Manhattan, Clearface, Cover Stick (Korektor w sztyfcie) (stara wersja)

Kupiłam go w wakacje i byłam z niego bardzo zadowolona:) Teraz mój entuzjazm nieco ostygł, zaczęła mnie trochę denerwować konsystencja, jakby lepka. Czasem mimo wszelkich \'trików\' widać go na twarzy.

Plus za to, że z braku innego używałam go przez krótką chwilę na sińce i nawet się sprawdził.
Jak dla mnie jednak zbyt \'ciężki\'.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Chciałabym go kupić ponownie ale niestety nie mogę nigdzie dostać mojego odcienia, a przeszukałam kilkakrotnie całe miasto.

Jak dla mnie kosmetyk idealny, kosmetyk wszech czasów. Kryje idealnie wszelkie niedoskonałości, jest wydajny, ma przystępną cenę, nawet poza promocją. Kilka dostępnych kolorów, fajne opakowanie, sposób aplikacji ok:)

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: mnóstwo

Ten korektor towarzyszy mi od czasów gimnazjum, czyli ok 6lat. Mogę żyć bez pudru, bez podkładu ale korektor musze mieć, ratuje mnie w trudnych sytuacjach. Duża gama odcieni, wydajność, nieścieralność to chyba największe jego plusy

Używam tego produktu od:6 lat
Ilość zużytych opakowań:3?

Jest w mirę w porządku, ale spływa z twarzy w ciągu dnia. Ciężko nakłada się go na czystą skórę, bez podkładu. Mam wrażenie, że on sie po niej po prostu ślizga, dlatego też nakładam go palcem. Chociaż na podkładzie trzyma się całkiem nieźle. Zauważyłam, że delikatnie wysusza drobne niespodzianki i tutaj pojawia się wielki plusik. Jeżeli chodzi o odcienie to jest w czym wybierać.

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1.

Mnie on bardzo odpowiada. zarowno konsystencja jak i kolory. Fajnie sie rozprowadza i w sumie nie zauwazylam zeby potem "znikal" z twarzy.
produkt godny polecenia

Używam tego produktu od:2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

teraz ma inne opakowanie, ladniejsze ;). zaczne od plusow. odcienie! tak, fantastyczne odcienie, nie zadne tam pomaranczowe czy zolte, tylko naturalne i takie troszke oliwkowe. mam odcien identyczny jak odcien mojej skory, dzieki czemu ladnie sie stapia. jak wspomnialam wyzej opakowanie jest ladne i wygodne. cena przystepna - kupilam za 17zl. uwazam jednak, ze jest troche za twardy (trzeba go ozgrzac cieplem dloni, by dobrze sie rozprowadzil) i lepiej nadaje sie do przebarwien niz wypryskow (te maskuje srednio). po paru godzinach jego kolor zaczyna odrozniac sie od koloru mojej cery (?), nie wiem czemu, przez to jest wtedy widoczny i trzeba go przypudrowac. pachnie jak szminka. polecam raczej do plam na twarzy, daje tylko trzy gwiazdki, bo kupilam go wlasnie w celu maskowania wypryskow a tu jest srednio. ah, i jest bardzo wydajny! ;)

Używam tego produktu od: stycznia 2010
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Korektor ma trochę za tłustą konsystencję ale dobrze kryje i stapia się ze skórą. Ma ładne odcienie, ja używam dwóch (jaśniejszy i ciemniejszy), czasem łączę je ze sobą. Stosuję go czasem w niewielkiej ilośći pod oczy i też się sprawdza. :) Dodatkowo jest bardzo wydajny.

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: 2

Dla mnie to za tłusta konsystencja,wógole nie stapia sie ze skóra,w ciągu dnia trzeba dużo razy poprawiać.
Jako kryjący cienie pod oczami to całkiem spoko.
Bardzo wydajny.

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Ogólnie ok.
Ładne odcienie i naturalnie wygląda.
Nie jest jednak za bardzo trwały i kupiłam drożej niż podane tu.
W zasadzie jestem zadowolona, ale po skończeniu (jest baaaardzo wydajny, używam ponad pół roku) poszukam czegoś nowego..

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1

Korektor jest dobry. Dobrałam odpowiedni odcień i ogólnie jestem zadowolona.
Jedyną wadą jest trwałość. Strasznie szybko się ściera i co chwilę trzeba nakładać go ponownie.


Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Stopień maskowania: średni.
Stopień wysuszania wyprysków: średni.
Za to nie wywołuje alergii i ma delikatny "poślizg", dzięki temu sprawnie się go nakłada. Najlepiej nakładać korektor palcem, wówczas lekko ogrzewa się od ciepła ciała i lepiej przylega do skóry. Dla fajnego efektu na wklepany korektor warto nałożyć punktowo jasny puder prasowany, pasujący odcieniem do cery. Wówczas maskowanie defektów skórnych jest pełne. Uwaga: zauważyłam, że ten korektor może zmieniać kolor pudru na ciemniejszy. Czyli do maskowania lepiej użyć jaśniejszego odcienia pudru, żeby nie wyszedł ciemny placek.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2

Ogólnie kryje nieźle, nie powoduje podrażnień, przyzwoicie stapia się ze skórą. Bezzapachowy. Zdecydowanie nie podoba mi się jego konsystencja. Ciężko to określić, ale jest trochę za tłusta momentami przypomina kredkę świecową. Z dużymi czerwonymi plamami radzi sobie nieźle, ale ma czasem problemy. Napewno gorszy od maybelline pure.coverstick, ktory jest moim absolutnym faworytem.

Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:1