Sensique, Trendy Colour, Kryjący błyszczyk do ust z prowitaminą B5, witaminą E i filtrem UV

własnie skończyłam drugie opakowanie-w tym samym kolorze co pierwsze, czyli naturalny ciepły różowo-koralowy-pięknie podkreśla barwę ust i do mnie akurat pasuje:) jest bardziej szminka w płynie, bo dosc porządnie kryje, ale połysk też wystarczający jak an błyszczyk.
co do jakości-nic nie mam do tej firmy, nigdy mi nie robi krzywdy. Nie wysusza ust,a le i nie nawilża. Trzyma się dosc dobrze (2-3 godziny to wg mnie ok), jedyny minus to pobrudzony gwint opakowania.
Lubię go na zimę, bo dzieki cieższej konsystencji nieźle chroni usta.

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: 2

Opakowanie jest typowe, ale błyszczyk wylewa się z niego niestety. Aplikator całkiem dobry, precyzyjny, gąbeczka jest przyjemna, nieostra.
Co do zawartości tegoż opakowania mam mieszane odczucia. Zapach jest okropny, chemiczny i zupełnie nieprzyjemny, na szczęście smaku nie posiada.
Mam dwa te blyszczyki, jeden bezowy bez drobinek - okey, drugi różowo-brzoskwiniowy z dość sporymi drobinkami. Po aplikacji wygląda dobrze i właśnie to jak wygląda jest największym plusem tego błyszczyka. Niestety na ustach wyczuwalne są te chropowate grudki - błyszczące drobinki, niezbyt miłe uczucie. Po jakimś czasie błyszczyk częściowo wysycha a drobinki zostają.
Na pewno nie nawilża ust, ale i nie wysusza ich zauważalnie.
Jak już pisałam tym, co ratuje ten błyszczyk są kolory i dobre krycie. Takie krycie rzadko spotyka się wśród błyszczyków w tak niskiej cenie.
Być może dlatego zdecyduję się na jakiś inny wariant kolorystyczny...
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań:2

błyszczyk od taki, nic specjalnego..
plusy:
konsystencja dobra,
kolorów dużo,
opakowanie trwałe
tani

minusy:
brzydki zapach
nietrwały
brudzacy
brzydkei opakowanie, jak dla mnei nieestetyczne


Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: 2

moim zdaniem jest bardzo dobry:) łądnie nabłyszczai odżywia usta co prawda nie jest jakoś wyjątkowo trwaly ale jak na ta cene to przeciez oczywiste:) ogolnie bardzo go lubie i z checia do niego wracam;)

Używam tego produktu od: czasdu do czasu
Ilość zużytych opakowań: 3

jakos nie dla mnie... fakt jest tani ale wibo tez sa tanie i o niebo lepsze!!!!
najgorszaWnimJest konsystencja jak krem i jak dla mnie to śmierdzący krem... i ma paskudny smak
i waży sie na ustach... pozostają mazyyyyy ;)
i nie dosc ze on sam w sobie nie ejst fajny to jeszcze mam taki kijowy kolor miała byc brzoskwinka a jest pomaranczko takie ruskie:/ nie polecam

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie ale i tak go nie skoncze

Kupiłam kiedyś z ciekawości, nie pamiętam jaki był numerek koloru, taki jasny, lekko brzoskwiniowy.
Ni to dobre, ni to złe. Bez rewelacji można powiedzieć.
Trwałość przeciętna, kolor ładny, zapachu brak. Jedyny minus to chemiczny smak :(

Później kupiłam ten zwykły, bezbarwny. Był ok, bez tego okropnego smaku. Jednak po ok. miesiącu zaczął brzydko zalatywać, poszedł do śmieci :(

Używam tego produktu od: chyba w zeszłym roku
Ilość zużytych opakowań: 2

Błyszczyk dostałam w prezencie i był to prezent zdecydowanie nietrafiony- najprawdopodobniej odpowiadał osobie od której go dostałam (widziałam u niej nieraz kosmetyki Sensique), mi niestety- nie :(.
Sam pędzelek jest już nieprzyjemny- szorstki, nieprecyzyjny. Błyszczyk, fakt, długo się utrzymuje na ustach- ale w moim przypadku to nim, bo kolor mam nietrafiony i wyglądam w nim źle :(. Śmierdzi okropnie, nienawidzę tego typu zapachu w kosmetykach, i- to czego najbardziej nie cierpię w błyszczykach- nie ma mowy o jakimkolwiek nawilżaniu, bo w sytuacji awaryjnej tylko dolewamy oliwy do ognia (chyba ze ja mam takie dziwne usta, które przesuszone reagują pieczeniem na większość błyszczyków?)
Można spróbować, może przypadnie do gustu ze względu na trwałość- mi niestety NIE.


Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: męczę jedno

Uwielbiam błyszczyki.
Ten dostałam w prezencie od koleżanki.
Zapach produktu jest bardzo specyficzny (jak na mój nos troszkę zbyt intensywny jak na coś, co ma się tuż pod nosem) ale ładny.
Kosystencja gęsta, kremowa. Nie klei się za bardzo.
Nie zauważyłam u siebie żadnego wysuszania ust ale też żadnych właściwości pielęgnacyjnych po jego zastosowaniu. Był moim ustom obojętny.
Producent powienien jednak chyba nazwać produkt "pomadka nabłyszczająca w płynie", bo jak na błyszczyk, to za mocno kryje.

Używam tego produktu od: miałam 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Szukałam niedrogiego, bezbarwnego błyszczyka, więc pomyślałam o Sensique. Znalazłam, czego szukałam całkiem szybko, za niecałe 6 zł stałam się posiadaczką tego... niszczyciela ust.

Plusy:
+ nabłyszcza, tego nie można mu odmówić, chociaż z drugiej strony to jego podstawowa funkcja...
+ ma gęstą konsystencję i nie spływa z ust

Na tym plusy się niestety kończą...

Minusy:
- WYSUSZA! Okropnie wpływa na powierzchnię warg, naprawdę. Jeszcze nigdy żaden kosmetyk aż tak źle moich ust nie traktował. Już po jednym użyciu ma się wrażenie warg przesuszonych, może nawet sparzonych... Fuj!
- ma paskudny smak
- pachnie ohydnie
- aplikator nabiera zbyt małą ilość błyszczyka, trzeba się grzebać w tym pojemniczku po kilka razy, nim usta będą porządnie umalowane
- opakowanie... brzydkie. I szybko ścierają się wszelkie napisy

Nie polecam absolutnie nikomu, bo ten błyszczyk to prawdziwy brutal dla ust.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Byłam sobie niedawno w Naturze i oglądałam sobie kosmetyki. W pewnym momencie podeszła do mnie sprzedawczyni i zaczęła namawiać na zakup tego błyszczyka, ze jest bardzo dobry, a jednocześnie niedrogi. Spytała się, jakiego koloru szukam, więc powiedziałam, że brązowego. I pani znalazła błyszczyk, który według niej pasuje do mnie idealnie. Był to kolor o numerze 113- ciemny brąz z mnóstwem srebrnych drobinek. Sprzedawczyni męczyła mnie chyba ze 20 minut, a błyszczyk był nawet ładny, więc w końcu zgodziłam się go kupić.
Swojej decyzji pożałowałam tego samego dnia, już przy nakładaniu tego kosmetyku- ten gąbeczkowy aplikator jest straszliwie twardy i niewygodny. A co najgorsze- te srebrne drobinki.Szorstkie niczym papier ścierny, okropne, cały czas czuć je nieprzyjemnie na ustach.
A kolor? Jak ja mam niby określić, czy on mi pasuje? W opakowaniu piękny brąz, a na ustach...zero efektu. Nie widać w ogóle na ustach barwy kosmetyku, a wyłącznie te srebrne drobinki.Dodatkowo trzeba go aplikować co ok.15 minut, bo usta są straszliwie suche ...i znowu te drobinki brokatu;/nie rozumiem czemu dodano je do kosmetyku w takiej ilości.można było zrobić to inaczej, tak, żeby na ustach był widoczny kolor, a ten brokat tylko delikatnie je podkreślał.I zapomniałam o jeszcze jednym- błyszczyk nieprzyjemnie śmierdzi chemią- na szczęscie tylko przez około 2 minuty, potem traci zapach.
Dam 2 gwiazdki, ale ratuje go chyba tylko niska cena (kupiłam go za 6 zł), przez co da się przeboleć zakup czegoś takiego.Wiecej na pewno nie kupię!

Używam tego produktu od:dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań:zaczęłam pierwsze

Na prawdę przyzwoity błyszczyk. Mma sentyment do tej firmy, ponieważ jest tania, a w ofercie znajdują się na prawdę dobre kosmetyki. Ten błyszczyk nie jest wyjątkiem. Miałam trzy, ale jeden z powodu wielkich brokatowych drobinek, których nie zauważyłam, gdy go kupowałam poszedł w świat. Teraz posiadam dwa jasne, błyszczące kolorki: delikatnie perłowy jasny beżo-róż i beż z maleńkimi złotymi drobinkami. Błyszczyki są cięzkie, ale ładnie pokrywają usta. Nakładają się równo, kolor jest półkryjący, nie bardzo blyszczący. Nie zbiera się w zmarszczkach ust, nie wypływa poza ich kontur. O dziwo nawilża! Pozostaje na ustach długo, choć stopniowo traci na połysku. Gąbeczka do nakładania jest bardzo przyzwoita, opakowanie już mniej... Zapach jest specyficzny, ale mnie nie przeszkadza. Błyszczyk bezowy mam już od ponad roku, ale absolutnie nic się z nim nie dzieje, nie zmienił konsystencji ani zapachu. Paleta kolorów jest kiepska, właściwie niewiele kolorów mi odpowiada, większośc to ostre róże, dlatego też nie wiem, czy skusze się na kolejne opakowania. Spośród mojej masy błyszczyków po te dwa sięgam bardzo chętnie, nie tylko ze względu na delikatne, ładne kolorki.
Podsumowując jest to dobry błyszczyk, nie rewelacyjny, ale z pewnością wart uwagi.

Używam tego produktu od:ponad roku
Ilość zużytych opakowań: dwa w trakcie, trzecie oddałam

zalety:
- ładne kolorki
- taniutki
- dość długo się utrzymuje na ustach

wady:
- ten błyszczyk śmierdzi! błyszczyki mają zachęcać swoim zapachem, a ten wręcz odpycha
- wysusza usta (szczególnie zimą)


Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:1