Garnier, Podstawa Pielęgnacji, Regenerujący krem pod oczy z wyciągiem z nasion słonecznika

Jest to mój pierwszy krem do oczu, więc może dlatego będę nieobiektywnie zachwalająca, chyba już był najwyższy czas, by zacząć jakiś używać ;)

Uważam, że ma miłą, lekką konsystencję i świetnie się wchłania, nieco zimniejsza wory pod oczami a stosowany równocześnie z kroplami typu visine świetnie uzupełnia działanie relaksujące dla oczu :)

Używam tego produktu od: dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: dopiero zaczynam ;)

Nie za bardzo wiem skąd tyle pozytywnych opinii. Ten krem w zasadzie nie robi nic. Specjalnie odstawiłam go na jakiś czas i znowu do niego wróciłam i nie widzę żadnej różnicy. Tak jakbym go w ogóle nie używała. Konsystencja mogłaby być treściwsza, słabo nawilża, nie ujędrnia, nie napina. Krem nadaje się dla młodych osób, które nie oczekują od niego za wiele. Chociaż chyba lepiej kupić tańszy krem pod oczy firmy Ziaja a działający (albo raczej w ogóle nie działający) tak samo. :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

+dobry jako podstawowy krem pod oczy dla młodej skóry
+zapach olejowaty, ale nienachalny
+odżywcza konsystencja
+nawilża
+nie uczulił mnie
+opakowanie ok

-cena - można znaleźć coś tanśzego, szczególnie jeśli
nie wymaga sie wiecej niż niepodrażnienie skóry

Używam tego produktu od:1miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

zaczne od tego ze krem nie jest dla wrażliwych oczu!!strasznie podrażnił mi oczy...ale polecam go innym dziewczynom które potrzebują czegoś mocno nawilżającego i uniwersalnego...można go używać po makijaż jak i na noc...baaardzo dobrze się wchlania ale odejmuje 2 gwaizdki za to straszne podrażnienie

Używam tego produktu od:3tygodnie
Ilość zużytych opakowań:1/2

Jakiś czas temu doszłam do wniosku, iż najwyższa pora zadbać o lepsze nawilżenie skóry wokół oczu. Wybór padł na Garniera, jako że do twarzy używam kremu nawilżającego z tej samej serii, z którego jestem bardzo zadowolona. Na działaniu przeciwzmarszczkowym mi nie zależało, gdyż jestem młoda i zmarszczek nie posiadam, zresztą producent wcale tego nie obiecuje.
Niepozorny słoiczek kryje w sobie krem o dość gęstej i treściwej konsystencji. Nieco się lepi, zwłaszcza przy grubszym nałożeniu. Przez pierwszy tydzień stosowania miałam wrażenie nieco obciążonych powiek.
Gdy odrobina kremu dostanie się do oka, czuję lekkie pieczenie - za to minus.
Co do działania, hmm... Prócz lepszego nawilżenia okolic oczu żadnych spektakularnych efektów nie zauważyłam. Być może nieco ujędrnił skórę, ale tego nie jestem już taka pewna. Po prostu czuję, że z tym kremem lepiej dbam o siebie. I tyle.
Nie uważam, że cena jest "śmiesznie" mała. Moim zdaniem w stosunku rezultatów jest za wysoka.
*******************************************************************
Edycja: Mocno się na nim zawiodłam. W sezonie grzewczym, gdy cera potrzebuje solidnego nawilżenia po prostu się nie sprawdził. Efekt - lekko przesuszona, uwrażliwiona skóra pod oczami i na domiar złego cienie, z którymi NIGDY wcześniej nie miałam problemów. Tak więc ochrona i pielęgnacja praktycznie ŻADNA. Uczciwie zostawiam 2 gwiazdki, gdyż w miarę dobrze spisywał się latem i jesienią. Niestety zimą straciłam do niego zaufanie.

Używam tego produktu od: ponad pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 (mikro słoiczek okazał się szalenie wydajny)

bardzo polubiłam ten krem
nie moge powiedzieć że mam już zmarszczki ,ale z racji tego że moja skóra jest sucha coś tam pod oczami już widać.
chciałam po prostu bardziej nawilżyć te miejsca.

próbowałam kilku innych "nawilżaczy "po oczy,ale nic wielkiego się nie stało.
za to ten niepozorny krem, ,za kilkanaście zł sprawił ,że wszystko jest w porządku :) widocznie potrzebowałam mocnego nawilżenia i tyle .
do tego przyjemnie sie go używa ,konsystencja bardzo fajna -dobrze się rozprowadza

polecam !


Używam tego produktu od:1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie

Ja również dopiero zaczynam przygodę z kremami pod oczy :)
Zmarszczek nie mam, ale kupiłam go, ponieważ po demakijażu oczu, skóra staje się sucha.
Nakładam go pod oczy i na powieki. Żadnych rewelacji nie widzę, ale przynajmniej przynosi ulgę suchej skórze po demakijażu; jest wtedy taka gładziutka, nie szczypie.
Bardzo wydajny. Niewielka ilość starczy na rozprowadzenie wokół oczu i na powiekach.
Zgadzam się z koleżanką, co do tego, że dobry jest dla osób, które nie mają jeszcze problemów ze zmarszczkami.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: używam pierwsze

Kremik ten kupiłam przypadkiem(jak większość kosmetyków, które kupuję ;)) i okazało się, że dość dobrze trafiłam.
Kosmetyk ma konsystencję lekkiego kremu(żadne tam żele) i choć z początku może się wydawać tłustawy, to jednak szybko się wchłania i nie pozostawia żadnej warstwy :-) Można spokojnie nakładać na powieki cienie - nic nie spływa.
Jakichś szczególnych właściwości to ten krem nie posiada, ale na pewno czuć, że nawilża i skóra wokół oczu jest przyjemna w dotyku i jakby optycznie gładsza. Nie mam jeszcze problemów ze zmarszczkami, ale wydaje mi się, że jako jeden z pierwszych kremów pod oczy ten nadaje się jak najbardziej :ehem:
Plusem jest też dla mnie, że kosmetyk jest w słoiczku, bo można go zużyć do końca a poza tym jest wydajny - używam miesiąc a ledwo co go ubyło ;)

Tak więc podsumowując - jestem na tak, lekki, przyjemny kremik w sam raz dla osób, które tak jak ja dopiero zaczynają przygodę z kremami pod oczy :-)

Używam tego produktu od: miesiąca z "hakiem" ;)
Ilość zużytych opakowań: jeszcze w trakcie 1