Clarins, HydraQuench Cream (Krem intensywnie nawilżający dla cery normalnej i suchej (stara wersja))

Nie wiem co mnie podkusilo, zeby kupic ten krem. Lekko poprawia stan nawilzenia skory, nie ma problemow z przesuszonymi policzkami, ale poza tym nic innego nie robi. Zadnego wyrownania kolorytu cery, zadnego wygladzenia, nic. Tak samo nalozony na noc. Poza obiecanym nawilzeniem, ktore znow nie jest, az tak spektakularne, roznicy nie ma zadnej. Na mojej skoze lekko sie roluje, co doprowadza mnie do szalu, wolno sie wchlania, choc nie nakladam bardzo duzo, a najgorsze to, ze podejrzewam go o zapychanie, z czym wczesniej nie mialam problemow. Dodam jeszcze, ze nie ma filtrow, wiec na pewno juz nigdy nie znajdzie sie w mojej kosmetyczce. Moze dla 20 latek jest odpowiedni, ale ja potrzebuje czegos konkretniejszego.

Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Kupilam sobie gazete z zalaczona probka tego kremu. Probka wielgasna, bo 15 ml, wiec wystarczy to na jakies 2-3 tygodnie.
Krem bardzo przyzwoity
Bardzo dobrze nawilza
Nie pozostawia rolujacej sie powloki
Od razu czuje sie takie wypelnienie drobnych zmarszczek mimicznych
Zmiekcza i \'upupia\' twarz
Efekt trzyma sie caly dzien
Nie jest paskudnie blyszczacy sie, ladnie sie wchlania, choc nie ryzykowalam jego nakladania pod tlusty filtr, co innego pod filtr z funkcja matowania. Tak .... matowania nawet dla suchej skory :).

Minus: kwiecisty zapach takich snietych kwiatow z wiazanki pogrzebowej.

Naprawde polecam poszukiwaczkom intensywnego nawilzenia.
Sama nie wiem czy kupie regularne opakowanie, bo z racji swoich potrzeb, wybieram kremy o dzialaniu luftujacym i rozjasniajacym skore. Zamiast nawilzaczy, wybieram raczej maseczki nawilzajace, ktore klade sobie 2 razy w tygodniu.



Używam tego produktu od: tydzien
Ilość zużytych opakowań: pierwsze 15 ml

Osobicie posiadam wersję "HydraQuench Rich Cream- very dry or cold climates".
Jako wlascicielka bardzo suchej skory smialo stwierdzam, ze przyzwoicie sie sprawdza. Buzia po nim jest swieza i wypoczeta, pory zwezone, uczucie sciagniecia znika. Nie na caly dzien ale na dlugi czas :) Nie mogę powiedziec, ze zauwazylam jakis spektakularny efekt. Mysle, ze wsrod dermokosmetykow sa tansze zamienniki dla niego. Jednakze kosmetyki Clarinsa raczej mnie nie zawodzą. Na tle swoich drogich kolegow wypada przyzwoicie, a przetestowalam sporo innych z tej klasy.
Zauwazylam (co mnie zdziwiło bardzo), ze nałożony pod makijaz, przy aplikacji podkladu pedzlem roluje się.. O.o - za co odejmuje mu gwiazki

Namówiła mnie koleżanka na niego.Jest świetny do mojej twarzy. Ma przyjemny zapach.I jest bardzo wydajny. Skóra jest po nim promienna. Napewno kupie go ponownie.

Krem ma miłą konsystencję, ładnie pachnie, trochę nawilża, ale na krótko niestety...Odejmuję z przykrością dwie gwiazdki. Przy dłuższym stosowaniu spowodował zapychanie porów i przetłuszczanie cery.. Krem w tej cenie powinien dawać długofalowe rezultaty, wygładzenie delikatnych zmarszczek, a tutaj nie ma raczej mowy o jakimś spektakularnym działaniu, ot drogi kremik nawilżający jakich pełno w drogerii.

Kolejny bardzo dobry krem marki Clarins. Posiadam wersję do bardzo suchej skóry. Krem jest bardzo wydajnyi treściwy. Świetnie nawilża nie pozostawia tłustego filmu nie uczula. Skóra pozostaje nawilżona wiele godzin. Zapach delikatny nie narzucający się.
Dość drogi jak to bywa w przypadku produktów marki Clarins ale myślę że warto wypróbować jeżeli masz przesuszoną skórę. Polecam zwłaszcza w okresie mroźniej zimy.

Używam tego produktu od: na zmianę z innymi kremami tej marki
Ilość zużytych opakowań: 2 op

Najlepszy krem, jaki do tej pory miałam.
Same plusy:
-matuje;
-świetnie nawilża;
-wygładza;
-nadaje skórze zdrowy koloryt;
-po użyciu skóra jest niewiarygodnie miękka, efekt ten utrzymuje się przez wiele godzin;
-usuwa małe krostki i inne niedoskonałości, co jest dla mnie największym plusem.

Posiadam wersję do skóry normalnej w kierunku suchej.

Używam tego produktu od: próbki
Ilość zużytych opakowań: próbki

Używam na noc, ponieważ na dzień wolę coś z filtrem. Świetnie nawilża, odżywia skórę. (mam wersję sucha-mieszana) Używałam nawet po pilingu migdałowym i dobrze radził sobie z nawilżeniem, choć musiałam nakładać podwójną warstwę. Po drugim "migdałku" przerzuciłam się na ziaję oliwkową, żeby natłuścić twarz, co przy aktualnych mrozach jest niezbędne.
\\nUważam, że jest b. dobry do codziennego stosowania. Nie uczula, nie szczypie i nie podrażnia okolic oczu, nie zapycha. Dla mnie super.
\\n
\\nOdejmuję pół gwiazdki, ponieważ w chłodniejsze dni muszę ponawiać aplikację na policzki, choć możliwe, że powinnam wtedy użyć wersji "cold climate"

Jedyny krem, który opanował jakoś moją kapryśną skórę. Dostałam próbkę od Pani z Sephory i postanowiłam zainwestować, czego nie żałuję. Kremik doskonale i na długo nawilża, nie zapycha porów i przedewszystkim nie roluje się pod makijażem. Nie uczula i nie zostawia tłustego filmu na skórze. Jedyne co może przeszkadzać to taki sobie zapach, ale ja osobiście aż tak się tego nie czepiam ze względu na wyżej wymienione zalety :)

Używam tego produktu od: Paru tygodni
Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1

W tego typu kremach nie oczekuję niczego więcej ponad solidną dawkę nawilżenia. Używałam wiele podobnych kremów (Dior, Givenchy, Chanel) i na ich tle Clarins wypada bardzo dobrze.
Ma przyjemny, świeży zapach, wyśmienitą konsystencję, która momentalnie wtapia się w skórę i od razu daję efekt nawilżenia, uspokojenia i ukojenia skóry, dzięki lekkim właściwościom chłodzącycm. Bardzo dobra baza pod podkład. Niedawno odkryłam, że fantastycznie sprawdza się pod podkład mineralny.
Nie wiem, czy kupię, ponieważ kremom stricte nawilżającym jestem mało wierna;)

Używam tego produktu od: od września.
Ilość zużytych opakowań: 1

Krem ideał dla cer z maksymalnymi skłonnościami do zapychania. Jak napisano w jednej z poprzednich recenzji nie gromadzi się w porach, wsiąka w skórę idealnie, nie zostawiając na niej specjalnej warstwy, ale też (na szczęście) nie dając matowego wykończenia. Nawilża, odżywia i wygładza naskórek. Likwiduje suche skórki. U mnie dodatkowo powoduje efekt schłodzenia skóry, który bardzo lubię.
Mam wersję normal to dry i dla takich cer krem jest świetny na co dzień. Dla mocniej przesuszonych będzie za lekki, ale od tego jest inna wersja preparatu.
Zapach wyczuwalny, ale niezbyt uciążliwy nawet dla nadwrażliwego nosa.

Ogólnie zaczynam mieć takie wrażenie, że przy produktach Clarinsa najtrudniej o wtopę, jeśli szuka się czegoś co nie zapycha i będzie dostatecznie nawilżało.

Bardzo polecam, oczywiście raczej polowanie na ebayu, a nie zakup w polskich sklepach z narzutem 100% wrrrr...Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1x15ml

Hydra Quench mocno nawilża skórę, super się wchłania, bez problemu można stosować na dzień pod makijaż.

Niweluje wszelkie suche skórki, pozostawia twarz miękką i zdrowo wyglądającą. Ma konsystencję nieco żelową - wchłania się rewelacyjnie.
Zostawia przyjemną w dotyku (ale nie lepką czy tłustą), ochronną warstwę wyczuwalną przez cały dzień.
Niweluje wszelkie suche skórki i widoczne zmęczenie skóry.
Posiada przyjemny zapach.

Zdecydowanie do stosowania przez cały rok. Jedyny minus to dość wysoka cena.

Używałam tego produktu przez: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 miniatury x15ml