Garnier, Czysta Skóra, Tonik ściągający i zwężający pory (stara wersja)

Na stronie producenta możemy przeczytać, że tonik ma za zadanie oczyszczać, regulować wydzielanie sebum, zwężać pory, osuszać niedoskonałości i ujednolicać naszą cerę. Dlatego też skusiłam się na ten tonik w burzliwym okresie (w wieku dojrzewania) jaki przechodziła wtedy moja cera, co wiązało się jak wszystkie wiemy z wysypem licznych niespodzianek.

To co szczególnie uderzyło mnie podczas pierwszego użycia to mocny, drażniący zapach alkoholu (przez co używanie go jest zwyczajnie nieprzyjemne), co przestało mnie dziwić, gdy spojrzałam na skład (czego nie miałam w zwyczaju kiedyś robić przed zakupem - staram się teraz uczyć na błędach). Wtedy jeszcze nie wiedziałam jaką krzywdę zrobię swojej SUCHEJ CERZE na własne życzenie, z powodu własnej niewiedzy, mając złudne przekonanie, że alkohol w składzie nie zrobi mi krzywdy i będzie działał tylko na newralgiczne miejsca.

Po aplikacji praktycznie natychmiast pojawił się efekt pieczenia, wysuszenia, ściągnięcia, podrażnienia skóry pod oczami (oczy zaczęły łzawić mimo tego, że nie potraktowałam ich okolic tonikiem), zdecydowanie zbyt agresywny kosmetyk jak dla mnie. Byłam zmuszona natychmiast sięgnąć po krem nawilżający w dużej ilości.

Kosmetykowi należy się plus za posiadanie w składzie kwasu salicylowego i cynku, które bardzo dobrze działają na wszelkie niespodzianki. Do opakowania i wydajności kosmetyku nie mam zastrzeżeń. Cena również nie odstrasza.

Osobom z cerą tłustą, bądź mocno problemową nie powinien zrobić krzywdy (jednak mimo wszystko trzeba pamiętać o nawilżaniu przy każdym typie cery - tonik naprawdę mocno wysusza, co wzmaga przetłuszczanie). Osoby z cerą suchą (choćby na samych policzkach) i wrażliwą powinny się trzymać z daleko od niego!


Używam tego produktu od: dawno temu
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Idealnie współgra z żelem i kremem z serii czysta skóra. Zwęża pory, oczyszcza. Dopełnia działanie żelu antybakteryjnego. Jednak bez kremu matującego cera się świeci.
Nie podrażnia mnie, nie wysusza skóry.
Uwielbiam całą serię :)

Używam tego produktu od: 4lat
Ilość zużytych opakowań: trudno określić, dużo

MINUSY:
-zapach
-straszliwe wysusza skórę
-mało wydajny
-nie walczy z zaskórnikami
PLUSY:
*zwęża pory
*wysusza wypryski niestety przy okazji całą skórę twarzy :(

Bardzo lubię produkty garniera jednak ten tonik bardzo mnie zawiódł jestem pewna , że już go więcej nie kupię.:(

jest bardzo mocny i ogólnie pomaga. ma ostry zapach, daje uczucie świeżości natomiast baardzo wysusza skórę. Jest skuteczny jak i cała seria garniera ( którą ogólnie oceniam na + ), ale wiadomo każda z nas ma inny typ cery i inne kosmetyki są dla naszej skóry odpowiedniejsze.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Po użyciu go skóra jest czerwona i piecze
Nie zauważyłam żeby była jedwabiście gładka
Ma zbyt ostry zapach
Szybko się zużywa

plusem jest to że zwęża pory nic poza tym

Mam tłustą cere, wiec głównie szukam kosmetyków matujących , które zapobiegają błyszczeniu sie.
Ten sprawdza sie dobrze.
Bardzo fajnie również oczyszcza cere.
Efekty są długo widoczne.

Używam tego produktu od: 5 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 4 w użyciu

Kiedyś jako nastolatka stosowałam go codziennie, co doprowadziło do powstania na mojej twarzy suchych placów, co zraziło mnie do tego kosmetyku na kilka lata.

Jednak jakiś czas temu postanowiłam dać mu drugą szanse. Tonik ma swoje plusy i minusy. Jak wiadomo jest przeznaczony do skóry z problemami. Na pewno jednak nie nadaje się do codziennego stosowania (nawet dla osób z poważnym trądzikiem) ponieważ zawartość alkoholu sprawia, że tonik mocno wysusza skórę. Ja używam go do odkażnia twarzy gdy np. wyskoczy mi więcej niespodzianek. I pod tym względem sprawdza się rewelacyjnie. Po zastosowaniu go nawet duże pryszcze znikają w ciągu 2-3 dni.



Używam tego produktu od: kwiecień 2012
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jak sama nazwa wskazuje, jest to tonik ściągający. Ale to ściąganie w jego przypadku jest tak niemiłosiernie silne, że aż ciężko wytrzymać. Tonik dobrze zmywa resztki po demakijażu, ale przy tym podrażnia skórę, wysusza ją i powoduje zaczerwienienia.
Jest średnio wydajny i moim zdaniem jego cena nie idzie w parze z jakością.

Używam tego produktu od: już nie używam
Ilość zużytych opakowań: kilka

Ten produkt poleciła mi koleżanka jeszcze w szkole średniej. Miałam wtedy straszne problemy ze skórą... skusiłam się.

Powiem tak: ma plusy i minusy, jak każdy produkt: ) Ale oczyszcza skórę tak dobrze, jak żaden! Nalej na wacik i przetrzyj skórę (nie musi być buzia, mogą być plecy czy dekolt), popatrz na wacik jeszcze raz. Nawet nie wiedziałaś/eś co tam siedzi w porach!

Na dłuższą metę może wysuszać skórę, dlatego odejmuję pół gwiazdki.

PLUSY
+ cena
+ dostępność
+ wspaniałe oczyszczanie skóry
+ nie ma drażniącego zapachu
+ wydajny

MINUSY
- po zastosowaniu natychmiast należy użyć kremu, bo "ściąga" skórę
- cena przystępna, ale ciągle rośnie...

_____________________________________________________
Daj "+" :)

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: 3-4

Dorwałam kiedyś w Kauflandzie niedrogi zestaw z Garniera: żel do mycia + krem nawilżający, więc postanowiłam dokupić do kompletu tonik z tej serii.

Nie wiedziałam wtedy jednak, że ma w swoim składzie alkohol. Przekonałam się o tym, gdy go powąchałam- istna gorzelnia, jak już ktoś zauważył. Wrażenia potęguje dodatkowo zawarty w toniku eukaliptus. Postanowiłam jednak dać mu szansę i zaczęłam go używać.

Niestety, tonik bardzo ściąga skórę, co bardzo trudno jest wyeliminować zwykłym kremem nawilżającym. Naniesiony na twarz szybko wysycha, co pewnie jest spowodowane zawartością alkoholu. Używam go tylko w dzień, bo na noc na pewno bardzo wysuszyłby moją skórę, na co pozwolić sobie oczywiście nie mogę. Używany w ciągu dnia nie masakruje skóry, jednak nie uważam, żeby zawartość takiej dużej ilości alkoholu była konieczna.

Raczej nie kupię tego produktu ponownie, bo unikam kosmetyków z alkoholem. Bardzo dobrze za to nadaje się do przecierania wyprysków na plecach. Mój facet użył go nawet do czyszczenia przewodów zapłonowych w samochodzie i sprawdził się idealnie :D

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Przez dłuższy czas stosowałam tylko żel i krem z serii "Czysta skóra"... ale... jestem zakupoholiczką i na moje nieszczęście natknęłam się na promocje w Rosmanie (uradowana wzięłam wtedy żel bo mi się kończył), nie było kremu więc wzięłam na próbę tonik.

Jak ja bardzo żałuje, że nie otworzyłam butelki na miejscu żeby powąchać. Zapach przy aplikacji jest nieznośny :( Nie mam jakiegoś super czułego nosa. Poza tym nie miałam cienia podejrzeń, żeby coś mogło pójść nie tak w końcu już od paru miesięcy stosowałam resztę serii. Pachnie czystym technicznym spirytusem (tata takiego używał do czyszczenia kompa).

Co do jego innych właściwości:

Bardzo dobrze oczyszcza i tonizuje. Nie wiem jak to się dzieje, że nawet po peelingu jakieś resztki brudu czy czegoś mi na twarzy zostają ale on to pięknie wszystko usuwa. Pory stają się mniej widoczne a skóra lekko ściągnięta przez co od razu trzeba sięgnąć po krem ale takie zadanie tonika więc to nie wada.

Idealnie nadaje się do odkażania. Wiem, że nie powinno się tego robić a jak już to u renomowanej kosmetyczki ale zdarza mi się robić manualne oczyszczanie twarzy na własną rękę czyli zwyczajnie mówiąc wyciskać parchy ;) Zdarzało mi się, że z takiego zwykłego parcha robił się następnego dnia wielki pryszcz. Teraz nic takiego nie ma miejsca.

Jest bardzo wydajny. Normalnie zużywam jeden zalany płatek kosmetyczny w porywach do 2-3 po użyciu maseczki. Ale może być to wynik tego, że ze względu na zapach nie lubię go używać ;)

Dostępny w większości sieciówek (widziałam go w jaśminie, naturze, hebe, biedronce i większych marketach) Najtańszy w Rosmannie i Biedronce - niewiele ponad 10zł

Podsumowując,
- stunek cena/ wydajność - 5gwiazdek
- działanie - 5gwiazdek
- dostępność - 5gwiazdek
- zapach - 0gwiazdek

czy polecam?
Tak ale błagam powąchajcie go zanim pójdziecie z nim do kasy, żeby nie było, że nie uprzedzałam. Ja osobiście już go raczej nie kupię. Poszukam czegoś o delikatniejszym zapachu i przyjemniejszym stosowaniu.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: pierwsze w połowie

Mocno wysusza skórę i podrażnia. Jedyne co w nim lubię to że dobrze oczyszcza skórę dzięki alkoholowi i zwalcza bakterię dzięki kwasowi salicylowemu. Używam na wieczór i po godzinie zmywam obficie wodą i dopiero myję twarz i kremuję.

Używam tego produktu od: 2,5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 buteleczki