KWC LogobyWIZAŻ logo
Dekoloryzatory

Elgon Color Assist, Color RemoverŚciągacz koloru

3,8 na 525 opinii
flame8 hitów!
72% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,8 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 72% osób
  • 2xavierka
    2xavierka
    22 kwietnia 2012 o 16:58
    3 / 5
    Nie kupi ponownie
    zależy dla kogo
    Od kilku miesięcy zastanawiałam się nad rozjaśnieniem koloru włosów. Ponieważ moje włosy z natury są cienkie i suche, i wymagają ciągłego nawilżania to decyzja o rozjaśnianiu była dosyć trudna. Typowa dekoloryzacja jest bardzo inwazyjna i bałam się, że po takim zabiegu moje włosy mogą być w fatalnym. Zaczęłam więc szukać informacji o jakimś mniej inwazyjnym sposobie ściągnięcia koloru i tak trafiłam na ta stronę. Poczytałam dokładnie Wasze recenzje i doszłam do wniosku, że nawet jeżeli ten ściągacz nie przyniesie oczekiwanego efektu to chociaż nie zniszczy moich włosów. A teraz do konkretów. Moje włosy z natury są w kolorze średniego blond; od lat farbowane na jasny brąz, na mahoń, czasami na średni brąz; w efekcie na głowie miałam średni mahoniowy brąz. Kilkakrotnie też farbowałam farbami Palette a słyszałam, że te farby najtrudniej rozjaśnić. Za każdym razem kiedy farbowałam włosy pod koniec farbowania na końcówki nakładałam również farbę więc końcówki były ciemniejsze niż na górze i było tam więcej warstw nałożonej farby. Włosy chciałam rozjaśnić do średniego blondu. Ponieważ nie wiedziałam ile saszetek wystarczy na moje włosy zakupiłam od razu 6 kompletów. Przeczytałam, że po ściągnięciu Elgonem należy nałożyć farbę o 1-2 tony jaśniejszą niż oczekiwany efekt a że nie wiedziałam jak to wyjdzie to zakupiłam farby w różnych tonach od bardzo bardzo jasnego blond do średniego blondu; w sumie 6 różnych kolorów  Kupiłam również szampon z neutralnym PH i przygotowałam płukankę zakwaszającą. Nałożyłam Elgon na całość włosów, również na odrosty. Potrzymałam troszkę ponad pół godziny . Oczywiście po zmyciu Elgonu kilkakrotnie umyłam włosy szamponem z neutralnym PH i zrobiłam płukankę zakwaszającą. Wypłukałam włosy, spojrzałam w lustro i w efekcie na głowie miałam trzy kolory włosów; tam gdzie miałam odrosty kolor był biały, tam gdzie miałam mniej warstw farby był kurczakowaty a tam gdzie warstw farby było więcej miałam piękny miedziano-rudy. Stwierdziłam, ze w takim trzykolorowym stanie nie mogę pokazać się na drugi dzień w pracy więc zaczęło się kombinowanie z farbowaniem. Na odrosty i na jaśniejszą warstwę włosów nałożyłam bardzo bardzo jasny blond; farbe potrzymałam tyle czasu ile zalecał producent i pod koniec na kilka minut tą farbę nałożyłam również na koncówki. Po zmyciu farby na mojej głowie pojawiło się coś strasznego; góra pozostała nadal biała, środek był w miarę ok. ale od połowy włosy miałam w takim kolorze jak przed ściaganiem. Byłam już tak zdesperowana, że chciałam żeby chociaż w miarę wyrównać koloryt na mojej głowie więc nałożyłam na odrosty i na gorne partie wlosów jeszcze dwa razy różne farby i w efekcie wyglądałam tak, że mogłam wyjść do ludzi i nikogo nie wystraszyć. Na drugi dzień moje włosy były chociaż w dobrym stanie; po siągnięciu Elgonem, kilkakrotnym myciu szamponem, zastosowaniu płukanki zakwaszającej i trzykrotnym farbowaniu. Nie osiągnęłam tego co chciałam ale chociaż nadal miałam wlosy. Chociaż nie było to czego oczekiwałam to stwierdziłam, że się nie poddam tym bardziej, że pozostały mi jeszcze 4 komplety Elgonu. Nie niszczy włosów więc co mi szkodzi  Czytałam Wasze opinie i każda z Was miała różne sposoby na to ściaganie; niektóre z Was pisały, że od razu po ściagnięciu należy nałożyć farbę, inne, że należy odczekac kilka dni i dopiero farbować. Stwierdziłam, że być może popełniłam błąd i tym razem po ściagnięciu odczekam kilka dni i dopiero później zafarbuję. Następnym razem zrobilam tak, ze po ściagnięciu odczekałam kilka dni i zafarbowałam ale w efekcie włosy każdego dnia zaczeły stopniowo ciemnieć. Nie chcę rozpisywać się na temat tego co robiłam kolejne razy bo zajęło by mi to zbyt duzo czasu a i tak się już rozpisałam ale w efekcie zakupiłam następne komplety Elgonu i w sumie ściągałam włosy Elgonem 8 razy  Ktos powie, że wariatka ale to jest tak, że kiedy przez chwilę widzisz na początku jakieś efekty i Twoje wlosy przez jakiś czas są jasniejsze to już za nic nie chcesz powrocić do poprzedniego koloru włosów. Z każdym kolejnym razem Elgon nakładalam tylko na końcówki gdzie było najwiecej wartw farby ponieważ na górze już za pierwszym nałożeniem Elgonu kolor został ściagnięty i później już nie ciemnial. W końcu się poddalam i zakupiłam rozjaśniacz Delii ale taki do stopniowego rozjaśniania i nałożyłam na koncówki. Włosow mi tak bardzo nie zniszczył, chociaż wiadomo są teraz suche i trzeba było sporo obciąc i teraz trzeba bardzo nawilżać ale są i jakos w nich wyglądam. Obecnie mam kolor miedziano-rudy i przy takim pozostanę. Chcialam średni blond ale stwierdziłam, że w takim mi jest całkiem dobrze. No i teraz czas na podsumowanie: - moim zdaniem Elgon jest do polecenia dla tych z Was, które farbowaly wlosy tylko kilka razy (ja farbowałam od kilku lat, co najmniej raz w miesiącu więc na końcówkach mialam kilkadziesiąt wartw farby) - nie oczekujcie, że Elgon ściągnie Wam z czarnego na blond - daję bardzo Duzy plus za to, że Elgon w ogóle nie niszczy włosów - Ważna rada: radzę żebyście za każdym razem jak nakładacie Elgon dobrze „zabezpieczyły” łazienkę ponieważ odór Elgonu zostaje i ja jeszcze po czterech tygodniach czułam zapach szamba tak że w koncu musiałam generalnie umyć łazienkę; ściany, chodniczki, opakowania kosmetyków, lustra, ręczniki czyli w sumie wszystko Dużo napisałam ale stwierdziłam, że komuś może przydadzą się moje wypociny i z tego skorzysta.
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:rok lub dłużej

    11 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Jazzlyn
    Jazzlyn
    4 września 2008 o 19:48
    5 / 5
    Kupi ponownie
    POLECAM
    Produkt usunął bardzo mocną ciemną farbę sprzed roku i parę innych które się przewinęły w tym czasie. Włosy z koloru brązowego z ruda poświatą (końcówki prawie czarne) po dwukrotnym użyciu produktu zrobiły się jasno miedziane, położyłam farbę i mam teraz ciemny blond. Produkt nie niszczy włosów, wprost przeciwnie, po użyciu włosy są lśniące i łatwo się rozczesują. Używałam parę lat temu i rozjaśniacza i dekoloryzatora, więc wiem co to zniszczone, skruszone, cienkie włosy i jeden wielki mokry "dred" którego bez odżywki się nie rozczesze. Ten ściągacz jest na prawdę łagodny, żadnego utleniania, amoniaku, po prostu kurczy i wypłukuje cząsteczki farby (przeczytałam że na takiej zasadzie działa ten produkt). U fryzjera taka dekoloryzacja kosztowałaby majątek a i tak rezultat nie byłby pewny i nie wiadomo w jakiej kondycji skończyłyby moje włosy. Mały minus: -Okropny zapach, ale da się przeżyć, szczególnie gdy zakryje sie włosy czepkiem. Używam tego produktu od: użyłam 2 razy Ilość zużytych opakowań: 1 zestaw (pudełko)
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    1 osób uznało tą opinię za pomocną
  • your Angel
    your Angel
    23 września 2008 o 15:47
    1 / 5
    Nie kupi ponownie
    Śmierdząca katastrofa
    Jednego pięknego dnia pofarbowałam moje bardzo jasne (rozjaśniane) blond włosy kilkoma saszetkami (żeby kolor był intensywniejszy :cojest: ) ciemnobrązowego szamponu koloryzującego Palette, który miał trzymac się rzekomo tylko przez 6 myć. Włosy wyglądały dobrze do momentu drugiego mycia. Potem było coraz gorzej a ja, przeklinając moją głupotę, myłam głowę dwa razy dziennie usiłując pozbyć się tego brzydkiego, ciemnego pigmentu z włosów. Totalnie zdesperowana kupiłam ten "ściągacz do koloru" żeby przyspieszyć proces pozbywania się ohydztwa z głowy ;) Mam bardzo gęste włosy więc jeśli dobrze pamiętam zainwestowałam nawet w dwa opakowania. Przyrządziłam mieszankę, zaaplikowałam ją a kiedy pełna nadziei suszyłam włosy i oglądałam rezultaty miałam ochotę się rozpłakać :o Ten kosmetyk nie zrobił totalnie nic! Oczywiście poza tym, że katastrofalnie śmierdzi i to tak, że aż wyciska łzy z oczu ;) Zainwestowałam w niego sporo gotówki i w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że były to pieniądze wyrzucone w błoto. I tak skończyło się na wizycie u fryzjera i wydaniu u niego fortuny żebym znowu wyglądała jak człowiek :lol: Mam nauczkę, żeby: po pierwsze - nie farbować się na brąz nawet głupim szamponem koloryzującym, po drugie - nie kupować podejrzanych specyfików "ściągających kolor". Droga to była lekcja ;) Zdecydowanie nie polecam tego specyfiku. Używam tego produktu od: jedna akcja ratunkowa Ilość zużytych opakowań: 1 lub 2
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:nie określono

    1 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Agatka3151
    Agatka3151
    17 listopada 2022 o 9:14
    5 / 5
    Kupi ponownie
    Genialny, cudo!
    Genialny produkt. Żaden fryzjer nie chciał się podjąć zrobienia mi jasnego brązu z moich ciemnych włosów. Po przeczytaniu tylu pozytywnych opinii i przede wszystkim tego, ze w ogóle nie niszczy, skusiłam się. I totalnie nie żałuje! Włosy maja przepiękny brąz (dołączam zdjęcie przed i po). Osoby, które mówią ze im włosy wróciły do poprzedniego koloru musiały zrobić coś nie tak. Ja przed umylam włosy porządnie szamponem bambino dla dzieci (nic poza tym nie nakladalam). Poczekałam, aż wyschły i dopiero nałożyłam produkt. Kupiłam 3 komplety, a na moje włosy wystarczyło 1,5. Po 35 minutach umylam znów tym szamponem dla dzieci, a przed wypłukiwały włosy dobre 10 minut. Hit nad hity!
    Zalety:
    • Nie niszczy włosów.
    • Cudownie działa.
    Wady:
    • BRAK
    Szczegóły:
    • Wydajność:
    • Zgodność z opisem producenta:
    • Zapach:
    • Stosunek jakości do ceny:
    • Opakowanie:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:tydzień
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Kupił/a w:W serwisie aukcyjnym

    0 osób uznało tą opinię za pomocną
  • Unicorn330
    Unicorn330
    18 maja 2020 o 11:23
    5 / 5
    Kupi ponownie
    super dekoloryzjacja
    Super produkt co prawda pierwszy raz mi nie wyszło bo źle zrobiłam, ale po przeczytaniu instrukcji i filmiku na youtobie już wyszło super więc polecam zdecydowanie
    Szczegóły:
    • Wydajność:
    • Zgodność z opisem producenta:
    • Zapach:
    • Stosunek jakości do ceny:
    • Opakowanie:
    Recenzent/ka:
    Używa produktu od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Kupił/a w:W serwisie aukcyjnym

    0 osób uznało tą opinię za pomocną

Produkty podobne