AA, Cera Wrażliwa, Krem nawilżający z alantoiną i witaminą E (stara wersja)

Jak na krem nawilżający jest za ciężki, strasznie długo się wchłania albo raczej nie wchłania się. Próbowałam stosować go na noc ale mimo to rano na twarzy zostawał tłustawy film.Opakowanie estetyczne, lekkie, neutralny zapach, nie uczulił i to tyle plusów. Niestety w moim przypadku nie sprawdził się. Już go nie kupię

Używam tego produktu od:rok temu
Ilość zużytych opakowań:1

Przez wiele, wiele lat stroniłam ok kremów naszych rodzimych firm. Właśnie z powodu takich produktów jak kremy AA Oceanic, Cera wrażliwa. :/

Nie wiem dlaczego ten krem zwie się nawilżającym, bo nawilża to on najmniej. Mam cerę mieszaną, na suchych partiach krem w końcu się wchłania, na tłustych pozostaje warstwą godzinami.
Kiedy Polacy wreszcie zrozumieją, że krem nawilżający na dzień ma się wchłonąć do końca, bez tłustego filmu? I kiedy nauczą się znaczenia słowa "lekki"? Ten krem nigdy w życiu nie był i nadal nie jest lekki!

Mam go chyba z pół roku i ciągle nie skończyłam. Próbuję wymazać go na noc, ale uparcie się nie kończy. :/
Nigdy więcej go nie kupię. Owszem, jest tani, ale co z tego.

Używam tego produktu od: wieków
Ilość zużytych opakowań: 1 które nie chce się skończyć

dobry, porzadny krem nawilzajacy dla wrazliwcow. zadnych zapachow drazniacych sluzowki, zadnych zalzawionych oczu czy innych niespodzianek nie wywoluje. nawilzenie jest optymalne. cena rowniez nie szokuje...
zdecydowanie lubie.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:kilka

Krem kupiłam, tak na szybko, gdyż potrzebowałam cos nawilżającego i muszę przyznać, że jest fajny. Konsystencja dosć bogata, średnio gęsta, ale przyjemnie się rozsmarowuje i szybko wchłania. Bezzapachowy, bez barwników. Dla takiej alergiczki jak ja jest super. Nie uczula mnie, co najważniejsze.

Używam tego produktu od: niedawna
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kremu uzywam pare dni, ale juz zdazyl mnie zapchac. Nie polecam a mam skore mieszana w strone normalnej. Po za tym nie odpowiada mi to ze po nalozeniu robi ise bialy, trudno go rozsmarowac. Plusy chyba sa takie ze maksymalnie szybko sie wchlania.
Wszystko bym mu wybaczyla ale nie to zapychanie porow.

stosuje ten krem ok. miesiąca i muszę przyznać , że bardzo dobrze nawilża, łagodzi podrażnienia (a skóre mam bardzo wrażliwą i zawsze mam jakiś problem), uelastycznia i wygładza. a przede wszytkim nie zatyka porów:). jedyne co można mu zarzucić to to że błyszczy mi się czoło po zastosowaniu tego kremu(a mam skóre mieszaną). kupiłam go przypadkiem bo niemogłam dostać innego kremu, ale teraz się z tego cieszę.

Właśnie skończyłam słoiczek. Krem jest nie najgorszy. Całkiem dobrze nawilża i odżywia, jednak na okres zimowy trochę za słabo. Lekko łagodzi podrażnienia. Jak dla mnie ma trochę dziwną konsystencję. Trochę trzeba poczekać zanim się wchłonie. Zostawia na twarzy cienką warstewkę i lekko się twarz po nim świeci. Jednak u mnie nie spowodował zatkania porów.
Nie wiem czy go jeszcze kupię gdyż teraz w zimie jest ciut za słaby, natomiast latem może okazać się zbyt ciężki.

Właśnie kończe słoiczek i muszę powiedzieć że kremik wywarł na mnie dośc pozytywne wrażenie.Łatwo sie rozprowadza,nie uczula,jest wydajny.Może niestety trochę zatykac pory.Uratował moje podrażnione innym kremem,piekące policzki.Dobrze nawilża i odżywia.Stosowałam go na noc.
Czy kupię ponownie? Jeszcze nie wiem ale będe o nim pamiętać.

Miła kosystencja, taka w sam raz nie za lejąca i nie za gęsta. Mam wrażenie, że jak na krem nawilżający jest on bardzo bogaty w składniki, ale nie ciężki.
Dziwnie się rozsmarowuje, gdyż nawet przy nałożeniu niewielkiej ilości zostawia biała maskę na twarzy - ta maska szybko się wchłania. Niestety kremik pozostawia buzię lekko świecącą, także na dzień nie za bardzo. Lecz podkład dobrze się na nim rozporwadza. Także to kwestia gustu i potrzeb.
Nawilża na 4+, bardziej natłuszcza - polecam na noc.
Nie uczula. Wydajny.

Dostałam kilka próbek tego kremu w drogerii i odłożyłam je na "zaś". Ostatnio moja cera stała się bardzo wrażliwa i podatna na podrażnienia, dotychczasowe kremy nie dawały sobie z nia rady. Wtedy przypomniały mi się zachomikowane próbki. Posmarowałam piekącą i czerwona twarz i poszłam spać z uczuciem niesamowitego komfortu. Rano buzia była gładka, elastyczna, odżywiona, spłyciły się zmarszczki mimiczne. Kupiółam słoiczek. Nie wiem, jak krem sprawuje się pod podkładem- stosowałam go na noc.
Ten krem to chlubny wyjątek sposród innych kremów z serii "pomarańczowej" Oceanic, tamte zatykają pory.

Bardzo lubię ten kremik. Stosuje go wraz z intensywnie nawilżającym na lato. Ten oczywiście na noc a z filtrami na dzień. Wchłania się dość dobrze. Mam mieszaną cerę i ja jestem zadowolona....