Vichy, Oligo 25, Krem do cery normalnej i mieszanej

Hmmm, no cóż. Kremik lepszy nawet od tej wersji do skóry suchej, bo ma lżejszą konsystencję. Dobrze się wchłania, nie zostawia tłustego filmu. Odświeża skórę, zmiękcza. Konsystencją przypomina Hydrafresh Loreala, ale jeśli chodzi o jakość, to nie ma co porównywać, z korzyścią oczywiście dla Vichy. Mogłabym go w sumie kupić, gdyby nie ta cena, wrrr. Szkoda mi tyle pieniędzy na jakiś zwykły krem nawilżający.Ilość zużytych opakowań: 2 próbki

Własciwie nie wiem co o nim napisac. Poczatkowo bardzo mi sie podobał bo cera robila sie taka promienna i nawet delikatnie rumienily mi sie policzki(takie naturalnie swieze), cera była gładka i dobrze nawilzona. Po jakichs dwoch tygodniach nie dzialal juz tak spektakularnie. Teraz traktuje go jako zwykly krem nawilzajacy (bo faktycznie łądnie nawilaza).Jest lekki, ma fajna konsystencje i ładny zapach. Ilość zużytych opakowań: 1

Ja tam żadnej rewelacji nie zauważyłam.Ot - zwykły krem:nawilża, pozostawia tłustą warstwę, ciężko po nim nałożyć podkład, ma lekką konsystencję i dość dobrze się wchłania.Nie kupię po raz drugi.Ilość zużytych opakowań: 1 (kończę)

a dla mnie jest super! tego szukalam. lekki,nawilza i nie zostawia tlustego filmu, super jak baza pod podklad, pieknie pachnie i ma piekne opakowanie. cera jest mieciutka jak u niemowlaka. no i cena jak na te jakosc jest do zniesienia!

Mam mieszana cere, wiec siegnelam po ten kremik. Urocza konsystencja, zapach i kolorek - ale po chwili wielkie rozczarowanie - walkuje sie :( Nie spodziewalam sie takiego efektu, po swietnie wchlaniaja mi sie znacznie bogatsze i gesciejsze kremy. Co ciekawe wersja do cery suchej spisala sie lepiej.

Krem ma bardzo lekka konsystencje...szybciutko sie wchlania ale w ogole mnie nie zachwycil,taki lekki kremo-żelowy specyfik...bardzo przypomina mi używany kiedys przeze mnie hydrafresh l'oreala z tym,że tamten był sporo tańszy.

Miałam mini opakowanie 15 ml. Totalnie mnie zaskoczył, myślałam, ze będzie to kolejne za ciężkie do mojej tłustej cery mazidło, a okazał się doskonały. Przyjemna, lekka konsystencja. Szybko się wchłania, ładnie pachnie. Ładny, zielony kolorek. Ale najważniejszy jest efekt. Twarz jest zmatowiona, pory zmniejszone, czego w ogóle się nie spodziewałam, gładka, świetlista, aż szkoda kłaść makijaż, żeby nie popsuć tego efektu. Dlatego nawet się po nim nie pudruję. Nawilża przeciętnie. Myślałam, że żaden krem nie przebije u mnie Synergie Pure niebieskiego. A ten jest równie dobry, a może nawet lepszy, choć działa w inny sposób.

Nie podzielam tych zachwytow,co prawda uzywalam tylko kilku probek, ktore udalo mi sie wyprosic w aptece;kremik taki sobie nic nadzwyczajnego,owszem ladnie pachnie,ladnie sie rozprowadza,dobrze nawilza,ale takich jest wiele za znacznie tansza cene,np kren d energie nivea

Kremik bardzo przyjemny, świetna konsystencja, kolor i zapach. Super się nakłada i wchłania. Skóra po nim jest mięciutka delikatna, taka do głaskania ;). Co do rozświetlania, to nie wiem. Wydaje mi się że lepiej rozświetla np: serum z wit C. Na początku używania wydawało mi się że rozświetla, teraz jakoś ten efekt mi gdzieś znikł :).Ilość zużytych opakowań: 1