Vichy, Aera Teint Mineral (Mineralny podkład pudrowy SPF 20)

mysle ze kupie ponownie, byc moze nude 20.
mam opal nr 10, poczatkowo myslalam ze za jasny ale jak nalozylam na buzie okazalo sie ze idealnie sie dopasowal do mojej buzi i - o dziwo!!!! nie odroznia sie od koloru szyi :)))
wyjezdzam na wakacje do pracy gdzie o make up nie bede brac ale wlasnie na wakacje moze zakupie cie,mniejszy, bardzo go lubie bo nakladajac go, mam wrazenie ze jest taki dobroczynny, nie zapycha mnie- chyba ze za duzo nabiore, wazne jest aby go strzepnac! mialam tez obawy co do nakladania- bo od wiekow uzywam tylko fluidow a tu podklad w pudrze... mialam zamiar kupic juz dawno ale balam sie ze MF, loreal, artdeco, maybelline, rimmel- ze mnie zapchaja, a jak wyszedl vichy na rynek, wiadomo- z apteki, wiec pomyslalam ze bedzie ok :) no i poki co jest dobrze. kolor bardzo mi pasuje, bo naprawde ciezko dobrac do mnie kolor :/ zawsze wychodza na mojej buzi wszelakie róże :/
a tu prosze, żółciutki kolorek! poza tym rzeczywiscie matuje, oraz ma rozswietlajace drobinki ale nie nachalne. polecamUżywam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1

Dla mnie ten podkład jest idealny!Doskonale się nakłada nie tworzy maski na buzi,doskonale się stapia z cerą i długo się trzyma.Po aplikacji cera jest idealnie gładka i promienna.Dla mnie ten kosmetyk jest rewelacyjny.Bardzo go polecam!

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Podkład bardzo dobrze kryje,mam ocień Opal - jasny z ciepło żółtymi tonami - ale na wiosnę przymierzam się do nude. Nakładam go dołączonym pędzelkiem i przyznam, że całkiem nieźle mi to wychodzi, muszę się jedynie na "wytrząsać" zawartości opakowania na zakrętkę ;) Tak, krycie to plus jednak efekt nie jest do końca satynowy, nie do końca stapia się ze skórą, czasem podkreśli mi suchą skórkę, Trwałość: duży plus,uznaję go za podkład dość trwały jak na moją twarz. Błyszczenie: zaczynam się świecić w strefie T po ok 2 godzinach, muszę użyć wtedy bibułkę matującą i delikatnie się przypudrować ale tak dzieje się ze wszystkimi podkładami ( oprócz DW EL), chyba się przyzwyczaiłam...

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w połowie pierwszego

Kupiłam ten podkład tylko ze względu na to, żeby nie popsuć sobie i tak problemowej cery (tłusta z niewielkim trądzikiem) i jestem bardzo zadowolona, nie spodziewałam się aż takich rezultatów. Moja cera po nim jest jednolita promienna i wygląda naprawdę bardzo atrakcyjnie. Jeżeli chodzi o niespodzianki na twarzy to z dnia na dzień jest coraz lepiej. Te które miałam szybciutko się zaleczyły a nowe wyskakują sporadycznie i nie są aż tak widoczne żeby się nimi w ogóle przejmować. Oczywiście przy mojej cerze przed nałożeniem pudru muszę użyć kremu matującego do cery tłustej i trądzikowej co daje świetną bazę pod ten puder, efekt końcowy jest naprawdę bardzo zadowalający. Pod koniec dnia cera tak czy inaczej troszeczkę się świeci ale szczerze powiedziawszy to także dodaje jakiegoś uroku :).

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w takcie pierwszego

ten podkład pudrowy jest niesamowity!
Mam cerę \"po przejsciach\"- trochę niespodzianek, przebarwienia po pryszczach. Ten puder idealnie ujednolica cerę i nie powoduje efektu maski. Wygląda bardzo naturalnie. Cera wygląda naprawdę zdrowo.
I jak na razie, co dla mnie bardzo ważne, że nie powoduje powstawania niespodzianek.
Jestem blondynką o jasnej karnacji i mam odcień Nude 20, jestem zadowolona.
Po jakimś czasie cera zaczyna się świecic niestety, ale wybaczam to temu pudrowi za inne jego ważne atuty ;)

Edit: za każdym razem jak zdradzałam ten puder to i tak do niego wracałam! Jedyny, który w ogóle mnie nie zapycha! Nie mogę po prostu bez niego żyć! ;)
Używam tego produktu od:nie pamiętam kiedy ;)
Ilość zużytych opakowań: ok. 5 opakowań ;)

Bardzo zawiodłam się na tym podkładzie mineralnym :( No ale od początku: Napewno jest bardzo wydajny, wystarzy odrobina by pokryć całą twarz. Równomiernie się rozprowadza i stapia się z kolorem skóry. Tuszuje zaczerwienienia i rozszerzone pory, ale "niespodzianek" nie ukryje, wręcz mam wrażenie, że jeszcze bardziej je uwidacznia. Nie matuje w ogóle! Nawet przez chwile! A co do efektu rozświetlenia, to nie wiem jak to nazwać... Dla mnie to nie był efekt glamour, tylko żarówa! Błyszcze się od niego niemiłosiernie. Po tygodniu męczenia sie oddałam go mojej mamie, która jest zachwycona. Przy jej suchej skórze sprawdza się idealnie.

Zdecydowanie nadaje się do skóry suchej i normalnej. Przy mieszanej i tłustej w ogóle się nie sprawdzi.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam już pewne doświadczenie jeśli chodzi o podklady mineralne i uważam ,że ten jak na razie jest najlepszy. :)
Ładnie kryje i rozświetla cerę. Z matowieniem jest średnio choć mimo tego ,że mam mieszaną cerę nie przeszkadza mi to. Skóra po nałozeniu go wygląda ślicznie- jest jednolita , lekko zmatowiona i co dla mnie najważniejsze rozświetlona. Jedyną wadą jest małe opokowanie. Nie wiem jeszcze na ile podklad ten jest wydajny, bo używam go od paru dni. Dotychczas moim liderem w pudrach mineralnych był puder Artdeco, ale teraz zdecydowanie ten.