Lumiere, Veena Velvet Foundation Base (Sypki podkład mineralny)

Z VV mam problem, zamowilam dwa pudelka w roznych odcieniach. Sam puder jest mocno :pudrowy, ale taka puszysta pudrowoscia, ktora na buzi daje aksamitny efekt. Dlugo trzyma mat na tlustej cerze. Dla mnie minusem jest slabiutkie krycie przez co siegam po niego dosc rzadko.

Używam tego produktu od: 4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie zuzywania dwoch

Zawiodłam się na nim! Mimo, że jestem posiadaczką cery mieszanej formuła Veena Velvet strasznie mnie przesusza.
Minusy:
-przesuszanie i to tak intensywne, ze skora zaczyna swedziec po kilku godzinach
-podkreślanie skórek
-uczucie ściągnięcia skóry

Plusy:
-kolorystyka
-mega mocne krycie

Używam tego produktu od: 3miesiąceIlość zużytych opakowań: 20% opakowania


EDIT:
edytuje recenzje poniewaz jednak polibulam sie w miare z tym podkladem. Szafu nie robi ale jest OK :) uzywam go sporadycznie jak mam cere w kiepskim stanie poniewaz dobrze kryje. Mimo wszystko daleko mu do Cashmere.

Powiem tak.. przez rok używałam kosmetyków marki EverydayMinerals, jednak skusiłam się na Lumiere bo faktycznie EDMy są trochę hm... źle się je dosyć rozprowadza (o kosmetykach do twarzy mówię), bo nie sa tak jedwabiste jak Lumiere.. jednak mój problem w kosmetykach Lumiere jest taki, ze szybko zaczyna mi się skóra świecić, a dziwi mnie to bo przecież formuła VV jest tą najb kryjacą etc, więc w tej kwestii zdecydowanie wygrywa EDM formuła intensive bo trzymał mi z matowieniem cały dzień : O


Jednak uważam że kosmetyki L. sa fajne i naperwno się jeszcze skuszę (cienie sa boskie!!), ale ten podkład mógłby być naprawdę lepszy :-))

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kilka sampli

Zgadzam się z przedmówczynią - to świetny kosmetyk.
Jeden z moich ulubionych. Buzia wygląda naturalnie a jednocześnie podkład bardzo dobrze kryje to co chcę ukryć.
Kilka razy zdarzyło mi się używając go usłyszeć pochwały odnośnie mojej cery (bynajmniej nieidealnej). Przetestowałam w tej formule różne odcienie, najbardziej pasował mi Light Medium Beige.

Wydaje mi się też, że bardzo dobrze działa na skórę - poprawia jej stan (ale to w moim przypadku dotyczy ogólnie kosmetyków mineralnych). Na pewno nie zapycha i nie powoduje powstawania zaskórników.

Używam tego produktu od około roku
Ilość zużytych opakowań: 1 (starcza na bardzo długo) + sample

Zdradzalam Lumiere juz z wieloma firmami mineralnymi i kazda jedna wypadala gorzej.
Kocham podklad w formule VV, poniewaz daje takie satynowe wykonczenie i nie musze uzywac na to pudru. Nie zapycha, nie warzy się na mojej troszke przetluszczajacej sie skorze.
Zarowno na suchej, normalnej i tlustej cerze spisuje sie dobrze (opinie od moich kolezanek).
Jedynym minusem jest zbyt mala ilosc kolorow, ale mozna sobie zmiksowac :)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: pare sampli