La Roche-Posay, Hydraphase, Masque Hydratant Apaisant (maseczka nawilżająca)
2 HIT!
60 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćDługotrwale i intensywnie nawilża odwodnioną skórę twarzy. Jeśli chcesz osiągnąć najlepszy, natychmiastowy efekt nawilżający nakładaj maseczkę codziennie przez tydzień. Dla podtrzymania odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry stosuj maseczkę nawilżającą 2 razy na tydzień.
Skład: Aqua /Water, Glycerin, Cyclopentasiloxane, Alcohol Denat., Butyrospermum Parkii / Shea Butter Fruit, Paraffinum Liquidum / Mineral Oil, PEG-2 Stearate, Cetyl Alcohol, PEG-100 Stearate, Glyceryl Stearate, Nylon-12, Polysorbate 60, CI 42090 / Blue 1, Tocopheryl Acetate, Hydrolyzed Lupin Protein, Sodium Hyaluronate, Triethanolamine, Dimethiconol, Xanthan Gum, Carbomer, Glyceryl Linoleate, Glyceryl Oleate, Glyceryl Linolenate, Disodium DETA, Citric Acid, Phenoxyethanol, Etylparaben, Butylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Parfum / Fragrance (Code F.I.L.:B6791/2.)
Cena: zł / 50 ml
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 45
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
1 /5
27 lipca 2005, o 20:07
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Zawiodła na całej linii
Podoba mi się w niej (i to tylko trochę) rzecz najmniej istotna - kolor. I to tyle ciepłych słów o tej quasi-maseczce. Nawilża marnie, na pewno nie koi skóry, a wręcz przeciwnie. Po trzecim, czy czwartym użyciu miałam dokładnie to samo, co tulipanka: czerwone, łuszczące się i bolące placki na twarzy. Znalazła się u mnie, podobnie jak u większości piszących na jej temat Wizażanek, w zestawie z kremem. Teraz nie wzięłabym jej nawet za darmo, bo i po co?
Ilość zużytych opakowań: nie dałam rady wymęczyć nawet jednego do końca
1 /5
17 lutego 2005, o 23:20
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Alkohol szkodzi zdrowiu;)
Ależ byłam zadowolona jak znalazłam ten zestaw w aptece! Krem Hydraphase (ten bogatszy, dla skóry suchej) i ta maseczka. No! i jeszcze próbka kremu pod oczy :D
Skład mnie lekko zdziwił ale pomyślałam, że w labolatoriach LRP wiedzą co robią... Mam jednak poważne wątpliwości ;)
Nie spełniła swojej podstawowej roli - nie nawilżyła dostatecznie. Po jej użyciu moja mieszana buzia (ale skłonna do wysuszeń) chciała jeszcze!
Drugą sprawą, która sprawia, że kosmetyk ten nie dostanie ode mnie więcej niż * jest fakt, że dostałam po nim uczulenia! :( Nie mam skłonności do alergii. W życiu uczuliły mnie może ze 2 kosmetyki i niestety ten dokładam do mojej czarnej listy! Po kilkakrotnym użyciu na twarzy pojawiły się wielkie, czerwone, piekące, łuszczące się placki :( całe szczęście, że strało się to w czasie przerwy światecznej, bo nie poszłabym do szkoły w takim stanie! (nie zakryłabym tego podkładem, bo od razu byłoby widać wszystko bardziej...). Udało mi się wyleczyć dość szybko (Pimafukort + wapno + allertec + ŻADNYCH kosmetyków na buzię) ale i tak do Sylwestra pozostały ślady, na szczęście do ukrycia!
wracając do maseczki :D jeszcze jedna rzecz mi w niej przeszkadza - zapach - słodkawy i mdły. Pachnie tak intensywnie, że czuć ją na pół pokoju. Brrr
Mogę w pełni zrealizować podpunkt Kodeksu Pudernic - Bądź krytyczna :) Nie mogę znaleźć ani jednego plusa tej maseczki...
Używam tego kosmetyku od od kilku miesięcy stoi w szafie/ ilość zużytych opakowań: użyłam kilka razy, kiedy mnie uczuliła przejęła ją mama idzielnie zużywa, kiedy mnie nie ma - nie mogę wytrzymać tego zapachu!!!
Dodam, że próbowałam nakładać ją na dłonie - też NIC!
2 /5
16 stycznia 2005, o 17:04
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Męcząca
Strasznie męczący kosmetyk - morduję się z tą maseczką od lipca, kiedy to kupiłam specjalnie zestaw z Hydraphase, bo maseczka nie byla dostępna samodzielnie a sądząc po kremach Hydraphase byłam przekonana, że musi być to świetny produkt! I jaki zawód! Mogłabym się podpisać pod większością niezadowolonych wizażanek - maseczka może i nawilża ale absolutnie nie koi - nie ma o tym mowy, a zapach alkoholu jest tak nieznośny, że gdy nakładam na policzki, momentalnie zaczynają mi łzawić oczy. Nałożylam raz na silnie podrażnioną skórę, z nadzieją ukojenia, ale czym prędzej ją zmywałam - piecze i rozjusza cerę jeszcze bardziej. Nałożona na zdrową nie powoduje u mnie żadnych sensacji (oprócz wspomnianego łzawienia oczu), może i nawilża, ale i lepi się straszliwie. E tam... rozczarowała mnie i to mocno, jakoś nie miałam zupełnie przyjemności z jej używania, męczyłam ją od wakacji, nakładając z nadzieją że może tym razem mi przysłuży. Dobrze że już koniec :) Za efekt lekkiego, powierzchownego nawilżenia daje dwie gwiazdki, na więcej nie zasługuje, zero spełnionych obietnic a propos kojenia. Są lepsze, z pewnością.
1 /5
10 stycznia 2005, o 21:54
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
lepiszcze
Całe szczęście, ze była gratis w zestawie, bo ajkbym za nią zapłaciła, to bym się chyba zapłakała, bo kosztuje jak LRP, a nie ma jakości nawet gumy arabskiej.
Kolorek ma przyjemny, zapach ujdzie, ale na twarzy klei się, nie wchłania, nie nawilża... Mam ją od lipca i co kjakiś czas aplikuję z nadzieją, że może tym razem będzie OK, ale nie. Ona po prostu nie jest OK i pewnie nie będzie.
Zdecydowanie w gamie niezłych kosmetyków LRP to jest bubel number one - i miejmy nadzieję, że pozostanie jedynym.
4 /5
4 stycznia 2005, o 14:42
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
a dla mnie super
uratowala moja ususzona i spragniona nawilzenia i wody cere :) mam sucha, nawet baaardzo sucha i wrazliwa skore, poza tym dostalam jakiegos uczulenia w postaci pieczenia po kremie, no i grzanie w kaloryferach tez sie do tego przyczynilo (problem pojawia sie co roku) maseczke stosowalam jako krem na dzien i na noc i efekt byl super!!! naprawde twarz sie nawodnila, nawilzyla, ale maseczka sie skonczyla i jak na zlosc nie moge jej nigdzie kupic :(((((((
1 /5
3 stycznia 2005, o 18:57
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Fuuu!
Mam w nosie maseczkę, którą trzeba stosować przez tydzień codziennie, żeby zobaczyć efekt. I taką, która podrażnia mi oczy oparami alkoholu. Obrzydliwość!
4 /5
28 czerwca 2004, o 11:44
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Dobra
Kupiłam ją w zestawie z kremem Hydraphase XL i dzięki temu mam dwa dobre produkty. Maseczka bardzo mi służy. Mam cerę mieszaną, która ma skłonność do popadania w skrajności - albo się przetłuszcza, albo jest ściągnięta, więc maseczka nawilżająca jest mi niezbędna. Ta jest naprawdę bardzo dobra. Dobrze nawilża i wcale nie natłuszcza skóry, ściągnięcie momentalnie ustępuje. Ładnie pachnie i ogólnie spełnia swoje zadanie. Bardzo jestem zadowolona z tej transakcji wiązanej.
1 /5
16 czerwca 2004, o 12:45
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
PO PROSTU NIE !!!
Gwoli ścisłości, według producenta jest to maseczka nawilżająco-kojąco(nie tylko nawilżająca, jak napisano w zgłoszeniu).
I tu powstaje pewien problem-jakie właściwości kojące może mieć maseczka, która na czwartym miejscu w składzie ma ALCOHOL.DENAT. ?! :(
Naprawdę lubię produkty LRP, ale tą maseczkę uważam za kpinę!
Zamiast ukoić, podrażniła :( moją wrażliwą, suchą skórę (jak zreszta wszystko, co zawiera alcohol.denat) :( , zapach przeciętny, baaardzo typowy, ale nie denerwujacy, Nawilżenie, jak dla mnie też przecietne, można znaleźć lepsze wśród polskich firm ze średniej półki, kupiłam ją w zestawie z innym produktem LRP., nie wiem, ile kosztuje oddzielnie, ale jakakolwiek nie byłaby jej cena, z tym składem uważam, że nie jest owej ceny warta.
Zdecydowanie nie polecam.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i ostatniego :(
5 /5
15 czerwca 2004, o 18:49
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
5 gwiazdek
Jest to bezapelacyjnie najlepsza maseczka nawilżająca, jaką kiedykolwiek miałam. Ma delikatną konsystencję o lekko niebieskawym zabarwieniu. Pachnie podobnie jak kremy z tej serii - przyjemnie i nie drażniąco.
Po użyciu skóra jest wyraźnie odprężona, napięta, świeża, a przede wszystkim nawilżona. Zestaw: maseczka + krem Hydraphase zapewni bogate nawilżenie każdej, nawet najbardziej wymagającej skórze. Niestety moja własnie do takich należy.
Jak każdy produkt La Roche Posay i ten jest hypoalergiczny i mogą go bez obaw stosować wszystkie osoby nie martwiąc się o żadne podrażnienia.
-
1
0
produktów21
recenzji447
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji160
pochwał9,91
-
3
0
produktów2
recenzji365
pochwał9,51