Rimmel, Stay Matte Foundation (Podkład we fluidzie) (stara wersja)

uważam ze nie kryje zupełnie chociaz producent na opakowaniu napisał silnie kryjący dla mnie to bzdura .Jak równiez matuje bardzo krótko Dwie godziny? to wszystko.Szkoda wyrzucac 25zł .Z alet dobrze sie rozprowadza i wsiąka w cere jak ktos lubi takie to bedzie z niego zadowolony.

Niestety ciężki i wcale nie matuje. Jedna gwiazdkę dodaję za to, że dobrze kryje i za kolor (ivory), który mi odpowiada: jasny, ale naturalny, a nie jakiś trupio blady jak w przypadku Facefinity. Jak komuś nie zależy na matowaniu, to czemu nie?

Ten podkład ani dobrze nie kryje, ani nie matowi. Bibułki matujące w nim są dużo za duże, co powoduje fatalne nakładanie tego podkładu. Napewno nieodpowiedni dla cery tłustej. Nie mogłam dobrać idealnie koloru, a gdy już wydawało mi sie, ze kupiłam odpowiedni, niestety na buzi niezbyt nienaturalnie wygladał :(

jest beznadziejny..strasznie się na nim zawiodłam..mimo swojej nazwy i obietnic producenta w ogóle nie matuje mieszanej cery ani tez nie kryje, powiedziałabym że jest raczej transparentny niż kryjący..zapach ma rzeczywiscie jak lekarstwo..nigdy juz nie kupię podkładu Rimmela..za to godne polecenia są pudry w kamieniu..za puder roku uznałabym własnie Rimmel Clear Complexion

Stosowałam go bardzo dwano.Był taki średni. Nie matowił na długo ale był lekki ładnie wyglądał na buzi, nie tworzył maski jak niektóre podkłady do cery mieszanej i tłustej.Zdecydowanie wolę z Oriflame matt prefect foundation. Można go nabyć w promocji w podobnej cenie.

Dobry podkład ze średniej półki. Matuje przez kilka godzin, potem wymaga poprawek.

ladny, delikatny zapach, matuje srednio, latwo sie rozprowadza. problemy mam jedynie z kazdorazowym odkreceniem nakretki, jak sie zakreci to juz nie ma mocnych..trzeba uzyc sily:)

Stosowałam do niedawna i byłam b. zadowolona. Nie jest na pewno bardzo kryjący i bardzo trwały, ale nie widać go na twarzy co dla mnie jest ważne. Wtapia się w skórę, a nr 1 mimo iż nazywa się Ivory pasuje jak ulał do mojej jasnej skóry o beżowym odcieniu.

Jak na tą cenę był całkiem niezły. Chociaż przyznam, że bardzo ciężki i trzeba trochę wprawy przy nakładaniu. Matuje na jakieś 5 godzin, potem raczej trzeba makijaż poprawić. Trudno mi wyrazić opinię co do jego walorów kryjących, bo używając go niewiele miałam do ukrycia, poza świecącym pyszczkiem, faktem jest, że przerzuciłam się na podkłady droższe i bardziej dyskretne. Ale porównując np. z Manhattanem - na pewno był lepszy.

w moim odczuciu podklad zupelnie sie nie sprawdzil do mieszanej cery:( fatalnie kryl , wcale nie matowil , pozostawial smugi,a zapach jakis taki dziwny , jak lekarstwo:((