mojej skórze po godzinie, półtorej wybija się nieprzyjemna, drażniąca nuta potu. Bardzo jej nie lubię.
Takową czuję też w Maitresse, choc tam przytłacza i powoduje torsje, tu może dodawac pikanterii i charakteru.
Z czasem drażniący ton niknie i zostaje czysta, kwiatowym mydłem domyta, gładka kobieca skóra. W efekcie jest ładnie i miło.

Spokojnie mogą byc na prezent, bo całkiem przyjemne, niemęczące, bardzo eleganckie, choc trącą banałem i czasem wieje nudą...
Zapach z typu: ładny
Trwałośc też taka nijaka...

Buteleczka - chapeau bas: czyste, gładkie, przejrzyste szkło, malutka metalowa Meduza - Gorgoną też zwana - nic dodac, nic ując.
/Dla mnie tym ładniejsza, że od lat choruję na rosenthalowską porcelanę z tym motywem, jak na razie na chorowaniu się kończy :)/

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę 1 małe

Piekny kwiatowy zapach, bardzo swiezy i zeski. Uwielbiam go na codzien, szczegolnie wiosna bedzie swietny, ale w kazda inna pore roku tez sie sprawdzi. Podoba mi sie, ze perfumy sa kobiece i kwiatowe, swieze i tylko lekko slodkie. Bardzo nie lubie mocno slodkich cukierkowych zapachow. Slodycz musi byc wyczuwalna minimalnie i znosna dla delikatnego nosa ;)
Te perfumy wlasnie takie sa. Nie mam zastrzezen do trwalosci. Flakon bardzo elegancki, prosty.

Używam tego produktu od: 4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1