Vichy, Essentielles, Gel Douche Douceur (Delikatny żel pod prysznic)

Na pewno jeden z najlepszych żeli do mycia ciała jakie miałam okazję używać :)
Na początek wielkie plus za zapach. Cudownie pachnie podczas brania prysznica, jak i zapach na skórze potem jeszcze długo się utrzymuje. Po drugie jest naprawdę bardzo delikatny, nie podrażnia skóry. Po trzecie nawilża! Skóra jest po nim gładziutka i mięciutka :) Ponadto niesamowicie wydajny :) Także opakowanie bardzo ładne i funkcjonalne.

Jedynym chyba minusem jest jego cena ;/

Używam tego produktu od: 2mcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Zdecydowanie tak. Zawsze mam problem z dobraniem żelu pod prysznic i kremu do ciała, które pasowałyby do mojej suchej i wrażliwej skóry. Przetestowałam wiele różnych żeli i Vichy jest zdecydowanie jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym w ogóle.

- Żel jest delikatny, nie podrażnia skóry, nie wysusza jej;
- Ma odpowiednią, dość płynną konsystencję;
- Dobrze się pieni;
- Jest wydajny;
- Jak dla mnie ma ładny zapach (subtelny, kwiatowy, ale nie duszący);
- Ma estetyczne opakowanie (choć samo zamknięcie w mojej ocenie podatne na uszkodzenia - poprzednia buteleczka niefortunnie upadła mi pod prysznicem i "zawias puścił")

Jeśli chodzi o cenę to kupuję go przez Internet za ok. 20zł za butelkę, a zważywszy na wspomniana wydajność myślę, że taka kwota jest ok.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie 2

Żel otrzymałam w prezencie razem z innymi produktami z serii Essentieles. Muszę przyznać, że ten kosmetyk bardzo mi przypadł do gustu i zamierzam częściej go kupować.

Mam skórę wrażliwą i suchą. Zwykle używam delikatnych kosmetyków do mycia. Ten żel taki właśnie jest, w ogóle nie podrażnia skóry. Nie zawiera mydła oraz parabenów, za co ogromny plus.
Żel dobrze oczyszcza, odżywia i nie wysusza skóry. Ma ładny, delikatny, subtelny zapach (nie jest to na pewno intensywny zapach róży, którego osobiście nie lubię) i przyjemną konsystecje, do tego świetnie się pieni.
Jego zaletą jest także wydajność oraz poręczne i miłe dla oka opakowanie.

Moim zdaniem, cena odpowiednia do jakości.

Polecam! :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

żel nie uczula mojej skóry, jest gładka po użyciu, zapach nie jest zbyt mocny,zamknięcie wygodne w użyciu, jedną gwazdkę odejmuję tylko za to ,że sls ma tak wysoko w składzie

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 200 ml

Żel poleciła mi farmaceutka, szukałam czegoś co nie podrażni zmęczonej opalaniem skóry podczas wczasów. Jestem bardzo zadowolona, że polecono mi ten żel, ponieważ:

1. Ma piękny, różany zapach. Zwykłe żele z rossmanna mogą się schować, ten zapach nie męczy a jest bardzo wyrazisty.

2. Konsystencja- trochę wodnista ale nie lejąca, powiedziałabym, że jest w sam raz.

3. Dobrze się pieni, można nim wytworzyć naprawde obfitą pianę.

4. Solidne opakowanie z porządnym zamknięciem, występuje w dwóch pojemnościach 200 i 400ml

5. Dobrze oczyszcza skórę, pozostawiająć ją przy tym miękką i gładką

6. Fajnie nawilża, pozostawia jakby delikatny film, który daje uczucie solidnego nawilżenia.

7. Niedorgi, za 400ml zapłaciłam mniej niż 30zł

8. Mimo skóry podrażnionej Tajlandzkim słońcem, nie podrażnił jej, pięlęgnował ją dobrze a bardzo delikatnie, jest więc naprawde bezpieczny.

9. Prsote i ładne opakowanie.

Z czytsym sumieniem polecam nawet tym najbardziej wymagającym. Ten żel ma wszytsko na swoim miejscu :) No i sam fakt, że to produkt apteczny oznacza, że przeszedł więcej badań, testów i co za tym idzie spełnia więcej wymogów.

Zel jest bardzo wydajny, super sie pieni i pozostawia skore dobrze oczyszczona i odswiezona. Nie wysusza. Zapach jest wyrazny, naturalnie rozany.Osobiscie bede wracac do niego od czasu do czasu…

Używam tego produktu od: w trakcie drugiego od poczatku lutego, na zmiane z wieloma innymi
Ilość zużytych opakowań: 1 i troszke kolejnego

Zel ten dostalam jako gratis razem z balsamem z tej samej serii przy okazji jakichs wiekszych zakupow kosmetykow do wlosow.
Zel jest bardzo delikatny, ladnie pachnie, o dziwobardzo sie pieni, powiedzialabym, ze bardziej niz standardowe zele z drogeryjnej polki. Jest sredniowydajny. Delikatnie nawilza skore, moim zdaniem jako kosmetyk pod prysznic sprawdza sie bardzo dobrze.
Duzym minusem jednak jest cena. Uwazam, ze zel pod prysznic jest to produkt po ktory siegamy najczesciej ze wszystkich kosmetykow i jego cena nie powinna straszyc a ta troche przeraza. Mimo wszystko dostaje ode mnie mocna czworke.

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

ja rowniez kupiłam go w zestawie z balsamem do ciała esentiells za około 40 zł.balsam wodnisy i pachniał apteka ale cudownie nawilzał skore,ale wracajac do zelu....przyzwoity,dobrze oczyszczał,pachniał rozami-tyle ze sztucznie,nie wysuszał skory ale tez nie robił nic innego,po prostu był,czasem musiałam wiecej uzyc bo słabo sie pienił...no coz,ładnie wygladał na połce, pewnym momencie zamienił mi sie w zbieracz kurzu....domeczyłam
za ta kase mozna miec 2 naprawde dobre kremy pod prysznic,osobiscie polecam dove i kremowy olejek nivea diamond touch

Używam tego produktu od: 4 mce
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Kupiłam go razem z balsamem.

- Bardzo przeszkadzał mi ZAPACH - okropny!!!!
Nie ma nic wspólnego z kwiatowym zapachem, a tym bardziej z płatkami róż !!!

+nie uczula i nie podrażnia (brak parabenów)

Balsam również ochydnie pachniał, do tego był wodnisty.

Sprawdzałam zapach w sklepie, chciałam się przekonać czy faktycznie ma taką dziwną woń jak i mój (myślałam że miałam przeterminowany) ale okazało się jednak że każdy tak "pachnie".

Żel kupiłam z ciekawości,by sie przekonac czy te kosmetyki apteczne do ciala sa o tyle lepsze. No coz wg mnie i mojej subiektywnej oceny różnicy wielkiej nie ma,bo zel to zel ma myc ewentualnie nie przesuszac skory,ale ja mam normalna.Jednak zaleta jest piekny zapach czysta esencja róży,takiej swiezej zerwanej prosto z ogrodu.No i nie wysusza skory jak niektore zele po ciaglym uzywaniu.Dosc rzadka konsystencja,przez co nie bardzo wydajny.Ogolnie to polecam kupic w promocji 400ml opak. za cos ponad 20zl,bez promocji raczej nie warto kupowac dla marki :)
Recenzja nie jest sponsorowana,produkt kupiony za wlasne pieniadze
Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 butelki 400ml

żel jak z drogerii, nie z apteki...

Jest to najzwyklejszy żel do mycia, tyle że sygnowany marką Vichy. Kupiłam go, bo w aptece była promocja- butelka 400ml za 21zł, cena regularna jest dla mnie nie do przyjęcia...
Jest dość rzadki, ale dobrze się pieni, stosunkowo wydajny, ma ładny kwiatowy zapach, niewyczuwalny na ciele po kąpieli.

Skład pozostawia wiele do życzenia, jeśli ma być dedykowany skórze wrażliwej:
Aqua/Water, Sodium Laurethsulfate, Glycerin, Laureth-11 Carboxylic Acid, Coco-Betaine, PEG-60 hydrogenated Castor Oil, Parfum, Sorbitol, Sodium Chloride, PEG-200 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Citric Acid, PEG-150 Distearate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Polyquaternium-10, Polyquaternium-7, PPG-5-Ceteth-20, Rosa Gallica Extract/Rosa Gallica Flower Extract, Salicylic Acid, Sodium Benzoate, Sodium Hydroxide, Tocopherol.

Butelka (w wersji 200 ml) - klasyczny kształt charakterystyczny dla wielu kosmetyków Vichy. Funkcjonalna, wygodna, półprzezroczysta (lubię widzieć, ile jeszcze kosmetyku zostało). Zamknięcie bezawaryjne, płaskie, można postawić butelkę do góry dnem.
Żel jest rzadki, przez to wylewa się go za dużo, i mimo że mała ilość wystarczy do spienienia określonej części ciała, uważam go za niewydajny. Pachnie delikatnie, nienachalnie, dla mnie wręcz niewyczuwalnie. Zapach nie utrzymuje się na skórze. Żel nie podrażnia, nie wysusza. Nawilżenie? Po prysznicu i tak zawsze używam balsamu/mleczka do ciała. Żel bardzo dobrze się pieni, zarówno sam w sobie, jak i z pomocą myjki. Łatwo się spłukuje, nie jest ciężki.
Żel jest dosyć drogi, dlatego warto szukać promocji. Bywa w butelkach o pojemności 400 ml, wtedy warto go "złowić".


Używam tego produktu od: około 2 miesięcy (na zmianę z innymi żelami pod prysznic)
Ilość zużytych opakowań: jedna butelka (200 ml)