Wibo, Mr. Doctor, Express Dryer (Wysuszacz do lakieru)

Wysuszacz lakieru jest niezbędny, zwłaszcza wtedy, gdy się spieszymy. Taka sytuacja zmusza nas do kupna tego typu kosmetyków.

Moim zdaniem ten preparat jest bardzo dobry i przydatny, przede wszystkim jest skuteczny, powoduje wysuszenie lakieru naprawdę, jeśli rozpylimy go na podsuszony już lakier. Kiedy wydaje nam się, że paznokcie są już suche, najczęściej okazuje się, że jeszcze nie. I _wtedy rozpylamy ten preparat, bo tylko w takim przypadku on zadziała.

U mnie działa bez zarzutu. Opakowanie jest ładne i funkcjonalne, małe- można zabrać w podróż.

Cena bardzo dobra.

Używam tego produktu od: około 3 mies.
Ilość zużytych opakowań: jedno w całości

Kupiłam z dość dużym niedowierzaniem czy to COŚ w ogóle działa. Jestem zaskoczona działaniem.


Zalety:
- cena
- dostępność
- na prawdę w ekspresowym tempie wysusza paznokcie
- nie ściąga lakieru
- rozpryskiwany płyn jest tłusty ale łatwo go zmyć
- sprawdza się na każdym lakierze
- wydajny


Minusy:
- śmierdzi zdechłą rybą ;)


Polecam każdemu

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Kończę pierwsze

Oceniam przede wszystkim spelnianie przez produkt swojej funkcji, a z tym radzi sobie idealnie. Lakier wysycha i twardnieje w kilka minut! Wczesniej musialam siedziec godzine zeby miec pewnosc, ze mocniejsze dotkniecie do pomalowanego paznokcia nie zostawi na nim śladu. Z tym produktem wystarczy chwilka.
Zgadzam sie, ze jedno psikniecie to dosc duza ilosc, a wiec kosmetyk szybko sie konczy. Za to odjelam pol gwiazdki.

Używam tego produktu od: kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: jedno

właśnie mi się kończy drugie opakowanie i chciałam kupić 3, ale nie mogę znaleźć tego produktu w sklpach.
moim zdaniem produkt spełniał swoje zadanie. lakier faktycznie bardzo szybko schnął. i właściwie nic więcej, ale przecież tylko o to chodzi.

opakowanie bardzo niewygodne, ale przy drugim zaczęłam używać go w inny sposób - odkręcałam, maczałam czysty pędzelek (bodajże po jakimś starym lakierze) i "przejeżdżałam" po płytce paznokcia. efekt był bardzo dobry.

teraz raczej skuszę się na wysuszacz Essence.

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: dwa

Jako preparta przyśpieszający wywyschanie lakieru to raczej produkt bezużyteczny. Nie robi absolutnie nic. Producent każe unikać kontaktu ze skórkami paznokcia, ale jak? To coś rozprysukuje się wszędzie, na pół dłoni i nie da rady uniknąć kontaktu ze skórkami. Dałam temu czemuś szansę kilka razy do kilku różnych lakierów, ale zawsze efekt ten sam czyli brak efektu. Lakier schnie tyle ile mu sie podoba. Wolę już, aby paznokcie wysychały same sobie pozostawione, bo to tylko tłuści wszystko dookoła.
Daję mu jednak całe dwie gwiazdki, bo okazało się, że po dokładnym umyciu i wysyszeniu, opakowanie można zużyć jako atomizer do perfum, do torebki. I tutaj spisuje się bardzo fajnie :)

Używam tego produktu od: Kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2.

Nie jest to mój pierwszy wysuszacz do lakieru - wcześniej używałam Palomy (nakładanej jak lakier). Na ten produkt zdecydowałam się dzięki... opakowaniu. Muszę przyznać, że jest piękne, aczkolwiek całkowicie nieprzemyślane dla tego typu produktu:
- buteleczka ze zmatowionego szkła (?) - przepiękne, ale po użyciu na jednej ręce i próbie użyciu na drugiej ślizga się i jest trudne w użyciu
- forma rozpylacza - tutaj nie przychodzi mi nic poza roześmianiem się na widok ostrzeżenia producenta by nie nakładać na skórki - otóż nie da się - ręce są całe w nieprzyjemnej mazi
- za dużo produktu na jedno użycie: kosmetyk dosłownie znika w oczach...
- brak nachalnego zapachu - (to na plus)
- nie jestem przekonana co do właściwości wysuszających lakier - owszem, wierzchnia warstwa wydaje się być sucha, ale po 15 minutach i nieostrożnym ruchu ręką nadal możemy narobić sobie bałaganu...

Podsumowując, w tej chwili, tuż po pomalowaniu paznokci i ostatecznym zużyciu kosmetyku muszę powiedzieć, że mam uświnione ręce i piękną buteleczkę, do której (prawdopodobnie) po umyciu będę przelewać sobie perfumy "do torebki"...

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno, całe 15ml

Nie wiem jak można tego używać psikając,kompletnie nie trafiony pomysł.Na szczęście wcześniej używałam takiego preparatu z Inglota i nakładało się go po kropelce,zostało mi opakowanie i sobie przelałam :) W innym wypadku chyba bym nie używała.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1/3 op.

Najgorszy produkt do pielęgnacji paznokci jaki kiedykolwiek w życiu posiadałam! Totalny niewypał! Spryskałam nim paznokcie, płyn rozlał się po całej ręce. Po 30 sekundach poszłam umyć tłustą dłoń z tego preparatu, a razem z nim zaczął schodzić lakier! Spróbowałam zaaplikować preparat miesiąc później jeszcze raz, ale cała historia powtórzyła się - lakier po minucie, przy użyciu lakieru innej firmy nie zasechł, a ten tłusty preparat ciężko było spłukać.
NIE POLECAM.

Używam tego produktu od: zakupiłam 4 lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie użyte dwa razy, które powędrowało do kosza

Jest to mój pierwzy tego typu preparat. Kupiłam go ponieważ mój top coat z essence niemiłosiernie długo wysycha, gdy jest pozostawiony sam sobie. Jednak z tym wysuszaczem zasycha momentalnie.

+Działa, działa, działa! Jestem tym faktem totalnie zaskoczona, ale on naprawdę przyśpiesza, wysusza paznokcie. Jedno psiknięcie na dłoń i paznokcie suche! Drugie psiknięcie i można brać się do roboty, bo paznokcie są suche.
+tani. Kosztował mnie około 5 zł.
+wygodna aplikacja za pomocą psiknięcia. Nie trzeba się babrać z kropelkami i w ogóle.

-średnio wydajny. Widzę jak znika w oczach, a nie używam go za często.
-nie można psiknąć skórek. Nie wiem jak mamy tego dokonać, chyba wypadałoby posmarować je kremem, ale komu się chce :)
-fakt, że tłuści dłonie, ale to jest do zniesienia, bo szybko się wchłania, albo od razu umyć (w końcu lakier wysycha tak szybko, że jest to możliwe :) )


Podusmowując: pewnie do niego wrócę :)

Używam tego produktu od: grudzień 2011
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

plusy:
- faktycznie przyspiesza wysychanie lakieru
- całkiem wydajny

minusy:
mogłoby się wydawać, że używanie takiego preparatu w sprayu będzie ok, ale tak nie jest. Moje całe dłonie były w nim, okropnie tłuste, musiałam biec je umyć. Aplikacja go okazała się fatalna. Jak zrobiłam jedną dłoń, to buteleczka przełożona do niej, w celu spryskania kolejnej wyślizgiwała się, trudno się naciskało. Trzeba było spryskać jakieś 2 razy.

Totalnie nie jest wart polecenia!

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 (niezużyte do końca)

Nie znalazłam żadnej zalety tego produktu!
Jest to coś w rodzaju oliwki, wszędzie to jest. Napisane jest że używać z odl 20 cm i uniknąć spryskiwania skórek. No cóż ja nie jestem taka precyzyjna i tego nie potrafię. Próbowałam go używać też na różne sposoby. Uważam, że w ogóle nie przyspiesza a dodatkowo mam tłuste ręce.
do tego jest nieekonomiczny ;/

Jeżeli ktoś może mi poradzić jak go prawidłowo używać to byłabym wdzięczna ;)


Używam tego produktu od: 3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 1/2 pierwszego

Na prawdę przyspiesza wysuszanie lakiery , na pewno lakier nie wyschnie w kilka sekund , ale przyspiesza ;)
Bardzo wydajny i tani . Do kitu jest spray , bo nie da się nie psiuknąć po skórkach , a gdy to się zrobi skórki zaczynają robić się białe i są wysuszone .

Używam tego produktu od: grudnia 2010
Ilość zużytych opakowań: w czasie pierwszego