Helena Rubinstein, Lash Queen Feather Collection Mascara (Tusz nadający objetość)

Mam długie, grube, gęste i czarne rzęsy (spadek po mamie Bułgarce). Na codzień potrzebuję delikatnego podkreślenia, bez przesady i kipiącego z rzęs tuszu. I Lash Queen Feather Collection spełnia moje wymagania.

Tusz ten pięknie rozczesuje rzęsy. Szczoteczka jest gęsta, nie skleja włosków. Efekt jest deliaktny, prawdziwie dzienny. Kosmetyk ma idealną konsystencję - nie jest ani zbyt gęsty ani zbyt rzadki. Czerń jest smolista, prawdziwie czarna ;)

Wielkim jego plusem jest to, że długo zachowuje swoje właściwości - mam go już od 6 miesięcy i ciągle jest świeży (ale to chyba zaleta wszystkich tuszy z rodziny Lash Queen :))

Jestem na tak, będe do niego powracać :)Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Witam! Ja też podzielę się swoimi spostrzeżeniami po użyciu tego tuszu. Ponieważ mam bardzo krótkie i delikatne rzęsy ( jestem blondynką) stosowałam tusze wydłużające tylko i wyłącznie. Wczesniej stosowałam z L`oreala Telescopic Clean Definition - ma on plastikową szczoteczkę, co bardzo sprawdza sie przy cienkich rzęskach by dokładnie je oddzielić i wydłużyć. Na początku ciężko było mi się przyzwyczaić do plastikowej szczoteczki ponieważ trzeba umieć się nią malować. Kiedy się do niej już przyzwyczaiłam, nie zamieniłabym ją na żadną inną (nie plastikową). Postanowiłam jednak spróbować właśnie tego tuszu HR ze zwykłą szczoteczką, ale ze świetnie ułożonymi 2 rzędami grzebyczków . Nie ukrywam, że chodziło mi tylko i wyłącznie o większe wydłużenie rzęs. Po waszych w większości pozytywnych opiniach skusiłam sie, kupiłam i nie żałuję. Moja opinia:
- konsystencja lekka
- głeboka czerń
- bardzo trwały, od rana do wieczora utrzymuje sie świetnie, nie kruszy się
- co najważniejsze i to jest to czego szukałam - WYDŁUŻA SUPER, po drugim nałożeniu, rzęski są pięknie podkręcone, rozdzielone i wydłużone idealnie. Taki efekt przekonał mnie, że jednak nie tylko plastikowa szczoteczka zdziała cuda :) Teraz tego tuszu nie zamieniłabym już na żaden inny. Minusem jedynym jest cena, ale czego sie nie robi, żeby wyglądac pieknie:)

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego

Poniewaz uwielbiam tusz HR Lash Queen felin black, postanowiłam wypróbowac inny tusz tej serii. Nie ukrywam, że padło na ten właśnie trochę z sentymentu do opakowania, a trochę dlatego że akurat była promocja na strawberry.
W porównaniu do LAsh queen felin black - feather collection wypada nieco gorzej, bo jakby mniej wydłuża i podkręca (inna sprawa, że jest to tusz pogrubiający, więc niekoniecznie musi wydłużać i podkręcać). jest to jednak świetny tusz - trzy wartstwy dają efekt dłuuugich rzęs, ale równo porozdzielanych, bradzo efektowny efekt ;-)
Ogólnie jednak jest to bardzo dobry tusz: nie skleja rzęs, nie zostawia grudek, nie obsypuje się, nie ma efektu owadzich nóg, nie rozmazuje się, dobrze się zmywa (płynem do demakijażu lub micelarnym). Jest trwały - wygląda dobrze cały dzień. Nie daje spektakulranego efektu baaardzo gęstych rzęs, raczej dość naturalny ale efektowny wygląd długich, ale subtelnych rzęs.
Jak dla mnie jest OK, choć minimalnie wolę felin black. Póki co uzywam ich zamiennie :-) z równą przyjemnością.Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Od razu się przyznam że tusze HR kocham najbardziej (co oczywiście nie powstrzymuje mnie przed wypróbowywaniem kosmetyków innych marek):)
Ten tusz też jest bardzo dobry. Cudownie wydłuża rzęsy i (w mojej ocenie) ślicznie zagęszcza. Nie pogrubia ich w sposób znaczący ale ja nie szukam tuszy o takich właściwościach.
Jest leciutki, świetnie się rozprowadza po rzęsach, a szczoteczka mimo iż odrobinę udziwniona świetnie się sprawdza.
Nie osypuje się, nie rozmazuje. Trochę ciężko się zmywa i tu mały minus bo nawet kosmetyki dwufazowe do demakijażu oczu muszą z nim chwilę powalczyć.
Ale polecam go serdecznie jak wszystkie pozostałe tusze tej marki!


Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dla mnie tusz wspaniały, początkowo lekko sklejał mi rzęsy, ale to tak przez tydzień, a teraz już jest bardzo ok, rzęsy są świetnie długie i świetnie rodzielone, widać je od razu, dobre do makijażu glamour, ja uwielbiam mieć wydłużone rzęsy i ten tusz mi to daje, wydaje mi się, że jest dużo lepszy od Lextreme lancome. Wytrzymuje cały dzien i wcale się nie kruszy. ja jestem z niego bardzo zdowolona, tym bardziej, ze do wyraźnego makijażu wystarczają dwie warstwy. Polecam bardzo!!!

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1