Olivier Durbano, Parfums de Pierres Poémes, Amethyst EDP

Olivier Durbano, Parfums de Pierres Poémes, Amethyst EDP

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 100 ml
Cena 510,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Olivier Durbano stworzył perfumy inspirowane ametystem. Ametyst od zawsze uważany był za jeden z najbardziej cennych kamieni ze względu na swój purpurowy, fioletowy, a czasem liliowy kolor. Jego nazwa wywodzi się od greckiego słowa 'amethustos' które oznacza 'ochronę przed pijaństwem'. Starożytni Grecy używali kubków z ametystów, aby chronić się przed zgubnymi skutkami alkoholu. W czasach antycznych był uważany za talizman chroniący przed pijaństwem, trucizną i chorobami. Był symbolem wewnętrznego pokoju i wstrzemięźliwości. Kojarzono go z oczyszczającą siłą ducha.
'Amethyst' należy do rodziny przyprawowo - drzewnej. Jest tajemnicza, pudrowa i owocowa.

Kategoria: przyprawowo - drzewna

Nuty zapachowe:
nuta głowy: bergamotka, pieprz, winogrona, malina
nuta serca: kadzidło, palisander, jaśmin, irys
nuta bazy: roślinna ambra, drzewo sandałowe, piżmo, wanilia

Cechy produktu

Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Nuty
orientalne, drzewne
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 6

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
100% jesień/zima 0% wiosna/lato

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 4
  • Flakon: 3

intrygujące

Początek jest troszkę przyprawowy, leciutko dający po nosie. Potem się robi bardziej krystaliczny, wychodzi z niego słodycz, ale i rześkość. Niby pieprzne, niby słodkie, coś w sobie mają.
Moje pierwsze wrażenia, gdy zaczęłam używać próbek, to że jest to przeciętniak, przypominający mi Valentino sprzed wielu lat. Potem moja opinia zaczęła się zmieniać i Amethyst zaczął pokazywać się z lepszej strony, a mi dawać więcej przyjemności przy wąchaniu nadgarstków :)
Nie spodobał mi się na tyle, żebym szukała flakonu dla siebie, ale przy okazji chętnie jeszcze potestuję, bo jednak lekko intryguje.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kadzidło, które od razu polubiłam :)

Nie jestem fanką kadzideł, ale to mi niesamowicie odpowiada - pewnie dlatego, że to kadzidło z czymś
Przepięknie się układa, bardzo trwałe i bardzo spodobało mi się użycie globalne Aliena Ambre + przedramiona i nadgarstki w Amethyst-cie :)
Suche kadzidło, przełamane trochę może owocami
I takie kadzidła lubię - kadzidło+owoce albo w połączeniu z kwiatami :P

Używam tego produktu od: od kilku lat
Ilość zużytych opakowań: były próbki, teraz flakonik

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

To naprawdę bardzo ładny kamień

Wszyscy, którzy widzieli Shreka, pamiętają kwestię
" Podoba mi się ten głaz. To naprawdę bardzo ładny głaz".

Ametyst to bardzo ładny kamień. Naprawdę bardzo ładny kamień.

Ale jak wszystkie kamienie, a szczególnie oszlifowane, zimny jak nie wiem co. Pachnie winogronami, winogrona i maliny są zmiksowane z lodem, a wytworna szklanka z tym wytrawnym smoothie wisi nad zimnym dymem z bóg wie jakiego drewna, na pewno egzotycznego.

Nie wiem, po co wieszać szklankę nad ogniskiem, skoro winogrona po paru godzinach i tak skwaśnieją, a do głosu dojdzie irysowo- piżmowa baza, nie bardzo interesująca, takie tam mydełkowo-pudrowo-drewniane czary-mary.

Chlubny, owocowo- dymny początek trwa jednak na mojej skórze aż cztery godziny i jeśli tylko udaje mi się zapomnieć o mocy Czarnego Turmalinu, przypominam sobie, że Ametyst to dość udane przedsięwzięcie. Lodowate owocowe nuty i towarzyszące im nieśmiałe smużki kadzidła to coś, co zapada w pamięć i nie daje pomylić tego kamyka z żadnym innym.

Nie nada się raczej dla kobiet, które chciałyby ubrać się w ciepły, otulający zapach, przeciwnie, wymaga pewności siebie właściwej lodowatym księżniczkom. Od czasu do czasu podoba mi się taką być, od czasu do czasu mogę porzucić otulający mnie Black Cashmere i spowita w jadowite fiolety mieć kaprys popachnienia Ametystem.
Piękny flakon, trwałość średnia, sześciogodzinna.

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

naturalny, wyrafinowany

Ciekawa interpretacja ametystu. Muszę przyznać, że dokładnie kojarzy mi się z kamieniem. Męskawy, ostry, jednocześnie naturalny mający coś z wyrafinowaia. wyczuwam również nuty cedrowe i gorycz wytrawnych trunków. ma w sobie pewien element przekory, drapieżność, ale to pewnie wynika z charakteru ametystu. z pewnością nie jest to zapach, który możnaby bez wyrzutów sumienia uznać za przeciętny. choć ja wielbicielką ametystu nie jestem z pewnością znalazłby wiele fanek i fanów ;)

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: próbka

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Interesujący

Zaczyna się akordem podobnym do wszystkich "Durbanów" - kadzidlany dymek, wiórki z drzewa, odrobina węgla drzewnego. Już zdążyłam ziewnąc i machnąć ręką, gdy poczułam lekko słodką, owocową nute, malinowo-jeżynowa, nie za słodką... Ciekawie komponującą sie z dymem. Po kilku godzinach z kadzidła nie zostaje nic, baza jest kobiecym, ciepłym, pudrowym i eleganckim aromatem. Fajny. Trwałość dobra
Buteleczka ładna

Używam tego produktu od:kilku dni
Ilość zużytych opakowań:próbka

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ciekawy

Kadzidło, przyjazne i dla mnie możliwe do noszenia.
Tak inne od Rock Crystal Durbano, łagodniejsze, zwiewne, lekkie, wraz z kadzidłem współgrają inne nuty, Kadzidło ich nie zagłusza. Pozwala im istnieć na równi z sobą, nie dominuje, ale to ona nadaje charakter zapachowi.
Trwałość mniejsza niż w przypadku Rock Crystal niestety, wyczuwam je ok 4 – 5 godzin. Flakon cudny.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: próbka

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    477
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    163
    pochwał

    9,87

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    377
    pochwał

    9,24

Zobacz cały ranking