Fitomed, Mydlnica Lekarska, Szampon ziołowy do włosów tłustych (stara wersja)

Używam go już prawie od roku głównie ze względu na SLSy.Dobrze oczyszcza włosy, nie podrażnia skóry głowy, nie wysusza chociaż utrudnia rozczesywanie. Niezbędne jest użycie odżywki po myciu. Galeretkowaty, brązowy szampon jest bardzo wydajny. Jedyne zastrzeżenie jakie mam to zapach, mógłby być przyjaźniejszy dla nosa, a opakowanie przyjemniejsze dla oka ;)
Polecam zakupy w fimowym sklepie online Fitomedu.

Bardzo chciałam aby szampon okazał się tak dobry jak wynika to z większości recenzji.Starałam się naprawdę.Zakupiła dwa razy po dużym pół litrowym opakowaniu. Przy pierwszym z pewnym niedowierzaniem obserwowałam oznaki nasilajacego się łupieżu.Obwiniałam o to wszystko, tylko nie ten osławiony szampon.Przy drugim- wiedziałam na pewno- szampon wywołuje u mnie silne podrażnienie: łupież i piekacą skórę( miejscami do krwi).Nawet wtedy gdy używałam go już tylko do mycia twarzy- na lini łączącej skórę twarzy z włosami tworzyło się pasmo czerwonej łuszczacej skóry. KOSZMAR !
Poza tym szampom przyjemnie pachnie i myje włosy do czysta,wręcz do skrzypienia. Bez odżywki nie można się obejść. Podsumowujac: nie dla mnie i dla osób szczególnie wrażliwych również na pewne wyciągi roslinne.Oile wierzymy , że szampon naprawdę nie zawiera chemi.....

To zbawienie dla mojej wrażliwej skóry głowy- ten naturalny szampon nie powoduje łupieżu, ani denerwującego swędzenia. Za to cenię go najbardziej, naturalność przede wszystkim! Ładnie oczyszcza- tak, nie myje, tylko właśnie oczyszcza, aż włosy skrzypią. Specyfik za bardzo je kołtuni, może nawet lekko wysusza, ale nie mam mu tego za złe. Poza tym włosy mi się mniej przetłuszczają, choć i tak zmuszona jestem do ich codziennego mycia. Buteleczka tak ascetyczna, że aż nieestetyczna- ugh, i ja to mam trzymać w swojej łazience?

Plus za brak detergentów i to wszystko w zasadzie.
Myję włosy codziennie lub co drugi dzień - nie zauważyłam zmniejszenia przetłuszczania, za to końcówki wysuszył mi wyśmienicie. Gdybym nie stosowała odżywki to najprawdopodobniej miałabym wyrwanych pół włosów - ciężko rozczesać po umyciu tym szamponem.

Największy żal mam do tego ziołowego specyfiku za pojawienie się łupieżu, którego nigdy nie miewałam (!) :( To go dyskwalifikuje, wielka szkoda, bo będę musiała wrócić do detergentowego Fructis'a, niestety.

Nie dotrwałam do konca butelki, poniewaz strasznie przesuszyl mi wlosy. Jesli chodzi o przetluszczanie, to ok, moglam sobie nawet w ekstremalnych sytuacjach pozwolic na 3-4dniowe niemycie głowy. Na tłuszcz działa świetnie. Jednak reszta włosów, az trzeszczy, sa strrrrrasznie suche

ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Podstawowa zaleta tego szamponu to fantastyczne i dokładne oczyszczenie włosów. Ziołowy zapach bardzo przyjemny w przeciwieństwie do niekórych słodko-chemicznych zapachów. Dobrze się pieni, jest względnie wydajny. Dla mnie ma jedną tylko wadę: plącze włosy i nie wyobrażam sobie nie zastosować odżywki. Nie zauważyłam by zmniejszał przetłuszczanie włosów, zresztą i tak myję regularnie, więc mi to nie robi różnicy, ale jedno jest pewne, że nie wysusza. Świetny, naturalny szampon.

Polubiłam go niemal od razu choć ciężko mi się było przyzwyczaić.Jest jakiś inny niż wszystkie.Na pewno trzeba go użyć więcej niż innych szamponów jednak jego zalety wynagradzają to.Po użyciu tego szamponu czuć ze włoski są dokładnie oczyszczone.Może i placze je nieco jednak nie jest tragicznie-od rozczesywania mam odzywkę.Za to włosy cudownie błyszczą,przestała swędzić mnie skóra głowy(ciągle miałam łupież) no i przede wszystkim mniej sie przetłuszczają.Zawsze będę go używać:)

W trakcie używania nie zauważyłam żadnych rewelacyjnych rezultatów. Ot, po prostu szampon półnaturalny, który dobrze oczyszcza włosy, pomimo że słabo sie pieni (mnie to akurat nie przeszkadza). Nie powodował podrażnień, ale wydawało mi się, że nie wpływa też pozytywnie na zahamowanie przetłuszczania sie włosów. Po zużyciu jednej butelki przerzuciłam się na inny szampon i po krótkim czasie stwierdziłam, że włosy szybciej mi się przetłuszczają. Czyli jednak Fitomed działa, choć może nie daje spektakularnych efektów. Dlatego też po wykorzystaniu obecnie używanego szamponu zamierzam zamówić od razu dużą butlę tego. Nad opakowaniem nie będę się znęcać, bo po pierwsze robili to już inni recenzenci, a po drugie: liczy się wnętrze:)

Kupiłam ten szampon skuszona pozytywnymi opiniami innych wizażanek. Moje włosy bardzo szybko się przetłuszczają i głowę muszę myc codziennie. Czesto tez pojawia sie uczulenie i swedzenie skory :(
Duzy plus tego szamponu to skutecznosc. Zmniejsza przetluszczanie sie wlosow i lagodzi stany zapalne skory. Jednak strasznie placze wlosy - rozczesanie ich to koszmar. I to najbardziej zrazilo mnie do jego stosowania.
Nie wiem czy skusze sie na jego ponowny zakup.

Jestem alergiczką, po większości znanych mi szamponów skóra głowy swędzi mnie potwornie, nie oczekiwałam cudu i cudu nie dostałam ;) Dostałam natomiast szampon, który nie podrażnia, nie powoduje swędzenia i używany przez dwa miesiące co drugi dzień rzeczywiście ograniczył wypadanie włosów.
Tyle pozytywów.
Negatywy to: moje długie włosy są bardzo poplątane po jego użyciu i wymagają specjalnej odżywki do rozczesywania. Mimo obietnic producenta nie zmniejszył przetłuszczania włosów.
Co do wydajności... Szampony tego typu zwykle się nie pienią, lub pienią bardzo słabo. Nie oznacza to, że nie myją i że konieczna jest następna porcja. Trzeba się do tego przyzwyczaić. Zwykle stosuje mały trick ;) : najpierw myję włosy małą ilością szamponu, dopiero do drugiego mycia biorę nieco wiekszą porcję. Zauważyłam, że wtedy piany jest więcej, a ja mam złudzenie ;), że włosy są lepiej umyte :D

Lagodny szampon BEZ SLS zaraz na poczatku skladu.
Moich wlosow nie placze, nawet po dwukrotnym umyciu, skora glowy nie swedzi. Jest tak lagodny, ze w ekstermalnej sytuacji uzylam go...jako zelu do mycia twarzy. Oczywiscie skora nie byla nic a nic sciagnieta :) Wlosy myje codziennie, wiec nie zauwazylam czy zmienila sie sytuacja z przetluszczaniem. Zauwazylam tylko, ze wlosy sa bardziej puszyste, blyszczace i "odbijaja" od skory glowy.
Dla mnie - bardzo dobry produkt, tylko ciut trudno dostepny.

Faktycznie bardzo łagodny szampon, nie podrażnia skóry, nie powoduje swędzenia ani nie wysusza włsoów nawet przy codziennym używaniu.
Mało wydajny, słąbo się pieni, niezbyt ładnie pachnie. Plącze włsoy w takim samym stopniu jak inne szampony.
Niestety nie ogranicza przetłuszczania a na to najbardziej liczyłam :(