Babydream, Sonnencreme LSF 50+ (Krem do opalania SPF 50, wersja 2010)

Babydream, Sonnencreme LSF 50+ (Krem do opalania SPF 50, wersja 2010)

Średnia ocena użytkowników: 3,6 /5

Pojemność 75 ml
Cena 14,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Bardzo wysoka ochrona dla szczególnie wrażliwej na słońce nieopalonej skóry.
- z witaminą E,
- z pathenolem i masłem shea,
- wodoodporny
Szczególnie wyważone połączenie filtrów UVA i UVB zapewnia natychmiastowa, niezawodną ochronę przed poparzeniem słonecznym.
Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry (czyli minimum 1-1,25 ml na samą twarz; 1,5-1,8 ml na twarz i szyję; ok. 30 ml na całe ciało).

Skład: Aqua, Octocrylene, Alcohol, C12-15 Alkylbenzoate, Glycerin, Titanium Dioxide, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Propylheptyl Caprylate, Bisethylhexyloxyphenol Methyoxyphenyl Triazine, VP/Hexadecene Copolymer, Tricontanyl PVP, Stearyl Dimethicone, Panthenol, Butyrospermum Parkii, Tocopheryl Acetate, Ethylhexylglycerin, Trimethoxycaprylylsilane, Acrylate/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Carbomer, Sodium Hydroxide, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Tocopherol.

Cena: 14zł / 75ml
/bw/

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 18

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,6 /5

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dla małego świetny...dla mamy nie bardzo

Wysoki filtr to podstawa i dla mnie i dla mojego 3-letniego synka - oboje jestesmy bardzo jasnej karnacji. Kremik sprawdził sie swietnie w roli obroncy przeciwsłonecznego - zero podrażnien, poparzen i zaczerwienień, a przy kikugodzinnym przebywaniu w parku czy na placu zabaw, to bardzo ważne ;-)
Konsystencja dośc ciężka, ale łatwo się wchłania, jednak pod makijaż sie NIE NADAJE - świecenie twarzy jest bardzo wyraźne. Ale na dekolt i ramiona super. A dla dzieci... na buzie, rączki, nózki ;-)

Minus - to zapach... kosmetyk bezzapachowy, ale jednak posiada nieprzyjemną woń, wyczuwalna na skórze przez cały czas... dlatego często mieszam go z balsamem nawilżajacym - gdy stosuje go na swoja skórę.

Ogólnie kremik fajny, godny polecenia ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry, ale nie idealny

W poszukiwaniu dobrego kremu z wysokim filtrem przerobiłam sporo marek, zarówno tych drogeryjnych, jak i aptecznych. Kiedy jakiś czas temu skończył się mój krem do twarzy z LRP, a akurat nie miałam dużej porcji do wydania na krem z filtrem, postanowiłam zakupić właśnie ten preparat z serii Babydream. Skład miał całkiem przyjemny, stabilny film w składzie i akurat był w promocji, więc stwierdziłam, że go kupię i może jakoś na nim przetrwam te kilkanaście dni. I zdziwiłam się, pozytywnie.

Jeżeli chodzi o konsystencję to krem jest dosyć gęsty, ale dosyć łatwo go rozsmarować. Powoduje błyszczenie się twarzy, ale nie jakieś dramatyczne. Bieli twarz, ale dla mnie jest to dużym plusem w przypadku tego kremu. Mam bardzo, bardzo jasny odcień skóry i ten krem działa u mnie na zasadzie kremu tonującego. Kiedy moja skóra jest w dobrym stanie, to po użyciu przypudrowuję twarz i mogę spokojnie iść do ludzi. Poza tym krem dosyć dobrze się wchłania i nie zostawia na twarzy mażącej się powłoki, jak zdarzało się przy innych kremach z filtrem.

Jeżeli chodzi o stosowanie z makijażem to tutaj jest już troszkę gorzej. Jeżeli używam po kremie tylko pudru to efekt matu utrzymuje się bez poprawek jakieś 4-5 godzin. Jeżeli użyję po kremie podkładu to trwałość matu spada do 2-3 godzin. Przy kremach z filtrem z LRP, SVR albo Biodermy, przy stosowaniu z podkładem, efekt ten utrzymywał się przynajmniej 4 godziny, a niekiedy więcej. Poza tym krem, przy wysokich temperaturach, powoduje spływanie makijażu. Wystarczy przez przypadek dotknąć twarzy i podkład razem z pudrem i różem zostają na dłoni.

Podsumowując,
plusy:
+krem świetnie nawilża
+ma wygodne opakowanie i dobrą konsystencję
+nie powoduje u mnie podrażnienia
+nie zapycha
minusy:
- zmniejsza trwałość makijażu
- jest dosyć ciężki

Jednak pomimo minusów zużyję opakowanie do końca i pewnie jeszcze kiedyś go kupię, bo to na prawdę bardzo dobry krem z filtrem. Ale pomimo wielu plusów nie przerwę poszukiwania idealnego kremu z wysokim filtrem, bo ten z Babydreamu jest dobry, ale nie idealny.

3 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo dobry filtr

Krem bardzo dobry. Dobrze się rozprowadza i nawilża.Szkoda, że trochę bieli skórę i skóra się po nim świeci ale to norma przy kremach z wysokim filtrem.
Wystarczy lekko przypudrować i wszystko jest ok.
Nie uczulił, nie zapchał. Dobrze chronił przed słońcem.Nie jest idealny ale jest dobry takie dobre 3 punkty na 5.
Lubię testować nowe kosmetyki więc pewnie nie kupię ponownie.

Używam tego produktu od: 3tygodni
Ilość zużytych opakowań: pierwsze opakowanie

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dobry filtr

Swoją przygodę z wysokimi filtrami zaczęłam ponad rok temu, gdy musiałam stosować blokery ze względu na przyjmowanie leków. Najpierw była bioderma, potem avene i soraya(45,60). Babydream był ostatnim wysokim filtrem na jaki trafiłam i przy którym zostałam. Powód? Jako jedyny mnie nie zapychał i świetnie nawilżał cerę. Sprawdził się też jako ochrona przed słońcem. Żałuję tylko, że odkryłam go tak późno.

Jeszcze później odkryłam, że świetnie miesza się z kremem tonującym, przez co tak nie bieli, bo bez kremu bieli bardzo.

Ogólnie polecam, warto spróbować. Uprzedzam też, że krem jest bardzo tłusty, dużo bardziej niż filtry o których wspomniałam wyżej. Jednak jak na produkt o takiej cenie myślę, że zasługuje na 4 gwiazdki.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

doskonały

Mam cerę naczynkową, fotowrażliwą, więc wakacje na Majorce okazały się dla niej sporym wyzwaniem.
Na szczęście skusiłam się na ten kremik i tym samym odkryłam swoje filtrowe KWC.
Codziennie smarowałam nim buźkę i z wakacji wróciłam bez jakichkolwiek podrażnień. Stosowałam go również punktowo na blizny po pieprzykach powstałych po oparzeniu słonecznym. Sprawdził się znakomicie. Troszkę bieli, ale dla mnie to nie był problem gdyż stosowałam go pod krem tonujący. Nie wywołał wysypu zmian trądzikowych, nie uczulił, nie wysuszył skóry.
Polecam.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: niecałe1

Wizażanki najczęściej polecają:

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ok

kupiłam go głównie z ciekawości, ale tez z potrzeby wyższej ochrony - greckie słońce w południe i woda okazały się silniejsze niż Babydream z faktorem SPF50, więc na przedramionach i karku pojawiła się niechciana opalenizna

Co o tym filtrze napisać? może po kolei.
plusy:
-niedrogi, jak na kosmetyk z tak wysokim faktorem
-wchłania się bez problemu
-lekka, przyjemna, nietłusta konsystencja
-nawilża, odżywia skórę
-oczywiście wysoka ochrona - w końcu faktor SPF50+ można już uznać za bloker

minusy:
-brudzi ubrania - trzeba najpierw się posmarować i poczekać chwilę aż się dobrze wchłonie, i dopiero sie ubrać
-leciutko bieli - jak to filtr, ale inne bielą bardziej
-nie nadaje się do problematycznej skóry twarzy - nie wchłania się dobrze, zostawia tłustawy film, zapycha pory

mam nadzieję, że będzie dostępny przez cały rok, jak odpowiednik z faktorem SPF50 :)

Używam tego produktu od: 2-3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    309
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1123
    pochwał

    9,62

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1067
    pochwał

    9,36

Zobacz cały ranking