Maybelline New York, Line Definer, Liquid Eyeliner (Eyeliner w formie flamastra)

W ogóle nie wiem jak go używać. Już od kilku lat rysuje kreski kredkami, eyelinerami jako tuszami z aplikatorem. Robienie różnych kresek mam opanowane do perfekcji. Problem w tym, że "tym czymś" nie da się zrobić cieńkiej kreski. Tusz w ogóle nie spływa na końcówke flamastra, a jak już spłynie, to nawet nie da się obrysować 1/4 dolnej powieki, bo brakuje tego mazidła. Pomijam już fakt, że jak zrobię w końcu kreske, to ona jest bardziej szara niż czarna. Mocną ciemną kreskę można zrobić bez problemu przykadając do oka bok flamastra, a nie jego koniec. Kreska jest wtedy grubości ok. 3-4 mm i jedyne co można zrobić, to wziąść patyczek i troszkę ją "odchudzić". Nawet jak w ten sposób użyłam tego eyelinera, to musiałam ulepszyć efekt kredką albo cieniem. Dwa punkty właśnie za to, że jak się człowiek uprze to coś z tego będzie. Szkoda tylko, że więcej czasu zajmuje pomalowanie się "tym czymś" niż czas przez który będzie trzymać się na oku "to coś".

Tak się zastanawiałam i nie wykluczam, że trafił mi się jakiś felerny przypadek.

Używam tego produktu od: oj nie pamiętam....
Ilość zużytych opakowań:w trakcie jednego

Bardzo polecam ten flamaster-zwłaszcza osobom, które nie mają wprawy w posługiwaniu się eyelinerem. Jest bardzo prosty w użyciu, bez wysiłku można narysować idealną kreskę. Plusem jest także trwałość i głęboki, czarny kolor. Efekt wspaniały!

Używam tego produktu od: 2 mies.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1