Lirene Dermoprogram, Antycellulitowy peeling - masaż myjący (stara wersja)

Najlepszy peeling jaki miałam w zyciu!!!! skóra po uzyciu jest jak u niemowlaka. nie podrażania, nawilża, i przepieknie pachnie!!! zapach jest boski - swiezy naturalny grapefruit, który utrzymuje sie bardzo długo i odświeża!!!
Kosmetyk jest tani (jak na taka jakość to cena jest śmiesznie mała - w makro jedno opakowanie wychodzi 10zł), opakowanie jest poręczne i jest bardzo wydajny. wielbicielki ostrych peelingów i cytrusów zakochaja sie w nim. po miesiącu używania skóra jest tak gładka, ze wydaje sie jędrniejsza!! wspomaga leczenie rozstępów. Kosmetyk jest o wiele lepszy od peelingów clarins ( tych w słoiczkach i od exfotonic. Eris równa do najlepszych!!! Gdyby taki peeling zrobiło kanebo ( a nawet taka firma nie powstydziłaby sie tego produktu) to pewnie by trzeba za niego zapłacić ze 300zł.

nareszcie świetny polski peeling! gruboziarnisty, gęsty, pieknie pachnie i na dodatek ma opakowanie w energetyzującym kolorze. Niech się schowa Exfotonic, o Ziajach, Kolastynach, Niveach i tym podobnych nie wspomnę:) Już się od niego uzależniłam!

Może gdybym wcześniej nie używała LipoCell Bloker Ziaji, to zachwycałabym się tym peelingiem ;) No, ale niestety do zachwytów troche brakuje. Peeling dobrze ściera, jest w miarę ostry i dość przyjemnie pachnie. Ale!! W porównaniu do Ziaji wypada blado. Przede wszystkim mało wydajny, pachnie o wiele mniej intensywnie i naturalnie niż Ziaja, marze się, ciężko spłukuje. Ściera dobrze, ale gladkiej i napiętej skóry już nie pozostawia. Ogółem jest to produkt zadowalający, szczególnie że cena bardzo przystępna. Można spróbować :)

ilość zużytych opakowań: 1

Również kupiłam go zachęcona opiniami na wizażu.Nie żałuję zakupu ponieważ jest rewelacyjny.Jako pelling spisuje się bardzo dobrze ściera martwy naskórek dzięki czemu skóra jest gładka i b.dobrze "wypolerowana",drobinki cały czas czuć dzięki czemu zapewniamy sobie masaż całego ciała.Zapach jest cudowny.Nie mogę narazie stwierdzić czy pomógł w likwidacji cellulitu i za to jedna gwiazdka mniej natomiast wydaje mi się,że w połączeniu z pozostałymi kosmetykami z tej serii jest to możliwe.Cena za taki wspaniały kosmetyk jest niewielka.Polecam.

Dla mnie jest to rewelacja, pieknie pacnie, zawiera grube "drobinki" , ktore wcale nie sa takimi drobinkami :), zetra one wszystko, ja uzywam gąbeczki do masazu ciala o dosc ostrej powierzchni ktora jeszcze bardziej pomaga usunac naskorek. Cudownie pachnie. Jestem zachwycona. Nawet moj tata ktory zobaczyl ten produkt pod prysznicem, zaciekawiony uzyl go :) i tez stwierdzil ze jest bardzo przyjemny :)
Polecam

Spelnia wszystkie funkce pellingu- doskonale zluszcza, choc nie kazdy lubi takie duze drobinki- ale mi to odpowiada bo czuje jak dziala, i doskonale pobudza krazenie tak ze smarujac sie balsamem po kapieli i pellingu nie mam wrazenia caly balsam albo sie rozmazuje albo wyciera sie w ubrania.Ah-- jeszcze wazna zaleta pellingu- nie podraznia:)

Nie ma się do czego przyczepić, jest się czym pozachwycać. Przede wszystkim zapachem :) Poza tym "konkretne" drobinki ścierające, które nie znikają w niewyjaśnionych okolicznościach podczas używania, fantastyczny efekt wygładzonej skóry, niewygórowana cena i wydajność oraz polska produkcja zapewniają mu moją wierność

Chyba znalazłam swój peeling do tych części ciała. Jestem bardzo zadowolona. Przede wszystkim piękny zapach. Granulki duże, ostre czyli takie jak lubię. W końcu czuję się "doszorowana".
Zgadzam się z Moka że jest to świetne połączenie peelingu l'oreala z Ziają. Polecam
ilość zużytych opakowań: 2 szt

Daje z czystym sumieniem 5*. Jest to polaczenie turkusowego peelingu L'oreala z peelingiem Ziaji. I t tych lepszych stron - dobrze sciera jak Loreal a kosztuje tyle co Ziaja. Polaczenie rewelacyjne, gdyz jestem fanka ostrzejszych grudek w peelingu. Pachnie energizujaco, grudki nie znikaja podczas masazu, co bardzo podnosi jego wydajnosc. Oczywiscie nie jest to peeling do codziennego uzytku tak jak Ziaja, gdyz jest tak silny ze moglby powodowac podraznienia. Ladne opakowanie i wielka przyjemnosc uzywania. Polecam!
PS. Z pewnoscia kupie kolejne produkty serii jak tylko skoncze te, ktore obecnie z siebie z wieelkim samozaparciem wcieram.

Pachnie pięknie - naprawdę choćby ze względu na zapach warto go mieć! Pewnie jeszcze do niego wrócę bo zapach mnie uwiódł :) jest tani, dość gęsty, oczywiście po pewnym czasie bardzo trudno go wydusić z tubki. Na pewno zdobędzie rzesze wielbicielek - jest bardzo ostry, drobinki są grube i naprawdę mocno drapią, co niektórym będzie bardzo odpowiadać. Ja mimo wszystko wolę delikatniejsze peelingi, lubię ich używać często, i to do całego ciała. Z tym się tak nie da - trzeba tak jak przykazano i to tylko do newralgicznych części ciała, i to nie za często. Dobrze poleruje skórę, jest ona ładnie napięta, ale już obietnice masażu uważam za nieco przesadzone - prędzej zedzrzemy sobie całą skórę z ud i pośladków :) Jednym słowem - fajny, polecam (choć sama wolę te mniej drapiące).

Dobry peeling w świetnej cenie. Przyjemnie sie go użytkuje, ma bardzo miły cytrusowy zapach, taki jak lubię wyraźnie orzeźwiający. Ciało po nim jest bardzo dobrze wygładzone i delikatniusie. Polecam...

Wygodny w użyciu, pięknie pachnie cytrusami, ma zachęcajacy kolor, jest wydajny.
Bardzo dobrze oczyszcza skórę, ma dość grube ziarenka, przez co skóra po użyciu go jest dość czerwona, ale bardzo wyraźnie wygładzona, nawet w nerwalgicznych miejscach, jak kolana czy łokcie.
Bardzo mi ten peeling pasuje i kupię następny, poniewaz jest bardzo dobry i tani.