Venita, Henna Color Shampoo Colour Shade (stara wersja)

Mam ten do wlosow rozjasnianych i siwych, mial wyeliminowac moje zolte wlosy,a tego nie zrobil, za to te blond zmienil w sliczna platynke
Daje 3 gwiazki
+ nie barwi wlosow na fioletowo jak to bywa w przypadku plukanek czy innych tego typu szamponach
+ tani dalam za niego podajze 5 zl
+ daje wlosom blond odcien platyny

-nie eliminuje zoltego odcienia

ale ogolnie jestem na tak :)

Używam tego produktu od: 2 tygodnii
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie odżywiał, nie nawilżał, ot, zwykły szampon. Pamiętam tylko, ze miał dosyć przyjemny zapach. Skąd zatem taka wysoka ocena? Bo osiągnęłam takie rezultat, jak chciałam- chciałam nadać swoim blond włosom lekko rudawy kolor, bez farbowania. Szampon do włosów rudych sprawdził się znakomicie. Podobnie koleżanka o ciemnoblond włosach używała tego do ciemnych włosów- i również wyszedł jej upragniony kolor, który zanikł niemalże natychmiast po zaprzestaniu stosowania szamponu. Ot, do eksperymentów.

Używam tego produktu od: używałam 3, 5 roku temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

siostra mi kupiła.. do włosów brązowych.
od szamponu wymagam jako takiego odżywienia włosów. odnosze wrażenie, że ten szampom wysuszał moje i tak dość suche włosy!! :/
a teraz leży sobie spokojnie w koszyku... będzie na czarną godzinę gdy nagle zabraknie szamponu;p

Używam tego produktu od:---
Ilość zużytych opakowań:niecałe 1

po 2 - 3 tygodniach codziennego uzywania zdecydowanie widze zlote refleksy na moich ciemnobrazowych wlosach, wyglada to b.ladnie, wlosy nabraly "trojwymiaru".
minusem jest to ze wlosy są bardzo suche - niezbędne jest ich dodatkowe odżywanie.
nie zauwazylam braku pienienia się.
generalnie efekt opisany na opakowaniu zostal osiągnięty, jednak szampon moglby bardziej nawilzac wlosy. będę do niego wracac.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: około 0,5 butelki, moze więcej

szampon ma ładny zapach i kolor nie wiem jak z koloryzowaniem bo nie używam go regularnie(kiedyś kupiłam skuszona cena i mniemanymi efektami i teraz stoi w łazience)tylko czasami gdy zwykły sampon sie skończy.jego wielkim minusem jest to iz straszliwie plącze włosy!mam włosy długie i jest to duży problem:/ale tak na stosowanie od czasu do czasu może być:)

Ilość zużytych opakowań:niecałe 1
kupiony jakis rok temu i stoi w szafce

mam ten do włosów brąz. faktycznie koloryzuje, dwa miesiące po farbowaniu nie mam odrostów. ale cóż z tego skoro: plącze włosy- to mu mozna wybaczyć, zawsze uzywam odżywki, ale tego że włosy wypadaja mi po nim garściami- nie wybaczę nigdy! jak tylko odstawiłam to paskudztwo, wypadają zdecydowanie mniej. nie polecam, chyba że ktoś lubi na sobie oksperymentować

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:pół

mam wersję do włosów brazowych. Na opakowaniu jest napisane, że nadaje ładny odcień jasnego brązu tymczasem ja nie widzę żadnych efektów... Mało tego, gdy zaczęłam go stosować, szybciej przetłuszczają mi się włosy (mimo że myję je codziennie!), poza tym jest mało wydajny. aha..no i jeszcze plącze włosy ale to mi akurat nie przeszkadza, bo Zawsze używam po myciu odżywki. Jedynym plusem jest cena. Daję ** bo mimo wszystko znam wiele gorszych specyfików

tani, kupiłam go za 4,9zl mam ten do włosów brąz, przyjemnie pachnie, ma jakiś ciemno pomarańczowy kolor, wpadający w rudy, dość ciekawy ;)
słabo się pieni przy pierwszym myciu, po kolejnym nalożeniu szamponu po spłukaniu poprzedniej już jest o wiele lepiej :) troche plącze przy tym włosy, ale z krótkimi nie ma problemu (a własnie troche krótsze niż zazwyzaj teraz posiadam). dobrze oczyszcza włosy, odświeża, włosy po użyciu tego szamponu są puszyste. Natomiast słabo dostrzegalny jest efekt henny, trzeba się dobrze przyjrzeć to wtedy widać takie złotawe refleksy we włosach i ożywienie koloru, trzeba jednak wiedzieć czego się szuka i wypatruje, dla pozostałej częsci społeczeństwa, obojetnej twej osobie efekt ten jest niezauważalny :)
szybko się kończy, mimo że opakowanie dość duże, poprzez to że trzeba używać dużej ilości podczas pierwszego mycia, aby uzyskać pianę, bo bez niej troche opornie, przy codziennym myciu starcza na ok. 3 tygodnie :) godny polecenia(dla krótkich włosów)
Używam tego kosmetyku od 3 tygodni
ilość zużytych opakowań:3

Jako naturalna średnia blondynka, a od jakiegoś miesiąca jeszcze z jaśniejszymi blond pasemkami wypróbowałam wersję z rumiankiem i cytryną do włosów blond. Szampon okazał się całkiem niezły jak za śmieszną cenę 6zł, ale i tak nie wiem, czy do niego wrócę. Faktycznie nadaje włosom złocistych refleksów, ale mam wrażenie, że lepiej jest to widoczne na farbowanych włosach, gdyż zanim zrobiłam pasemka nie bardzo mogłam się doszukać teo rozjaśnienia. Poza tym szampon przyjemnie i długotrwale pachnie rumiankiem, ale już samo mycie nim włosów do czystych przyjemności nie należy. Myślę, że lepiej sprawdza się w przypadku krótkich fryzurek, gdyż z moimi długimi radził sobie tak średnio :/ Zawsze myję włosy dwukrotnie i zawsze za pierwszym razem szampon średnio się pieni, ale ten pobił wszystkie - praktycznie w ogóle nie wytwarza piany :( Dopiero po spłukaniu z włosów tej niby-piany i powtórnym zaaplikowaniu szamponu mogłam stwierdzić, że faktycznie dobrze się pieni i myje włosy :) Nie obciąża włosów ani trochę, ale z drugiej strony nie pomaga też w ich rozplątywaniu i bez odżywki się nie obejdzie (ale to akurat mi nie przeszkadza, bo i tak odżywki stosuję). Sam z siebie włosów nie plącze, ale wydaje mi się, że lekko je wysusza, ponieważ im dłużej go stosuję tym bardziej moje włosy zaczynają przypominać sianko :( Do tego ma strasznie sztywną butelkę, z której ciężko cokolwiek wydobyć, a w dodatku po paru wizytach pod prysznicem etykieta wygląda nieestetycznie. Może to i mała wada i na jakość nijak nie wpływa, ale na pewno jeśli jeszcze skuszę się na zakup tego szamponu to od razu przeleję go do innej buteleczki - po co się męczyć? Sam szampon konsystencję ma lekko żelową, jest przezroczysty i raczej wydajny. Na pierwsze mycie początkowo próbowałam dawać więcej szamponu, żeby go lepiej spienić, ale okazało się, że to i tak nic nie daje, więc zrezygnowałam - i tak za drugim razem piany mam już pod odstatkiem :D

No naprawdę - muszę powiedzieć, że mile się rozczarowałam - taki taniutki, skromne opakowanie, a zawartość jaka miła! Waham się nad ilością gwiazdek, w sumei oceniam go na czwórkę z plusem, pożyjemy, zobaczymy! Mam wersję z henną do włosów jasnorudych i miedzianych - very light copper red - mój pachnie ładnie i przyjemnie, pieni się zywczajnie, spłukuje się bez problemu i wielki plus - włosy moje nie są koszmarnie skołutnione! Używam ich w połączeniu z odżywką Guhla, ktorą mam od Svenji, i oba kosmetyki świetnie ze sobą współpracują, w sumie nie wiem, jak by się sprawiały osobno :D po szamponie moje włosy sa miękkie, puszyste, mają ładny i ciepły odcień - efekt zauważalny gołym okiem. Naprawdę zdziwiłam się bardzo mile, oczekiwałam jakiegoś kołtuna zamiast czupryny, a włosy są mięciutkie i miłe, no i nieco mniej myszowate niż normalnie. Dla moich włosów jest trochę za mało odżywczy jednak (suche jak pieprz) no ale nie można tu cudów wymagać. Świetna, tańsza alternatywa dla Gloss Color Loreala profesjonalnego. Dobrze, że mam tak zaopatrzoną drogerię na osiedlu, czuję że powtórzę ten zakup!

Mam wersję do włosów jasnych i siwych nadającą platynowy odcień, i wiecie co ?! jestem zachwycona . Po nałożeniu zostawiam go na 3-5 minut, spłukuję i mam super siwiutkie pasemka (po eksperymencie fryzjerki były kaczo żółte). Fakt - efekt widoczny do następnego mycia i po umyciu poplątane włoski ale odżywka robi swoje. Zapłaciłam 4.50 i biorąc pod uwagę cenę warto spróbować no i po co przepłacać :D

ilość zużytych opakowań: 2 i na pewno będą następne

Uzylam jedno opakowanie. Uzywalam go jednoczesnie z plukankami z cytryny i waxem dla blondynek. I wlosy faktycznie pojasnialy, ale nie wiem, w jakiej czesci to jego zasluga. Pachnie jak dla mnie slicznie, wlosy rozczesuje sie w normie. Wysusza, ale przeciez zawiera rumianek i cytryne. Nie podraznil mojej wybrednej skory glowy. Bylam z niego zadowolona, pewnie kupie go jeszcze raz. Polecam !