IsaDora, Sheer to Cover Foundation (fluid do cery tłustej/mieszanej)

Zupelnie nie rozumiem tych negatywnych opinii, no ale w koncu kazdy ma inna skore i wymagania .
Jak dla mnie jest to produkt wysmienity.
* wspaniała konsystencja
*kolor marzenie (beige ivory 49)
*dobre krycie, przy jednoczesnym braku maski (!!!)(a u mnie niestety jest co ukrywac)
*nie wchodzi w pory (!!)
*rozswietla i optycznie rozjasnia twarz
*długo sie utrzymuje w niezmienionym stanie
*leciutki (!!)
*calkiem dobrze matuje

- cena-nie obrazilabym sie, gydyb byla minimalnie nizsza :)
- innych minusow jak dotad nie zauwazylam...

EDIT- minusy zauwazylam, niestety jak dla mnie, zbyt szybko spełza z twarzy, a bardzo nie lubie co 5 minut poprawiac makijażu. Pozostale plusy podtrzymuje :)

Używam tego produktu od:kilku miesiscy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-szego

Dziewczęta ten fluid nie jest taki zły, po pierwsze ma super płynną konsystencję , jest beztłuszczowy, łatwo się nakłada i fajnie ożywia cerę. Polecam szczególnie cerom mieszanym i tłustym.Ładnie je matuje.

Daję mu minus za krótką trwałość i nienaturalne kolory.

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Na początku byłam z niego zadowolona. Po przeczytaniu tylu pozytywnych opinii po prostu bardzo chciałam żeby mi się podobał. Zaraz po nałożeniu ładnie wygląda ale później zmienia kolor i wygląda bardzo niekorzystnie. Jeżeli cera jest w dobrej kondycji to ten podkład wygląda nieźle, ale jeżeli chce się zatuszować zmęczenie albo wyprski to nie ma na to szans.

Zalety: bardzo lekka konsystencja, nie podrażnia, ma neutralny zapach, dobrze się zmywa nie brudzi ubrań, bardzo wydajny, buteleczkę da się opróżnić do ostatniej kropli.
Wady: Wysusza, schodzi w ciągu dnia z policzków, podkreśla pory, jest nietrwały. Próbowałam go nakładać na różne kemy i bez kremu, po prostu się nie sprawdza. Postarza i po kilku godzinach wygląda się gorzej niż bez podkładu na buzi. Kolor ładny ale się zmienia, twarz po nim wydaje się płaska bez wyrazu.


Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Bardzo dobry, lekki podkład na lato. Nie tworzy smug, równomiernie pokrywa twarz. Nie gwarantuje mega krycia i nie matuje - ale wybaczam mu to bo czasami potrzebuje czegoś lżejszego. Napewno nie nadaje się do bardzo problematycznej cery. Właściecielki bezproblemowych buziek powinny być zadowolone. Sprawdza się obietnica producenta, można śmiało nakładać kilka warst kosmetyku i nie grozi to efektem maski. Nie zapycha!

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie wiem, co mi strzeliło do głowy - w planach miałam inne wydatki, tymczasem (nawet nie sprawdzając ocen na Wizażu! SZOK :]) jak tylko zobaczyłam nowy odcień Ivory Beige (49) - jasny, cielisty, lekko żółtawy beż; który nie odznacza się na mojej białej szyi - wrzuciłam do koszyka i bez wyrzutów sumienia wydałam na niego 70zł. Tzn. wyrzuty sumienia przyszły później, na szczęście długo nie zagrzały miejsca.

Kolor jest po prostu idealny.
Ze względu na to, że jest bardzo jasny - jak wszystkie tego typu mazidła, może podkreślać suche skórki, szczególnie na płatkach nosa. Ale wystarczy odpowiedni peeling, kilkudniowa kuracja porządnym kremem - i mam gładką, idealnie (czyt: przeraźliwie wg otoczenia) jasną cerę.
Konsystencja, aplikacja, krycie i trwałość - świetne. Korektor czy dodatkowa warstewka podkładu potrzebna mi była tylko na co gorsze, gojące się potworki.

Nie zapycha porów, nie podrażnia ani nie wysusza skóry.
Świetnie sobie radzi nawet w upały, nie spływa ze skóry; chociaż może wymagać użycia pudru.

Jestem nim zachwycona.
P.S. Dodam, że mam dość kłopotliwą cerę - na której czasem trzeba zakryć całkiem sporo różności...

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Podkład nie jest wart swojej ceny.
Może i kryje dobrze ale robi straszne smugi, które widać dopiero po jakimś czasie po nałożeniu, nie trwały - mało matuje. Takie zwykłe coś ...

Nie polcema.


Używam tego produktu od:ju z nie uzywam
Ilość zużytych opakowań:1

Oj zawiodła mnie IsaDora tym mazidłem i to bardzo. Marka zobowiązuje, myślałam sobie stając na paluszkach i sięgając po Sheer to Cover z wysokiej półki. 71zł uciekło z kieszeni i już na początku rozczarwanie - podkład praktycznie nie kryje, nawet po nałożeniu tych trzech warstw :| Cóż mi z tego, że rozprowadza się przyjemnie i konsystencja jest ok, jeśli jestem, co tu dużo mówić...Żółto-marchewkowa! Mam kolor 50 Soft Sand i na mojej średnio opalonej buzi wygląda koszmarnie. Zupełnie nie stapia się ze skórą i jest maska w sam raz na żółto chińskie halloween :( Pozatym jest bardzo nietrwały, nie matuje nic a nic, już po godzinie widać schodzące placki, wygląda to tragicznie... Mimo wszystko, wlepiłabym mu te dwie gwiazdki za lekką konsystencje i ładne opakowanie gdyby nie to, że potwornie podkreśla suche skórki! Dla pań które mimo mieszanej cery miejscami gubią naskórek ten podkład to prawdziwe piekiełko. Za piekielną cenę :(

Używam tego produktu od: miesiąca...
Ilość zużytych opakowań: Zero! Pierwsza i ostatnia buteleczka wylądowała z hukiem w koszu...

Skusiłam się na coś z wyższej [niż zwykle] półki [czyli powyżej 50zł] i okazuje się, że droższe nie oznacza lepsze. Zapłaciłam 71zł i cóż - nic niezwykłego. Ale po kolei:

Zalety:
- Bardzo praktyczne opakowanie, chwała za możliwość stawiania nie na zakrętce - dzięki temu nie wylewa się po otwarciu.
- Brak zapachu.
- Lekki, nie zapycha.
- Prawie niewidoczny na twarzy.
- Ładnie rozświetla cerę, nawet zszarzałą zmęczoną.
- Pojemność.
- Nie wysusza!

Wady:
- Dla efektu kryjącego trzeba nałożyć dwie lub trzy warstwy a i wtedy nie kryje krostek.
- Zupełnie nie nadaje się do mieszanej cery. Po nałożeniu matuje na ok. 1 godzinę, później błyszczy się niemiłosiernie :/ Nawet puder w kamieniu nie pomagał.

Mimo to daję trzy gwiazdki, ponieważ podoba mi się jego lekkość, subtelny efekt i sądzę, że na suchej cerze [lub normalnej] sprawowałby się wzorowo. Cóż, jeśli matka natura natłuściła :) - muszę poszukiwać dalej.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zakupiłam niedawno ten podkład i zdziwił mnie jego opis? Ja z tyłu opakowania mam napisane ze nie jest to podkład matujący ale rozświetlająco/kryjący i ze jest do kazdego typu ceru a nie tak jak pisze w opisie dla tlustych i mieszanych.Hmm?
Mam odcień 55 SoftCasmire i mi osobiście przypadł do gustu...bardzo rzadko uzywam podkladu wiec nie jestem znawczynia tego rodzaju kosmetyku..ale przyznam ze ten nawet moim zdaniem jest godny polecenia.Skóra jest po nim idealnie wyrównana kolorystycznie....kolor twarzy nie rozni sie zupelnie od szyji.Matuje choc nie na dlugo bo po 3 h skora sie lekko zaczyna blyszczec, ale ja nie spotkalam sie jeszcze z podkladem ktory by zmatowil skore na dluzysz czas.jest leciutki i wydajny :-)


Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Po przeczytaniu recenzji producenta wpadłam w zachwyt i zdecydowałam się na zakup tego podkładu, w dodatku dokupiłam do kompletu jeszcze puder prasowany :( I tak wyrzuciłam w błoto jakieś 130 zł. Podkład na twarzy zmienia kolor (pomarańczowieje), ciężko go dobrze rozsmarować, nawet w duecie z pudrem buzia błyszczy jak miesiączek w pełni po około godzinie, zaś po jakichś 3-4 nie ma po nim śladu na twarzy. Jedna warstwa niczego nie tuszuje, zaś drugiej nigdy nie odważyłam się nałożyć,gdyż już po pierwszej miałam wrażenie maski.
Jedyną zaletą jest ładne i higieniczne opakowanie (miałam wersję z pompką). I za to 2 gwiazdki

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:1 testowane latem i zimą

Posiadam podkład w kolorze 54 - soft tender beige...jedyny, który wydawał się zbliżony do mojej karnacji. Okazalo się, że musiałąm czekać pół roku (kupiony zimą) - czyli do lata żeby móc go używać. Podkłady z tej serii mają zadziwiająco ciemne kolory i bardzo cięźko jest znaleźć ten pasujący. Na opaloną skórę - mój już się nadawał i efekt super. Pokrywa buzię cienką warstwą, gładko się rozprowadza. Wystarczy kilka "kropel" na całą twarz - jest szalenie wydajny. Skóra staje się gładka i kolor jest wyrównany. Przypudrowany daje efekt nieskazitelenej cery. Ja mam skórę mieszaną - i naprawdę ten podkład dobrze sobie z nią radzi - tylko te kolory....
Aha i kolejny minus - drażniący zapach tuż po aplikacji...jakby alkoholowy.

Używam tego produktu od:1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Dobrze, że dostałam go w prezencie, bo chyba żałowałabym tego zakupu... Mam odcień Soft Nugat, ale i tak jest za ciemny. Imituje opaleniznę. Na opalonej twarzy nawet fajnie wygląda, ale w zimę - koszmar: marchewka!
Właśnie przez ten kolor używam go sporadycznie. Kryje średnio, ale rzeczywiście efekt jest stopniowalny i nawet nie tworzy maski. Trzyma się długo, nie matowi. To tyle.

Używam tego produktu od:ładnych paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: