Bourjois, Le Nu Vous Va si Bien (podkład)

całkiem niezły:
dealnie stapia się ze skórą - mam odcien 56
nie ma efektu maski za co 5 gwiazdek
bardzo delikatnie kryje i wyrównuje koloryt skóry
zapach ma przyjemny
świetne opakowanie
nie zauważyłam żeby się wałkował i był "oporny" w rozporowadzaniu (myślę że to kwestia wprawy)
nawilża skórę, ale nie ma efektu matowienia za co minus jedna gwiazdka...
ogólnie podkład dobry, napewno jeden z lepszych jakie do tej pory używałam

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
Recenzja: ...

Bardzo fajny podklad! Swietna konsystencja, bardzo przyjemny zapach. Podklad latwo rozprowadza sie na twrazy, matuje miejsca przetluszczajace sie a nawilza suche. Swietnie wyrownuje koloryt cery, ale jest slabo kryjacy wiec na pewno dla dziewczyn ktore nie maja wiekszych klootow z cera. Plusem jest wygodne i oryginalne opakowanie i wydajnosc kosmetyku. Zdecydowanie moj ulubiony!

Miałam jakiś czas temu, więc nie pamiętam jaki odcień, ale dla mojej blado-rożowej cery był idealny. Świetnie się rozprowadzał, lekko krył i ślicznie pachniał. Co prawda matowienie było bardzo słabe, ale od czego puderek na wierzch? Pewnie jeszcze kiedyś kupię na zimę, bo na lato nie maja odcienia wspólgrającego z moja opalenizną.

Szukałam kremu koloryzującego, pani w sklepie kosmetycznym poleciła mi Le Nu (tak go sobie skrótowo nazywam). Jestem ostrożna przy stosowaniu podkładów, bo wprost nie znoszę tych "maseczek" na twarzy, więc przekonały mnie obietnice, że takowych Le Nu nie pozostawia. Kupiłam ciemny odcień-na lato do opalonej buźki, i nie zawiodłam się. Podkład ten mimo płynnej konsystencji dość opornie rozprowadza się na twarzy-jak to bywało określane-jest "tępy". Ale przy odrobinie wprawy da się go zaaplikować równomiernie. Ładnie stapia się ze skórą, nie matuje, ale też nie nabłyszcza. Nadaje jej świezy koloryt i delikatny blask.Nie zatyka porów, nie odbarwia się, nie zostawia plam. Jest dość trwały (ok. 5 godz. w nienaruszonym stanie). Dobrze sprawdza się w przypadku mojej mieszanej cery. Nie jest kryjący. Zimą mieszam go z kremem nawilżającym i używam w charakterze koloryzatora.
Do tego jest niesamowicie wydajny.
Generalnie polecam jako fajny letni kosmetyk poprawiający koloryt cery.

Jeden z pierwszych jakie uzywalam... w ogole go nie widac co zdecydowanie nie jest plusem, rownie dobrze moznaby bylo posmarowac twarz zwyklym kremem, twarz sie swieci, a najgorsze jest to, ze zamiast zostawac na twarzy to zostaje na ubraniach. Nie polecam.

1..

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: 1 niepełne nie dałam rady

JEDEN z najgorszych podkładów jakie miałam!KOMPLETNIE NIC nie zakrywa...tutja niechodzi o naturalność poprostu efekt jest taki jakbyś sie posmarowała zwykłym kermem,lekko nabłyszcona tawrz i tyle ISTNY KOSZMAR rownie dobrze można wogole nie uzywać podkładu!!!!
ilość zużytych opakowań: ...nałożylam 2 razy i wyzucilam!

Kosmetyk jest super!! Kupiłam go sobie jakiś rok temu i nadal go mam, a poza tym jest prawie niewidzialny!! Stapia się ze skórą i pozostawia ją naturalną, jedwabną i ponieważ mam trochę ciemniejszy odcień(czego nie widać bo i tak wygląda naturalnie) to moja twarz zmieniła się w lekko opaloną!! Jestem z tego powodu bardzo zadowolona i polecam go znajomym(tak na prawde nie musze go nawet polecać, bo sami się pytają jakiego używam podkładu i mówią ze wygląda ślicznie. O matowaniu nie wspomnę bo ob prawie nie matuje, ale przecież są od tego jeszcze suche pudry, które nakłada się na świecące miejsca:) :) :)

Totalny bubel :
- nie kryje
- ma odpychający zapach ( nie wiem, może trafiłam na przeterminowany, ale raczej nie)
- w ogóle nie matuje
- wałkuje się
Chyba wystarczy. Nie mam w zwyczaju wyrzucać kosmetyków, więc oddałam go mamie, która po kilku aplikacjach wcisnęła go w jakiś kąt, gdzie dotrwał końca swych dni i zakończył żywot w koszu.
Porażka. Szczególnie patrząc na cenę tego "cuda".

recenzuje wprawdzie za moją mamę ;) Ale wiem że ona uwielbia ten podkład i straszliwie żałuje że tak ciężko go w sklepach znależć. Mama ma ponad 45 lat i skóre suchą. Podklad ten idealnie się dopasowuje do skóry, jest niewidoczny, ale jednoczesnie ładnie tuszuje niedoskonałości i wyrównuje koloryt. Jest bardzo wydajny i praktycznie nie ma zapachu. Praktycznie jest to jedyny podkład który mama może używać, szkoda że go wycofują.

Kupiłam go na wyprzedaży w Sephorze (kolor 53), bo firma już z niego chyba zrezygnowała i wcale mnie to nie dziwi. Podkład na pewno nie jest do cery mieszanej (a do takiej producent go przeznaczył!), co najwyżej do normalnej bez żadnej skazy (ja mam raczej normalną z tendencją do suchej) i to dla zwolenniczek podkładów nieistniejących (tylko w takim razie po co w ogóle go uzywać?).
Jest bardzo rzadki, wodnisty (chlupocze w pojemniczku jak zwykła woda właśnie, wylewa się przy aplikacji). Jego nałożenie praktycznie niewiele zmienia (brak jakiegokolwiek efektu). Zero jakiegokolwiek krycia, poprawy kolorytu cery, wyrównania - nic, po prostu nic.
Kompletnie niczego nie matuje ani nie tuszuje. Twarz po nałożeniu podkładu wymaga przypudrowania.
Moim zdaniem jest dobry tylko na lato jako podkład pod puder właśnie żeby ten ostatni lepiej się trzymał ;-) i to nie dla każdego.
Dziwny zapach, jakiś taki mydlany, kojarzący się ze środkami czystości, proszkiem E itp. Biorąc pod uwage jego jakość, to cena jak po zbóju. Nie polecam absolutnie nikomu, a już z pewnością nie komuś o cerze mieszanej.

Zgodnie z obiecywaniami producenta, mial nawilzac suche partie skory i matowic tluste. Niestety, po nalozeniu "zalegal" w suchych partiach, podkreslajac jeszcze luszczacy sie naskorek oraz...jeszcze bardziej nablyszczal tluste partie. Zero krycia, zero nawilzenia. Pomyslalam, ze oddam go jakiejs kolezance, ale...lubie moich przyjaciol i nie zamierzam nikogo skrzywdzic. Juz od roku lezy u mnie w szufladzie...

Ten zapach mi nie pasuje,podkład nie kryje zbyt dobrze,fakt jest bardzo wydajny po 1,5 roku ciągle go mam i sporo wewnątrz jeszcze chlupie co oznacza,że jeszcze go trochę zostało.
Nie kojarzy mi sie zbyt dobrze a to może dlatego,że jego zapach automatycznie przypomina mi o maturze:).
Gama kolorów nawet ciekawa,ale co z tego,że należy on do tych przeciętnych.
Ogólnie nie polecam,nie wiem dlaczego teraz tak narzekam,jak go kupiłam byłam zadowolona a teraz marudzę,może po prostu mi sie znudził.