Ziaja, Med, Kuracja Naczynkowa, Krem uszczelniający naczynka krwionośne na noc

Mam cerę bardzo reagującą, z dużą tendencją do zaczerwienień oczywiście w najmniej pożądanych momentach (stres, ważna rozmowa, itp.). Ponieważ akurat nie mogłam sobie pozwolić na Ruboril, kupiłam ten krem, do którego z resztą dołączony był krem tonujący na dzień (SPF 50).

Niestety na mnie krem ziai nie działa. Nie zauważyłam nawet drobnej różnicy przez jego stosowanie. Krem jest dla mnie za ciężki, rano budzę się z nim na buzi, mam wrażenie, że w ciągu nocy przykleił się do skóry kurz i roztocza z powietrza. Wiem, że nie takie jest jego zadanie, ale krem dodatkowo nie nawilża, skóra nie jest ukojona w żaden sposób.

Dla mnie ten krem to totalna pomyłka. Może działa na delikatne zaczerwienienia, ale z dużymi problemami naczynkowymi, rumieniem i plamkami po prostu sobie nie radzi.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy, regularnie
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Dostałam go w prezencie przy zakupie kremu tonującego z SPF50. Okazał się znacznie lepszy od produktu docelowego :)

Zalety:
+ delikatne, ale zauważalne działanie - to jest po prostu bardzo dobry nawilżacz, który wycisza rumień i zmniejsza widoczność rozszerzonych naczynek JUŻ PO PIERWSZYM UŻYCIU :) stopniowo widzę ich coraz mniej, a dostałam ten krem za darmo
+ nawet gdybym go nie dostała, ma śmieszną cenę
+ wchłania się dość szybko
+ pojemność
+ wydajność (połączenie trzech ostatnich cech mnie uwiodło)
+ nie zapycha (o dziwo, bo skład by na to wskazywał)
+ nie pachnie (też o dziwo, bo mam hyzia na punkcie zapachów)

+/- jest tylko w aptekach, niby ok, bo to Ziaja Med, ale składy tej linii są takie... no, może nie złe, ale do aptecznych bym ich nie zaliczyła

Używam tego produktu od: czerwiec 2013
Ilość zużytych opakowań: jedno i jeszcze jest sporo

Kosmetyk, który na stałe zagości w mojej łazience.
Nie mam bardzo dużych problemów z naczynkami czy rumieniem, jednak na twarzy znajduje się kilka pękniętych naczynek na policzkach, wokół nosa, zaczerwienie nad nosem, które mam od urodzenia i z nimi krem radzi sobie rewelacyjnie!
Rano są one dużo mniej widoczne.
Poza działaniem na naczyńka krem tez bardzo, bardzo dobrze nawilża. Skóra jest napięta, ale nie ściągnięta. Mam też wrażanie, że lekko matuje.
Konsystencja ok, stosowałam kremy, które były dużo bedziej tluste. Bezzapachowy - dla mnie na plus
Jestem na tyle zadowolona, że kupie również krem na dzień z tej samej serii.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończe pierwsze

Jak dla mnie krem idealny! Krem, który na stałe zagości w mojej łazience!
+ cena około 11- 12zł
+ wydajność, wystarcza na 2- 3 miesiące
+ najważniejsze- działa! Krem ten faktycznie łagodzi skórę, jakiekolwiek podrażnienia, niweluje zaczerwienienia, uspokaja naczynka, sprawia, że są one zdecydowanie mniej widoczne! Jeśli mam skórę bardzo podrażnioną, nawet nie mam na myśli naczynek, ale np spieczoną od słońca - ten krem to mój ratunek!
+ cudownie nawilża! Powiedziałabym nawet, że nawilża lepiej niż niejeden krem o działąniu typowo nawilżającym, skóra rano jest gładka, nawilżona, napięta!
+ konsystencja- rzadka i bardzo łatwa do rozprowadzenia
+ nie zapycha co dla mnie jest ogromnym plusem!
+ nie podrażnia, nie szczypie
Zdecydowanie polecam wszytskim Paniom o cerze naczynkowej i wrażliwej!

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Świetnie radzi sobie z rumieniem na twarzy. Nie zapycha i nie wysusza. Używałam go również jako maseczki, wtedy błyskawicznie niwelował zaczerwienienie. Jedyny minus tego kremu, to jego konsystencja. Dla mnie jest za ciężki i za tłusty.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 całe

Może na początek - nie rozumiem trochę zaniżania opinii tego kremu przez to, że wygląda nie tak na buzi albo błyszczy - to jest krem do stosowania na noc i jego zadaniem nie jest ładnie wyglądać pod makijażem. Również nie bardzo logiczne wydaje mi się wystawianie niskiej oceny dlatego, że produkt nie zamyka naczynek krwionośnych, bo po pierwsze od tego są zabiegi kosmetyczne a po drugie producent tego nie obiecuje ;)

Natomiast obietnicę z opakowania, czyli wyciszenie rumienia krem spełnia w 100% - za każdym razem kiedy moją skórę podrażnił i zaczerwienił jakiś kosmetyk zastosowanie tego kremu na noc powodowało zupełne zejście rumienia. Nie znam lepszego kremu łagodzącego. Wchłania się dość szybko co minimalizuje ryzyko wytarcia 90% kremu o poduszkę. Po regularnym stosowaniu poprawia się również koloryt skóry. A co najważniejsze jako jeden z nielicznych znanych mi kremów na noc NIE ZAPYCHA!!!

Pół gwiazdki odejmuję bo mógłby lepiej nawilżać, ale ja na noc i tak zawsze smaruję twarz olejkiem pod krem więc nie jest to dla mnie tak bardzo istotne.

Nie zauważyłam żadnej poprawy na naczynka. Cera jest nadal tak samo czerwona jak przed stosowaniem. Po produkcie "aptecznym" spodziewałabym się więcej.

Minusy:
- nie działa na naczynka
- zapycha pory

Plusy:
- jest tani
- ma nieprzyjemny zapach

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Plusy:

+Cena
+Wydajność
+Konsystencja
+Nie wysusza
+Nie pozostawia tłustego filmu
+Nie podrażnia
+Z rana skóra wygląda całkiem nieźle, nie przetłuszcza sie za noc


Minusy:
-Od czasu do czasu pojawiają się nowe naczynka
-Nie nawilża
-Nie rozjaśnia
-Zapycha pory
-Ale najgorszą wadą tego kremu jest zapach który nie jest intensywny, ale mimo tego niemiłosiernie szczypie oczy


Nie połcam osobom które mają wrażliwe oczy. Co do jego działania na naczynka to trudno powiedzieć gdyż pod czas stosowania kremu regularnie chodziłam na zabiegi laserowe u kosmetyczki.


Używam tego produktu od: 2 m-ce
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

poprostu się zawiodłam:( mam cerę naczyńkową , wrazliwą. myslałam że on mi pomorze a tu klops.
plusy:
-Wydajny
-nawet niska cena
-konsystencja
-nie robi z cery lustra
-fajne opakowanie

Minusy
-nie przyjemny zapach
-żółtawy kolor kremu (wyglada jak by był przeterminowany)
-Nie pomógł mi zbytnio

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno 50ml.

krem nie był zły, ale cudów nie zdziałał. naczynka mimo że dalej nie pękały, to też ich widoczność wcale się nie zmniejszyła.
pomagał na rumieńce po wysiłku, ale też nie specjalnie.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Podobnie jak pozostałe kremy z tej serii sprawdził się super, jednak moja wymagająca cera woła o coś nowego, więc szukam godnego następcy, ale zamierzam wkrótce wrócić do tego niezawodnego kremu!

Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: 5 zużytych

Hm, co do tego kremu mam pewne wątpliwości. Przechodziłam pierwszą fazę wstrętu, odstawiłam go natychmiast i zaczęłam używać go jako balsamu do ciała, kolejnym etapem było zaskoczenie i obecnie akceptacja.
Mianowicie- krem, nawilża, nie pachnie, mam wrażenie że moja cera nie jest obciążona chemią, bo takie wrażenie sprawia. Jest bezzapachowy, kolor typowy dla kremów do cery naczynkowej. Mam tylko wrażenie, że czasem mnie zapycha, a że nie mam stale wyprysków to nie wiem czemu mam winę przypisywać, więc używam go z braku lepszego. Łagodzi zaczerwienia, tylko ma to coś, coś przez co nie wiem czy będę mu wierna.
Krem jest na noc, stosuje go na dzień, na noc tylko wtedy gdy moja skóra cierpi, piecze, jest jakby popękana i się łuszczy.
Mój związek z tym kremem chyba nie będzie dozgonny, acz warty zainteresowania i przetestowania, krzywdy nie powinien zrobić. Oglnie: polecam

Używam tego produktu od: 9 mcy
Ilość zużytych opakowań: 2, duże