Trussardi, Inside for Woman EDP
4 HIT!
30 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćKoncepcja: "Podróż do Włoch. Tylko Ty i ja, skórzana walizka i kabriolet w stylu vintage... poprzez baśniowy świat, poprzez luksus i wyjątkowość... prosto do świata Trussardi."
Nuta głowy: neroli, pasiflora, bergamotka.
Nuta serca: liście wawrzynu, krokus, heliotrop.
Nuta bazowa: włoska kawa, drzewo tekowe, piżmo.
Recenzje 54
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
31 sierpnia 2014, o 13:44
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Tiramisu w szykownej kawiarni...
Zużyłam aż dwie buteleczki tego zapachu. I to powinno wystarczyć za cała recenzję, bo jestem osobą często zmieniającą zapachy. Kupno drugiej butelki zdarzyło mi się wcześniej tylko raz, z Bleu Marine Pierre Cardin-moją zapachową miłością sprzed wielu lat. Używałam go chyba ze trzy lata. Tamten zapach został niestety wycofany, a ja dalej zaczęłam poszukiwać. I kiedy znalazłam, okazało się, że Trussardi Inside podzielił chyba los jednego z poprzedników. Niestety.
Trussardi to akurat jedna z tych firm perfumiarskich, których linie zapachowe albo kocham, albo nienawidzę. Inside był jedną jedyną, którą kochałam. Pozostałe uważam za jakąś straszną zapachową tandetę, kicz i masówkę.
Inside jest dla mnie zapachem szykownym, niepospolitym i bezpiecznym. Nadaje się doskonale na dzień, nawet gdy ktoś nie za bardzo w pracy może sobie pozwolić na szaleństwo zapachowe.
Jednocześnie to zapach inny niż pozostałe. Lekko pudrowy, mało słodki. Dodatkowo ta słodycz jest przełamana goryczką kawy i czymś lekko kwaśnym - owocem, jednak nie jestem w stanie określić, jaki on jest. Całość daje niebanalne połączenie, które intryguje i powoduje, że zapach na skórze ewoluuje. A to lubię, bo takie zapachy są po prostu niebanalne i intrygujące.
Ale ponieważ chyba został wycofany, szukam dalej...
Używam tego produktu od: około 2 lata z krótkimi przerwami
Ilość zużytych opakowań: 2 butelki po 50 ml
5 /5
26 czerwca 2013, o 00:59
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Uwielbiam
Kolejny zapach Trussardiego, który kocham. Jest słodki, ale nie mdły. Długo się utrzymuje, jednocześnie nie dusząc innych w obrębie kilometra :D
"Podróż do Włoch,(...)skórzana walizka i kabriolet w stylu vintage... poprzez baśniowy świat, poprzez luksus i wyjątkowość(...)" -to naprawdę idealnie oddaje zapach tych perfum.
Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: jedno 100 ml
5 /5 HIT!
16 kwietnia 2013, o 19:46
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nektar dla duszy, ambrozja dla zmysłów
Jeden z najpiękniejszych zapachów jakie znam lub używałam!
Absolutnie cudowny, klasyczny i stonowany. Nie atakuje otoczenia nachalnie raczej zostawią za sobą wonną mgiełkę, taki długi aromatyczny ogon.
Trwały- na skórze wyczuwamy go kilka godzin, na ubraniach nawet kilka dni. I co ważne nie zmienia w tym czasie się w jakiś kwaskowaty odorek jak to nieraz bywa z perfumami na tkaninach.
Jest słodkawy lecz nie przesadnie, nie wywołuje uczucia mdłości i klaustrofobii jak wiele słodkich zapachów np. większość Mugler.
Pierwsze skojarzenie po użyciu to kawa ze śmietanką, w której z czasem pojawiają się nuty orzecha, toffi, czekolady. Żeby nie było za słodko są też akordy roślinne.
Całość niezwykle uwodzicielska i z klasą.
Używam tego produktu od: kilka lat z przerwami na inne
Ilość zużytych opakowań: 2 po 50ml
3 /5
25 września 2012, o 09:40
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Miły.
Flakonik cudowny! Cacko na toaletce :)
Zapach - jest to po prostu miły zapach z mało wybijajaca się nutą kawową. Niestety. Mamy tu dość dużo ambry za to, choć dość sztucznej. Smużka bergamotki też sie znajdzie. Ale czy coś wiecej? Niestety :( Jak na słodziaka jest mizerny, za mało w nim wanilii jak dla mnie.
Jakbym go określiła? Dyskretny i z klasą.
Trwałość - na skórze niestety nie wytrzymuje nawet 2 h. Za to na ubraniu czuć go i 2 dni!
Używam tego produktu od: sierpień 2008
Ilość zużytych opakowań: odlewka 10 ml
5 /5 HIT!
10 maja 2012, o 21:55
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Kawa, orzechy, mmm...
Ponieważ poprzedniczki napisały o kawowo-orzechowych cudownościach tego zapachu chyba wszystko, co tylko można - dodam tylko, że jak na "słodziaka" jest bardzo nieduszący, nienarzucający krzyczącymi od spodu wanilią i ambrą jak wiele tego typu zapachów, delikatny, elegancki, nie tworzy wrażenia tandetnego, taniego quasi-seksapilu. Strasznie tęskniłam za nim w czasie niedawnego pobytu w Palermo, gdzie mimo wielu perfumerii, a nawet kilku sklepów firmowych Trussardi w centrum miasta, Inside jak na złość NIGDZIE nie było. Najciemniej pod latarnią?
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 średnie
3 /5
20 marca 2012, o 14:04
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
nudny
zapach testowałam w sephorze i nawet mi się spodobał, kupiłam w ciemno , niestety okazał się takim słodkim, nudnym zapaszkiem, według mnie wcale sie nie rozwijał, pachnie trochę jak słodka kawa latte i pomimo że jest to zapach przyjemny ale nie na tyle żeby nim pachnieć na dłużej, także poszedł w świat, tylko 2 gwiazdki, za to Flakonik bardzo ładny, elegancki i ładnie sie prezentuje, więc dodatkowa gwiazdka za flakon
5 /5 HIT!
17 stycznia 2012, o 19:20
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
średniak
kupiłam go sobie jako prezent świąteczny
\\\\nale jakoś mnie nie zachwyca w 100% jest raczej średni
\\\\njego trwałość też daje do życzenia.
\\\\nNie jest to drogi zapach ale oczekiwałam trochę więcej/
edit po pewnym czasie jednak zapach przypadł mi mocno do gustu polecam.
2 /5
3 grudnia 2011, o 02:36
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Lakier- morderca
Naczytałam się w recenzjach o tej kawie, karmelu, śmietance, aż mi ślinka ciekła, kiedy myślałam o Inside. Kupiłam, w ciemno... niesamowity błąd, gdyż na mnie WCALE nie pachnie kawą, ani żadną słodkością. Jedyne, co wyczuwam, to wstrętna, lakierowa nuta, która drażni i męczy. Ach, szkoda... Moja siostra to szczęściara, kolejny zapach, który poszedł w jej ręce...
Trwałość dobra.
Używam tego produktu od: kilka podejść
Ilość zużytych opakowań: zaczęte 1, poszło w świat...
5 /5 HIT!
29 października 2011, o 20:28
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ciepły, zmysłowy zapach..
Jestem oczarowana tym zapachem.. Kiedyś przy zakupach w Douglasie dostałam próbkę tego zapachu i powiem szczerze że nie powalił mnie na kolana. Ale po jakimś czasie znów sobie przypomniałam o nim i mogę napisać że mną zawładnął..:) Zapach ten w sam raz na jesienno- zimową porę, taki ciepły, zmysłowy. Ach... co tu dużo opisywać, poprostu pięknie się rozwija na skórze. Na pewno będzie to mój zapach na chłodniejsze dni :)
Używam tego produktu od: dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
5 /5
27 maja 2011, o 11:18
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ładny jest, choć wszystkie zapachy Trussardi, z jakimi miałam do tej pory do czynienia, mają w sobie trochę dziwną nutkę - taką tajemniczą. Nazwa zapachu nawet pasuje do zawartości buteleczki, jest w moim odczuciu w tych perfumach coś introwertycznego.
Zaczynają się buchnięciem alkoholu, i to mocnym, więc wejście jest trochę wejściem smoka ;) Czuć w nich trochę taką osobliwą, lakierową nutkę, którą czuję również w nucie głowy Flower by Kenzo Le Parfum czy w Extreme Paula Smitha, wydaje mi się, że bergamotka połączona z porzeczką (jak u Smitha) albo innym składnikiem daje czasem taki efekt. Potem zapach robi się orzechowy, orzechowo-kawowy, ale uwaga: kawa ta jest specyficzna, niby bliskoskórna, a od czasu do czasu wyczuwam ją mocną falą przy poruszaniu się. Inside, jak i Trussardi Jeans, są z podobnej parafii: subtelne, łagodne, słodkawe, unoszą się chmurką, takie "obłoczaste", skomponowane z nieoklepanych składników i dające ciekawy efekt (w Jeans czuć wiklinę).
Myślę, że Inside zostanie ze mną na dłużej, choć jeśli chodzi o zapachy kawowe, to Hot Laurena jest mocniejsze i słodsze, bardziej dosłowne, a w Inside bardziej tajemnicze :) I tak sobie kawkę wybieram w zależności od nastroju.
Inside ma ładny wygląd flaszki z tyłu, specjalnie sfotografowałam, bo mnie zaskoczył ten metal...
Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: zaczynam dopiero, gdyby zmieniły mi się preferencje, będzie edycja.
4 /5
17 maja 2011, o 10:38
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
delikatny, dyskretny słodziak
Ponad rok czasu od pierwszych testów potrzebowałam na zakup ale nie rozczarowałam się. Miałam wątpliwości czy będzie nadawał się na cieplejsze,wiosenne dni ale póki co bardzo dobrze się w nim czuje. Dla mojego nosa jest ewidentnie kremowy, mleczny, śmietankowy, bardziej toffi niż kawowy. Słodki ale nie przesłodzony, dyskretny i delikatny. W promieniach słonecznych, daje mi poczucie bezpieczeństwa, błogości. Kojarzy mi się z wieczornym zachodem słońca na plaży, takie wspomnienie po upalnym dniu, ciepło...
Pewnie dla większości osób nadaje się jednak do używania w zimę i na jesieni ale mnie na przekór pasuje właśnie teraz.
Minus za trwałość - niestety bardzo szybko ulatuje
Używam tego produktu od: testy + 1 opakowanie
Ilość zużytych opakowań: testy + 1 opakowanie
4 /5
5 maja 2010, o 16:11
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
przytulny
Bardzo zgrabny, wdzięczny i przyjemny miks składników.
Pachnie jak słodka kawa z sieciowej kawiarni, z dużą ilością mleka/słodkiej śmietanki i kroplą syropu orzechowego. A wszystko przyprószone białym kwieciem, słodko-miodny heliotrop też wyczuwalny.
Zapach jest bardzo przytulny, miękki, a dzięki temu "kwieciu" nie do końca jadalny, więc nie pachniemy dosłownie jak kawiarnia czy cukiernia.
Niestety jest dość nietrwały, ubrania też nie trzymają zapachu. Może gdyby zainwestowano w komponenty z najwyższej półki, nieco "zagęszczono" zapach zachowując jednocześnie podobną recepturę - mógłby podbić serca najbardziej wymagających "nosów". A tak jest bardzo przyjemnie, miękko, ze smakiem, ale bez padania na kolana.
Gdybym dostała - używałabym z przyjemnością (pewnie kilka tygodni), ale kupować nie mam ochoty.
Używam tego produktu od: kilkanaście tygodni
Ilość zużytych opakowań: kilkanaście próbek
-
1
0
produktów0
recenzji118
pochwał10,00
-
2
0
produktów21
recenzji367
pochwał9,82
-
3
0
produktów2
recenzji282
pochwał9,20