Iwostin, Krem na naczynka

Po przeczytaniu na foru tylu recenzji na temat roznych kremow do cery naczynkowej,musze wyrazic swoja opinie na temat kremu Iwostin.Juz teraz nie wiem czy warto probowac czegos innego.Ja nie moge nazekac na ten krem.Nie podraznil mojej cery,ani nie pogorszyl jej wygladu.Jest nietlusty ,idealnie sie wchlania.Ja mam problem z rumiencami tylko latem podczas upalow,albo podczas duzego wysilku fizycznego.Uzywam go w ten sposog:mgielka wody termalnej,krem na naczynka Iwostin,krem Fizjogel zima,a latem krem ochronny UV40 lub 50.Na to dopiero podklad i makijaz.I jestem zadowolona.Jesli ktos nie widzi poprawy powinien pojsc do DOBREGO dermatologa,aby mogl wykluczyc egzeme,alergie lub rosacee.Warto tez zazywac wit.C,i unikac sytuacji,ktore wywoluja rumien,a przede wszystkim unikac alkoholu.

Używam tego produktu od:3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1 opakowanie,jest bardzo wydajny

Najgorszy specyfik na naczynka, jaki w życiu miałam! Nawet zwykły krem nawilżający jest lepszy. Iwostin nie robi nic, nawet porządnie nie nawilża. Co więcej, miałam wrażenie, ze podczas używania tego kremu pojawiły się na mojej twarzy nowe naczynka, a stare wyglądały coraz gorzej (były większe, bardziej czerwone, a przez to bardziej widoczne). Kosmetyk miał trudności z ukojeniem rumieńców, nie zapobiegał też ich ponownemu pojawianiu się. KOSZMAR!!!

Używam tego produktu 1,5 roku temu, przez 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań:1

Jego zaletą jest błyskawiczne wchłanianie i lekkość. Owszem koi cerę, ale spektakularnych efektów nie czyni. Skórze z dużym rumieniem nie pomoże z pewnością. Nadaje się pod makijaż.

Używam tego produktu od: 3 próbki
Ilość zużytych opakowań:

Kupiłam ten produkt po przeczytaniu opini na wizażu ale niestety jest to zwykły kremik choć troszkę za drogi jak na kremik, który poza tym, że się fajnie rozprowadza i dobrze wchłania nie ma żadnego działania leczniczego przynajmniej ja takowego nie zaobserwowałam

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego i ostatniego

Krem bardzo lekki,ale dla mnie za mało nawilza.Skóra wchłania go bardzo szybka,ale czuje jakis niedosyt nawilżenia.Nadaje sie pod makijaż,bo się nie klei,ale mimo ze mam skóre mieszana,to po paru godz troche sie po nim błyszczę.
W moim przypadku zielony kolor kremu średnio sie sprawdza.
Mimo wszystko lubie go ,bo jednak troche łagodzi zaczerwienienia i mnie prznajmniej nie uczula,a to duzy plus!Uzywam go średnio co 2 dzień i może dlatego nie widze jakis rewelacyjnych efektów...


Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:połowa 2 opakowania

Super kremik. Co prawda kolor zielony ma maskować , w moim przypadku nie daje to efektu, ale i tak jestem zadowolona. wiadomo, że naczynka , które są nie znikną, ale wyglądają dużo lepiej. Ogólnie buzia jest zdrowsza i nie czerwieni się tak jak wcześniej :)

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Krem bardzo dobrze poradził sobie z nawilżeniem mojej tłustej cery (nie wymagałam cudów).
Na naczynka działał słabo - odrobinę rozjaśnił te na nosie i policzkach, nie mogę jednak mówić o spektakularnych efektach.

Bardzo mnie zapchał - stosowałam na cała twarz i najbardziej ucierpiało czoło, potem policzki - całe w zaskórnikach.

Plusy:
bardzo wydajny, delikatny zapach, lekka konsystencja(ale powoduje świecenie się twarzy) i ciekawy kolor;).

Używam tego produktu od:dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1/5 opakowania

Kremik zmniejsza stopień zaczerwienienia skóry już po paru minutach od nałożenia.Przede wszystkim nie uczyla, próbowałam juz wielu kremów po których zamiast być lepiej było tylko gorzej. Być może wzmacnia naczyńka krwionośne ponieważ nie pojawiają sie nowe. Znacznie zmniejsza podrażnienia. Nieco nawilża. Zielona barwa kremu, właściwie nic nie daje, a czasem nawet jest widoczna jeśli dobrze nie rozsmarujemy kremu :P uważam ze stosowanie 2 razy dziennie to za mało (osobiście potrzebowałam w południe posmarować policzki). Jest wydajny. Stosując 3x dziennie starczył mi na miesiąc. Na pewno kupię nowe opakowanie i z czystym sumieniem polecam.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Na pewno nie jest to żaden wyczynowiec w walce z naczynkami i rumieniem. Jego działanie nie ma charakteru długofalowego, nie ma co liczyć na to, że trwale zmniejszy widoczność naczynek albo zredukuje skłonności do rumienia. Ma jednak jedną niezaprzeczalną zaletę - jest niezwykle lekki i delikatny. Ta lekkość właśnie i nieco nawilżające działanie powoduje, że jest jednym z niewielu kosmetyków, na które nie reaguje płomieniem moja twarz w okresach, gdy podrażnia ją prawie wszystko. Cera po nim troszkę się wtedy uspokaja, lekko - choć i tak dalece niewystarczająco - blednie. Jednak absolutnie jest to efekt tylko doraźny: najlepiej świadczy o tym fakt, że ostatnio wskutek nieznanych mi czynników moja twarz zrobiła się jeszcze bardziej różowa niż zwykle, mimo prawie codziennego stosowania tego kremu.

Ze względu na wyżej wymienione cechy krem ten nieźle sprawdza się latem, gdy inne naczynkowe specyfiki stają się zbyt ciężkie. Sądzę też, że będzie się nadawał dla osób, które walczą z kombinacją cery naczynkowej i lekko trądzikowej.

Krem ten bardzo szybko mi "się zużywa", bo skóra wchłania każdą jego ilość bez niemiłych skutków ubocznych w postaci wałkowania się. Stąd kosmetyk dobrze się spisuje stosowany pod makijaż.

Używam tego produktu od: 2-3 lat
Ilość zużytych opakowań: kilka

Krem na naczynka owszem dobry, zaczerwienienia się zmniejszają a nowe nie pojawiają sie tak często. Krem bardzo lekki, choc szczerze mówiąc zbyt słabo nawilża, czego bardzo mi brakowało, więc nie wiem czy kupię go ponownie.

Używa krem już miesiąc. Hm. Nie mam porównania z innymi ponieważ to mój pierwszy :) Konsystencja wg mnie doskonała wystarczy mała kropelka na rozprowadzenie na policzki i nos. Zielony kolor to chwyt marketingowy bo nic nie daje Co sie dziwić tu jest potrzebny podkład. Dobrze nawilża.Mi pomaga "ostudzić" palący nosek na kilka godzin. Zmniejsza ogólny rumień, ale nie już widoczne otwarte naczynka. Uważam, że należałoby go stosować 3 razy a nie 2 razy dziennie zgodnie z instrukcja na opakowaniu. Hm. Wydaje mi się godny polecenia, jeśli w alternatywie mam krem za ok 80 PLN.
Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1/2

niestety krem w moim przypadku sie nie sprawdzil... po stosowaniu kremu regularnie nie widze zmian, moze poza tym ze dosyc dobrze nawilza ale to tez tylko przez max. godzine. tak szczerze mowiac to mam mieszane uczucia co do niego...

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań:polowa pierwszego