Cindy Crawford, Waterfalls EDT

Cindy Crawford, Waterfalls EDT

Średnia ocena użytkowników: 3,5 /5

Pojemność 30 ml
Cena 145,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Waterfalls odzwierciedla zmysłową siłę, energię i świeżość, jakie kojarzą się z wodospadem, który chłodzi rozgrzane upałem ciało po kąpieli słonecznej, gdzieś w tropikach. Jednostajny, a jednocześnie dźwięczny szum wody chłodzi i uspakaja zmysły oraz pozwala rozkoszować się tą chwilą. Jest to elegancka, pobudzająco świeża kompozycja nut kwiatowych, owocowych i drzewnych. Przywodzi na myśl energię, jaką daje nam woda, jednocześnie inspiruje swoim kobiecym i lekkim charakterem. Wodospad jest uosobieniem siły, a jednocześnie zmysłowości.

Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka, pieprz, jabłko, brzoskwinia.
nuta serca: frezja, dzika peonia, kwiat lotosu
nuta bazy: biały cedr, bursztyn, drzewo sandałowe, białe piżmo.

Recenzje 16

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,5 /5

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

slabiutko

Chęć wypróbowania Waterfalls chodziła za mna juz od lat, niestety mocno sie rozczarowałam. Zapach to mieszanka taniego męskiego dezodorantu z delikatnymi kwiatami. W pierwszym momencie wyraźnie wyczuwam pieprz, potem mix kwiatow. Niby ładne, ale maja w sobie cos taniego, pospolitego, odpychajacego. W dodatku sa bardzo nietrwale, po godzinie nie czuje juz niestety nic. Zapach chyba tylko dla zagorzałych fanek CC lub osob potrzebujących czegoś - byleby było - do odświeżenia. Nie polecam.

Używam tego produktu od: Kilka dni
Ilość zużytych opakowań: Probka

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

orzeźwiający świeżak

Na wstępie muszę zaznaczyć, że zapachy-morskie bryzy i świeżaki to nie dla mnie. Na co dzień używam mocniejszych, bardziej orientalnych etc. Jednak raz na ruski rok nachodzi człowieka, żeby powąchać coś lekkiego. I wtedy wyciąga pudełko z próbkami ;)
Cindy mnie zaskoczyła, jest to zapach całkiem przyjemny dla nosa, gdy nie mamy ochoty na nic skomplikowanego. Jest sobie gdzieś tam, dość długo wyczuwalny jak na perfumy koncernu Coty, co rusz dolatuje jakieś echo psikadła. Nie jest to szczyt możliwości perfurmiarskich, raczej prościutki zapach, z serii przywodzących na myśl tanie podróbki, jednak spodziewałam się czegoś gorszego ;) Na wyjścia bym się nie pachniła nim, jednak w domu albo w drodze po bułki do sklepu może czasem orzeźwić ;)
Podsumowując - jak na inne znane mi świeżaki, ten jest całkiem całkiem, jednak tak czy siak nie trafia w mój gust. Nie tak w moim mniemaniu pachną perfumy ;) raczej odświeżająca/orzeźwiająca mgiełka do ciała.

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: próbki

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Męski deodorant

Do zakupu innych perfum otrzymałam darmową próbkę tego . To wszystko, jeśli chodzi o pozytywy. Na początku zapach skojarzył mi się z morską kostką toaletową, następnie przeistoczył się w jeden ze znanych mi męskich deodorantów. Gdyby opisać ten zapach w kilku słowach ,to byłoby to "chciałbym być swieży, ale nie potrafię, więc w zamian będę duszący i nachalny".
A skoro nachalny- to i trwały. Pytanie, czy w tym wypadku to jeszcze zaleta, czy już nie...

Używam tego produktu od: 1 dzień

Ilość zużytych opakowań: jedna próbka

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zapach wodospadu

Tak, tak i po 3 kroć tak! "Kupiłabym ten produkt" ponownie i jeszcze raz i jeszcze - tylko nie mam gdzie!!!:-( Można by się długo rozwodzić nad zapachem, analizować jego składowe i szukać górnolotnych porównań - pozostawie to innym, kolejnym recenzentkom - a mam nadzieję, że takie będą. Krótko - tak pachnie wodospad! Zimną, krystalicznie czysta wodą, zielonymi i kwiatowymi nutami. "Waterfalls" jest idealny na gorące, letnie dni - to jedyny zapach po którego użyciu mam wrarzenie jak bym właśnie spod takiego wodospadu wyszła.
Plusy dodatnie:
- oryginalny, świeży zapach
- trwałość jak cię mogę (może to kwestia pory roku w jakiej przyszło mi go użytkować)

Plusy ujemne:
- prawie niedostępny:-(
- cena jak na pachnidło z "rossmanowej" pułki trochę za wysoka
- design butelki trochę tandetny ale ważne to co w środku, czyż nie?;-)

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo pierny pieprz

Widzę kobietę, która formuuje z mielonego mięsa kotlety. Przed chwilą rozsypał jej się pieprz. Ten zapach jest jak ta sytuacja - pierny i bardzo przeciętny, zwyczajny, wręcz tani. Daję dwie gwiazdki za świeżość, bo jej Waterfalls nie można odmówić.

Wizażanki najczęściej polecają:

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

No cóż, poznać i zapomnieć. :)

Mam wiele dystansu do zapachów lansowanych przez gwiazdy- chlubnym wyjątkiem jest Gabriela Sabatini, która wylansowała kilka naprawdę porządnych kompozycji. No i może jeszcze Naomi Campbell, ze swoim pierwszym zapachem a potem jeszcze z "Cat Deluxe". I to tyle.
A tak naprawdę, to odnoszę nieodparte wrażenie, że wypuszczanie kolejnych zapachów przez piosenkarki, aktorki i modelki ma na celu tylko i wyłącznie zbicie kasy na fankach, które kupią bez próbowania i na siłę będę udawać, że im się podoba.

"Waterfalls" to pierwszy zapach od Cindy, który wpadł w moje łapki. Wpadł przypadkiem, bom o niego nie zabiegała- dostałam próbkę na okoliczność zakupów w e-glamour. Nie spodziewałam się, że kompozycja powali mnie na kolana- i dobrze, bo nie powaliła.
Właściwie nie za bardzo mam się o czym rozpisywać.
Zaryzykowałam i użyłam "wodospadu" na wieczór. Reakcja TZta była krótka i treściwa: "czym Ty tak dziwnie pachniesz?" Ała. Odwracam się pupą i idę spać. :D
Cóż, TZ się nie czepiał. Wodospad w wersji Cindy jest... daleki od wodospadu. Spodziewałam się czegoś wodnego, musującego, wibrującego, energetyzującego. A trafiłam w mieszankę niezidentyfikowanych kwiatków, w dodatku okraszonych kłócącą się z nimi, męską nutą. Miało być świeżo, plażowo i zalotnie (tak sugeruje opis producenta) a wyszło dziwnie. Próżno czekać, by poczuć zapach "rozgrzanego słońcem ciała po kąpieli gdzieś w tropikach". Przykro mi. Ciało może i jest w tropikach, wystawione na prażące słońce, obficie wysmarowane olejkiem, ale zdecydowanie PRZED kąpielą.

Zapach słabo wyczuwalny, trzyma się bardzo blisko ciała. W dodatku płaski, w ogóle się nie rozwija. Na moje szczęście- nietrwały. Pierwszy test- godzina 23:30- raniutko nie było śladu. Drugi test rano, ok. 9-tej. Zapach zniknął na długo przed południem. Cóż, im dłużej wtulałam nos w nadgarstek, tym bardziej byłam przekonana, że gdzieś już ten aromat czułam. Nie mogę sobie przypomnieć, gdzie, ale kojarzy mi się on z popularną w latach 80-tych wodą kwiatową z kiosku Ruchu- czyli wszystko jasne, wodospadowi dziękuję.
Butelki nie oceniam, bom jej w rękach nie miała i mieć raczej nie będę.

Używam tego produktu od: Dwudniowa próba.
Ilość zużytych opakowań: Próbka.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wprost idealny zapach :)

dostalam w prezencie, bo na codzien niestety nie kupialbym sobie takiego cuda:P (cena szok :P )

Odkad zaczelam stosowac jestem zachwycona tym zapachem :) Jest taki, slodki, delikatny, idealny dla mnie.
Zadnych minusow

Polecam wsyztskim, bo warto miec takie cudo przy sobie :)

Używam tego produktu od:1 rok
Ilość zużytych opakowań:1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Rewelacja!!!

Jestem z niego bardzo zadowolona. Świetny, lekki zapach. Co prawda przegrywa czasem w konkurencji z innymi, bardziej duszącymi, więc kiedy stoję ja i koleżanka używająca perfum bardziej "duszących" mój zapach jest słabo wyczuwalny, ale chyba nie o to chodzi by całe moje otoczenie pachniało tylko mną. Jest subtelny, przyjemny, lekki...

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 2

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ale to już było

Pachnie jak delikatniejsza wersja Dalimix Salvadora Dali, perfum unisex z 1996 roku.
Te same melony, herbata, frezja z lotosem i cedrowo-pudrowe zakończenie. Taki sobie świeży zapach.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: testy

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Miły świeżak

Kupiłam tę wodę w ciemno, zachęcona opisami Wizażanek.
Cóż... zapach miły, kwiatowo-świeży ale nic nadzwyczajnego, przypomina mi nielubiane Chance i BBanani Woman w niebieskiej butelce. Zdecydowanie ładny zapach, ale podobnie jak dwa wyżej wymienione ma świeżo-męską nutkę, której nie znoszę...
Reasumując, ładny zapach na lato ale na pewno nie mój. Dobrze że kupiłam go po okazyjnej cenie :)

Używam tego produktu od: paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszych (i ostatnich) 30 ml

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kwintesencja kobiecości!

Tak jak w tytule, dla mnie ten zapach to to poprostu objawienie!
Jak w każdej mojej recenzji perfum piszę, tak i w tej muszę napisać, że ja NIETOLERUJE zapachów, które wibrują i zmienają się. Nienawidzę jak coś przez chwilę pachnie ślicznie a kilka godzin póżniej zapach zmienia się w jakąś wanilię czy inne śmierdziuchy.
Ten zapach nie zmienia się! Jest ciągle taki sam jak za pierwszym powąchaniem, czyt. obłędny:D Prześlicznie kwiatowo- owocowy i taki... aksmitny. Nie umiem go inaczej nazwać. Wspaniale się w nim czuję i jak narazie przebił wszystkie moje dotychczasowe perfumy.
Pasuje na codzień do dżinsów i golfu a także na wieczór do eleganckiej sukni. I do ślubu też pewnie pasuje!
Podoba się wielu mężczyznom. Na pytania:"Czym pachniesz, jakich perfum używasz, co to za zapach?", odpowadałam pytaniem, z lekką taką nieśmiałośią:"A co śmierdzi?;)", "Nie właśnie, jest prześliczny i bardzo kobiecy".
Kocham te perfumy. Dziękuję za uwagę;)

P.S. Flakonik prześliczny, z klasą, żadnych ozdób, pierdół, wzorów itd., wszak w prostocie jest piękno:D
Zapach baaaardzo trwały, utrzymuje się ok. 5 godzin.


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

odświeżacz powietrza

Widzę, że jako pierwsza wyrażę się negatywnie o tej wodzie. Fakt, jest świeża, ale dla mnie płytka i całkowicie pozbawiona wyrazu. Początkowo niesamowicie intensywna, wręcz drażniąca, a jednak wyjątkowo nietrwała. Jeden z najbardziej nietrafionych prezentów, jakie dostałam. Przypomina mi jakiś zapach z odległej przeszłości, ale nie potrafię sobie przypomnieć co to było. Kiedyś mój genialny TŻ odświeżył nią toaletę i, przepraszam jeśli kogoś urażę, do tego ten "wodospad" nadaje się swietnie;).

Używam tego produktu od:4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    71
    recenzji

    563
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    1
    recenzji

    590
    pochwał

    8,57

  3. 3

    0
    produktów

    20
    recenzji

    53
    pochwał

    8,42

Zobacz cały ranking