Wibo, Pure Mineral, Podkład na bazie minerałów

- efekt maski
- cieżki
- skóra nie oddycha
- w żaden sposób nie komponuje się ze skórą

Kupiłam go w pośpiechu oraz ze względu na cenę, ale wiem, że drugi raz takiego błędu już nie popełnię. Nie polecam.
Użyłam raz, ale akurat jeśli chodzi o fluid to efekt działania widać od razu.

Używam tego produktu od: użyty raz
Ilość zużytych opakowań: użyty raz

Podkład nie zachwycił mnie tak jak sam opis dodany przez producenta. Ma plusy i minusy, jednak chyba nie kupię go ponownie
Plusy
+nie zapycha skóry
+ma neutralne działanie dla skóry, nie powoduje, że powstają zaskórniki czy wypryski
+niska cena
+duża wydajność
+kolor dopasowany do mojej cery
Minusy
-nietrwały, bardzo krótko utrzymuje się na skórze (później roluje się i roztapia)
-kiepsko kryje i średnio matuje


Używam tego produktu od: niecałego roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam ten podkład polecony przez moją znajomą. Niestety okazał się KITEM. Wybrałam kolor NUDE, ponieważ odcień wydawał mi się z tej gamy kolorystycznej najbardziej ok. Pomyliłam się. Nakładając na twarz, wyglądam jak marchewka. Cera od razu staje się tłusta, nie zakrywa niedoskonałości, szybko znika z twarzy. Szkoda pieniędzy.

Używam tego produktu od: Roku
Ilość zużytych opakowań: Użyty kilka razy

Puder *Wibo*, odcień naturalny.
Na tylniej części opakowania można przeczytać „Opracowany na bazie naturalnych minerałów. Nie zatyka porów i pozwala skórze swobodnie oddychać. Lekka i delikatna konsystencja łatwo się rozprowadza nadając cerze świetlisty i świeży wygląd”.
Moja opinia: zgadzam się z każdym słowem napisanym na tylniej ścianie tubki. Jak dla mnie najlepszy mokry puder na świecie. Na dodatek kosztuje około 11 -12 zł za tubkę, która wystarcza na dosyć długo.



Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: trzy

Plusy:
-kolor pastelowy którego używam (lekko żółtawy) dobrze komponuje się z moją oliwkową cerą, nie tworzy efektu maski
-lekka konsystencja
-nie roluje się, dobrze rozprowadza
-bardzo wydajny, (mam go już prawie rok i dopiero teraz zaczyna się kończyć)
-przyjemny zapach
-tani
-nie ciemnieje na skórze

Minusy
-brudzi
-szybko się sciera z buzi
-zatyka pory
-średnio kryjący (np. przy skórze naczynkowej nie szczególnie daje rady)
-trzeba przypudrować po nim buzię

Używam tego produktu od: prawie rok
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze opakowanie

Jak dla mnie produkt ten okazał się bardzo fajnym fluidem do codziennego stosowania, gdyż jego konsystencja jest lekka i sprawia, że twarz wygląda naturalnie i nie daje efektu maski. Konsystencja lekkiego kremu idealnie się rozprowadza, nie roluje się i nie pozostawia smug. Ładny zapach. Cena też niezbyt wygórowana. Ale mam i minusy niestety, szybko niestety znika z twarzy. Pojemność 35 ml przy moim stosowaniu znika w mgnieniu oka.
\\n
\\n

Nie będę bardzo sroga w mojej ocenie, bo biorąc pod uwagę cenę produktu - NIE MOŻNA SPODZIEWAĆ SIĘ CUDÓW!

Zaczynając od plusów:

- super żóciutki kolor (nude).
- przyjemny w nakładaniu.
- zapach też przyjemny.
- wygląda naturalnie (zasługa dobranego koloru, a może i spełnionej obietnicy producenta pt. świeży wygląd, lekka konsystencja :rolleyes: ).
- tani i warty swojej ceny ;)


Minusy:
- niewydajny! normalnie 35ml miałabym spokojnie na 4 miesiące, a tutaj połowa poszła w niecały miesiąc.
- zapycha! moja nieproblematyczna cera po miesiącu użytkowania wręcz błąga o mikrodermabrazję i z suchej/normalnej stała się bardziej tłusta...
- nie znoszę tego uczucia \'wsiąkania\' w cerę.. a patrząc na skład podkłądu - wiem, że to nic dobrego dla skóry.
- konieczność przypudrowania buźki po nałożeniu.
- jestem niezadowolona z trwałości i krycia a naprawdę wiele nie wymagam w tej kwestii!).


ocenę obniżyłam temu podkładowi, uczciwie...

Kupujcie jeśli fundusz nie pozwala na nic lepszego...

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: pół

Oceniałam już ten produkt ale widzę że moja recenzja zniknęła, a szkoda bo pamiętam że szczegółowo opisywałam odcienie i jego działanie. Własnie chciałam sobie przypomnieć jaki miałam odcień by kupić ponownie, bo pamiętam że ten z najniższym numerkiem wcale najjaśniejszy nie był a w drogerii nie ma często testerów.
Miałam ten podkład zaraz na początku gdy został wprowadzony i był boom na wszelkie mineralne kosmetyki.
Mam jasną twarz i wcale nie był dla mnie pomarańczowy, nie ciemniał, nie zapychał. Dobrze krył.
Podkład jest gęsty, kremowy. do tego tani jak barszcz.
Pamiętam że wówczas kupiłam jednocześnie ten kryjący z pharmaceris, ale w tym zestawieniu Wibo wygrał. Nie robił takiej tapety miał naturalniejszy kolor i dawał efekt zdrowej skóry.


Używam tego produktu od: ponad rok
Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Uzywałam tego podkładu w te wakacje.
nie wiem jak ocenić ten podkład bo miał wiele plusów i minusów.

+ przepiękny zapach
+ jedwabista buzia po nałożeniu
+świetnie krył (był chyba jedynym podkładem, ktory tak rewelacyjnie krył i cienie i blizny, i wypryski)
+ na bazie minerałów
+/- świetnie matował ale tylko przez jakieś 2 godziny potem DRAMAT (moze to kwestia lata i temperatur)

teraz minusy:

- mimo, że w lato byłam opalona to najjaśniejszy był dla mnie za ciemny
- efekt i uczucie maski
- ciezki, zdecydowanie za cięzki na lato
-bardzo brudził ubrania
- szybko schodził z buzi



Używam tego produktu od: okres lipiec - koniec sierpnia
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Nie mam pojęcia po co komu ten produkt, bo na pewno nikt nie będzie po jego nałożeniu dobrze wyglądał. Buzia będzie pomarańczowa, cała tłusta i na pewno nie będzie to zdrowo wyglądało. Taki efekt chyba dawały kosmetyki sprzed 20 lat. Jeszcze na bazie minerałów... Chyba teraz można wszystko napisać na opakowaniu i wciskać ludziom badziew, po którym ja np. dostałam wyprysków, bo tak masakrycznie mnie zapchał już po jednym użyciu. Nie warto tego kupować. Szkoda każdej złotówki.

Używam tego produktu od: użyłam raz, potem znów dałam mu szansę po czym przywitał się z koszem.
Ilość zużytych opakowań: 1

NIE NIE NIE NIE NIE !

Zapomniałam podkładu pakując się na wyjazd, zakupiłam szybko ten w rosmannie jako zamiennik.

Nie miałam czasu, zaufałam kolorowi NUDE. Co było wielkim błędem.

Kolor jest..pomarańczowy i ciemny , wyglądałam jakbym odwiedziła tanie solarium z beznadziejnymi lampami jakieś 10 razy.
Nie wspomnę o smugach , plamach i tym, że źle się go nakłada.

Do opakowania nie mam zastrzeżeń, pieniądze wyrzucone w błoto, dobrze, że tylko 10 zł.

Nie polecam.

Nie kryje niedoskonałości. Okropna konsystencja. Śmierdzi . Beznadziejna gama kolorów.

Sam podkład jest okej, tylko te kolory są beznadziejne... Wzięłam sobie kolo naturalny a nadaje się dla osoby strzeskanej na heban... W każdym razie radzę ostrożnie z kolorami!

Używam tego produktu od: chyba z pół roku
Ilość zużytych opakowań: 0,5