Estee Lauder, Advanced Night Repair, Protective Recovery Complex (stara formuła)

Kupiłam ten kosmetyk, aby używać dla wzmocnienia cery przed i po serii easy peel. Tak mi jednak przypadło do gustu to serum, że będę je stosować znacznie dłużej:) Nakładam ten specyfik na noc. Wchłania sie błyskawicznie i już po minucie można poczuc delikantą, gładziutką i nawilżoną cerę. Ja nakładam na to jeszcze Facial C Mene&Moy System i Renewal NeoStraty. Rano buźka wygląda fenomenalnie:ma jednolity kolorek, jest gładziutka, jędrana, po prostu idealna. Serum faktycznie nawilża i odżywia skórę, to po prostu czuć po pierwszym użyciu.Nie zatyka porów, jest lekkie, nie zostawia zadnego filmu, więc pewnie na dzień też się dobrze sprawdzi. Na razie jednak będę stosować tylko na noc i w połączeniu z wczesniej wymienionymi kosmetykami. Muszę zaznaczyć, że nie mam zmarszczek, więc nie wiem czy ANR pomoże na nie, ale na pewno rewelacyjnie odżywi i nawilży buźke oraz doda jej świeżości. Kosmetyk ten jest też baaardzo wydajny. POLECAM

Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Również miałam opakowanie promocyjne i muszę przyznać, że ten produkt jest idealny :D Nawilża ekspresowo, a przy tym nie zatyka porów(mam cerę mieszną) - można go stosować na dzień i noc - jak stosowałam pod podkład to nie było widać moich suchych skórek - co jest wprost niebywałe :D Czaje się na pełnowymiarową wersję ale za taką cenę to chyba zbyt szybko nie będę jej mieć :( i właśnie za cenę odejmuję jedną gwiazdkę

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: 7ml

kupiłam opakowanie 7 ml, by sprawdzić, czy dla mnie
doskonale się wchłania (mam suchą skórę, ale jednak strefa t czasami szybko się tłuści) efeky widać natychmiast, nakładam jeszcze krem i rano jestem "wyprasowana" ;-)
polecam, bo warto

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:jedno 7 ml

To jeden z niewielu kosmetyków, które tak cudownie działąją, że używam od kilku lat prawie bez przerwy i nie mogę się odczepić :-) Już dawno ANR powinien mi się znudzić, a skóra uodpornić - ale tak nie jest. To serum cudownie działa na moją cerę, efekty widać i czuć, choć muszę zaznaczyć iż działa ono długofalowo.
Stosuję je pod krem, na noc i będę pewnie jeszcze długo wierna temu kosmetykowi :-)

Bardzo dobry produkt chociaż jak na moją kieszeń straszliwie drogi :( . Za to jest szalenie wydajny co przynajmniej częściowo rekompensuje cenę ;). Już 3-4 krople wystarczają na całą buzię i szyję (pod oczy nie używam). Jeśli chodzi o efekty to: nie zapycha mojej ostatnimi czasy bardzo problemowej skóry, ładnie wygładza i wyrównuje koloryt, świetnie nawilża i to nawet te partie gdzie łuszczy mi się skóra. Ja stosuję go samodzielnie na noc (bo w ogóle nie używam na noc niczego ze względu na zapychanie) albo w ciągu dnia pod krem i sprawdza się rewelacyjnie. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że po nałożeniu trochę się lepi i zbyt ekspresowo wchłania, ale co tam :) .Ogólnie bardzo polecam, szczególnie osobom z tak problematyczną i kapryśną cerą jak moja :)

Dosyć fajna rzecz, faktycznie głęboko nawilża (a może zatrzymuje wilgoć w skórze?) i dzieki temu wygładza cerę. Poza tym rano twarz nie jest opuchnięta, co dla mnie jest nie do przecenienia, bo zdarza mi się to standardowo i szukam czegoś, co zniweluje tą przypadłość (choć oczywiście najlepiej działa gorąca woda z cytryną - zastosowana wewnętrznie - oraz na przemian ciepła i lodowata woda - zastosowana zewnętrznie.:))
Ogólnie porządny kosmetyk, ale:
- pod makijaż (a wcześniej krem) dla tłustej cery się nie nadaje;
- brak filtrów, więc w ogóle na dzień kontrowersyjny;
- znacznie bardziej spektakularny efekt jest rano po biokremie dotleniającym +25 Eris! A jaka różnica w cenie!:) Zaznaczam, że mam 28 i mocno problemową, przetłuszczającą się skórę ze skłonnością do szarzenia i wiotczenia.

Stosuje to serum wyłącznie pod krem dzienny i zauważyłam znaczną poprawę kondycji mojej, bardzo odwodnionej skóry. Mam poczucie, że buzia jest dobrze nawilżona przez wiele godzin, a skóra rozjaśniona.Serum bardzo szybko się wchłania i od razu daje poczucie nawilżenia. Bałam się, że przy mojej mieszanej cerze, jeśli zaaplikuję na serum jeszcze krem, to po chwili, będę się niemiłosiernie świecić i pojawi się problem z trwałością makijażu. Na szczęście, obawy te, zupełnie się nie potwierdziły.

Używam go jako bazę pod krem na noc - jest to fluid więc na moją przesuszona skóre nie wystarcza ale po zastosowaniu nie ma uczucia ściągniętej skóry tak jak jest to w przypadku żeli. Zdecydowanie wyrównuje koloryt skóry, odświeża ją, widocznie poprawia jej ogólna kondycję. Bardzo dobrze nawilża i efekt ten utrzymuje sie kilkanaście godzin. Rano skóra jest gładka i aksamitna. Nie przewidywalam zakupu następnego kremu na noc ale chyba sie nie oprę:-) I jeszcze jedno - ma bardzo specyficzny, chemiczno-apteczny zapach ale wole taki niż mocno perfumowane kremy. Nakladam go też pod krem na szyje.

Zgłosiłam i zapomniałam ocenić :) Na moją skórę Advanced Night Repair działa wspaniale - głęboko ją nawilża, wygładza, odżywia. Mimo wysokiej ceny, jestem z niego bardzo zadowolona i chyba skuszę się na następne opakowanie.