Lancome, Juicy Rouge - Lasting Juicy Shine Lip Colour (szminka i błyszczyk 2w1)

Bardzo subtelna i słodka pomadka-błyszczyk. Daje naturalny przejrzysty efekt, jak dla mnie - idealny! Usta mienią się tysiącem migoczących drobinek, nie kleją się jak w tradycyjnych błyszczykach, do nich samych też nic się nie klei (np. włosy). Ma cudowny zapach, podobny do zapachu Juicy Tubes, aczkolwiek bardziej delikatny. Smakuje tez nieźle ;) No i opakowanie - brylancik!! Bardzo je lubię, w ogóle przepadam za "chudymi" pomadkami w sztyfcie, a ta jest po prostu idealna! Używam koloru z najnowszej kolekcji CALYSPO - nr 140, jasniutki zlocisty beżyk. Jest cudowny!

Mam kolorek 232 taki naturalny bezyk z lekka czerwienia- rozem?;)Testujac odcienie w Sephorze wybralam ten gdyz reszta wydawala sie za mocna..ale teraz mysle ze moglam sie zdecydowac na jakis lekki rozyk- czerwien.Bo pomadka naprawde wypada bardzo subtelnie na ustach.Lekko polyskuje , bardzo dobrze nawilza usta.Jest kremowa, i dlugo sie utrzymuje.Jak kolorek nieco zetrze sie z ust pozosyaja lsniace drobinki.I tez jest ciekawie.Jedyny minus- szybko sie zuzywa..bardzo szybko..

Spodobał mi się od pierwszego użycia :) Uwielbiam odcienie czerwoności, a tu mam ich całą gamę do wyboru :) Mam kolor Grenadine, taką wiśniową czerwień, ale naturalną, nie wieczorową. Opakowanie malutkie, dyskretne, proste, poręczne i eleganckie. Ma w sobie zatopionych mnóstwo delikatnych mieniących się drobinek, które po pomalowaniu pieknie odbijają światło i się skrzą na ustach :) Usta wygladają jakby były lekko mokre :) Najbardziej te drobinki skrzą się w słońcu albo w silnym świetle. Jest to efekt interesujący, ale nie przerysowany. Dobrze się rozprowadza, kryje i nawilża wargi. Wytrzymuje na ustach długo pod warunkiem jednak, że nie pijemy niczego i nic nie jemy :D Po pomalowaniu ust, po chwili lekko wtapia się w nie, co przy odcieni czerwieni poteguje tylko wrażenie naturalnego koloru ust :) Łatwo sie rozprowadza. Zostawia slady wszędzie gdzie usta się dotkną ;) Bez smakowa i bez zapachowa. Bardzo lekka, lekko natłuszcza usta. Prawie się jej nie czuje na ustach po pomalowaniu, a drobinki nie są w ogóle wyczuwalne. Nie wałkuje się na ustach ;) Ale generalnie urzekła mnie i zapoluję jeszcze na inne odcienie czerwieni :) Polecam lubiącym podkreslone i kusząco-migoczące usta :)