Bell, Shiny Lips Lip Gloss

Ja też miałam wersję bezbarwna. Byłam bardzo z niego zadowolona, bo mimo, ze nie był zbyt trwały to przynajmniej się nie kleił i do tego pieknie pachniał. No i drobinki nie rozłaziły się po buzi. Ale starczył na bardzo krótko, nie jest wydajny.

ja mam wersję Shiny Lips bezbarwną. Sama bym się na niego nie skusiła, ale mama chciała jakiś bezbarwny błyszczyk, więc ten był akurt w sklepie ;) potem szybko mi go oddała, bo moja mama z zasady błyszczyków nie lubi ;)
konsystencję ma dość gęstą, trochę się lepi, za to świetnie nawilża usta, wydajny
wybitnie nietrwały! przez pierwsze minuty wygląda pięknie - daje efekt pięknie błyszczących ust, ale znika w tempie rekordowym, po jakiś 30 - 40 min (bez jedzenia czy picia, oczywiście) pozostaje po nim tylko pamiątka w postaci takiej dziwnej, niewidocznej warstewki...
zapach na początku bardzo mi się podobał, teraz doprowadza mnie do szału ;)

Zasługuje na 3,5 ***, bardzo żałuję, że nie można dawać połówek :(. Nie jest to zły produkt, ale za tą cenę jestem usatysfakcjonowana. Mam kolorek nr 39, jest to leciutki róż z brokatem, pół transparentny. Sam błyszczyk ma bardzo ładny zapach, taki jak miśki gumowe ;), konsystencja nie płynna, ale nie gęsta, nadaje ładny blask i lśnienie :). Jest nietrwały i trzeba go często używać, więc średnio wydajny. Cena - 9 zł - miła dla oka :D

Trafiłam na kolor, ktory mnie zachwycił, więc nastąpił impulsywny zakup.
Błyszczyk faktycznie jest wyjątkowo nietrwały (nawet na tego typu produkt), za to lśni i mieni się przepięknie, reaplikacja jest więc dla mnie czystą przyjemnością. Przyjemny jest też owocowy zapach.
Niestety, właściwiości nawilżająco-natłuszczające bardzo słabe, nad tym firma musi jeszcze popracować.
Uważam, że cena nie jest tu jakąś szczegolną zaletą - produkt jest 3 x tańszy od L'Oreala, ale zużyje się w tym tempie 3x szybciej, więc na jedno wychodzi.
Wybór odcieni bardzo duży.

Mam do niego mieszane uczucia i taka ocena jego:
wady:
-nie natłuszcza ani nie nawilża, choc nie zauwazyłam wysuszania
-zbiera się niestety w kącikach ust
zalety:
-cena
-sliczny kolorek nr22(różyk) z pieknym ale wygladajacym naturalnie drobniutkim brokacikiem
-pieknie pachnie
-nie jest tłusto-klejacy!
po prostu nadaje tylko kolor ale własciwosci odżywczych nie ma. I dlatego 3*