Shiseido, Suncare, Extra Smooth Sun Protection Cream SPF 30 for Face

Shiseido, Suncare, Extra Smooth Sun Protection Cream SPF 30 for Face

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

Pojemność 50 ml
Cena 110,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Zgłaszająca osoba: neuilly

Krem chroni skórę przed podrażnieniami spowodowanymi promieniowaniem UV. Chroni skórę zarówno przed promieniowaniem UVB/UVA ( SPF 30 , PA ++ ).

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 3

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie jest zły

Staram się traktować ochronę przeciwsłoneczną poważnie, w końcu najważniejsza jest profilaktyka. Poszukując idealnego kremu z wysokim filtrem oczywiście trafiłam na Shiseido. Mam cerę mieszaną, ze skłonnością do błyszczenia szczególnie latem, czyli wtedy kiedy filtrów nie można omijać. A jednak większość filtrów z uporem maniaka tworzy na skórze oleistą warstwę. Rozumiem, że taka jest natura składników ochronnych, oczywiście że odrobina zdrowego połysku nikomu nie zaszkodziła, ale ja naprawdę wolę otrzymać ze strony kremu chociaż delikatny mat - o połysk moja skóra zadba sama.
Wracając do samego kremu. Zalet ma kilka - wyjątkowo wodoodporny i długotrwały, dobra ochrona przeciwsłoneczna, nie wywołał u mnie wyprysków i nie powoduje aż tak dużego połysku jak większość filtrów. Z drugiej strony jednak tworzy na skórze dość gruby film i pozostawia wyraźną białą warstwę, która przy ciemniejszych karnacjach może być bardzo widoczna, ale także przy tych bledszych dodaje niezdrowego odcienia. Przy tym wszystkim nie nawilża za dobrze, nawet mojej mieszanej cery, dlatego pod spód konieczne jest użycie jeszcze serum lub kremu - a dodatkowa warstwa specyfików na twarzy latem może być niewygodna.
W sumie krem nie jest zły, z pewnością bardziej na plażę niż na co dzień i dla cer normalnych, raczej nie mieszanych/tłustych.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

To jednak nie moj Swiety Graal

To dzieki recenzji Neuilly zainteresowalam sie tym kremem.* Przyznam sie szczerze, ze nie mam zbyt szerokiego doswiadczenia w uzytkowaniu kremow z filtrami. Nie mam tez wiekszych problemow co do wrazliwosci mojej skory na slonce. Opalam sie szybko, na brazowo, moja karnacja ma srednio jasny, zlotawy odcien. No ale jak wszyscy to wszyscy, babcia tez! :) Postanowilam, ze pora sie pokatowac filtrami. Popelnilam niestety drobne foyer :D :D, gdyz zakupilam krem Avene docelowo dla cery tlustej i mieszanej, w sensie matujacy. Chyba wiazalam zbyt duze nadzieje z tym kremem, a szczegoly zawre w recenzji na jego temat.
Pomyslalam sobie po tym falstarcie, ze moze za duzo filtrow laduje sobie na twarz (wiem wiem, filtrow NIGDY za duzo :D), w kazdym razie uznalam, ze moze zaczne od troche nizszych, nie schodzac jednak ponizej magicznego SPF 15 :) I tak natrafilam na sloneczna serie Shiseido. Jakos zawsze wydawalo mi sie, ze porzadne filtry to tylko firma apteczna i nic innego. A tu czytam, ze seria ta zalecana jest przez Fundacje przeciwko rakowi skory, ze chwalona jest na MUA, no a potem przyuwazylam recenzje Neuilly na wizazu :) Pierwsze kroki poczynilam wiec w strone mojego ulubionego bazaru czyli ebay. I prosze - jak na zyczenie, udalo mi sie zdobyc ten krem za polowe ceny sklepowej (w niemieckich perfumeriach 25 Euro). Radosc moja nie miala granic (czy to juz sie kwalifikuje na wizyte u psychoanalityka?) i z niecierpliwoscia oczekiwalam paczuchy z niebieska tuba w srodku :)

No i teraz nareszcie do rzeczy :) Krem rozprowadza sie bardzo latwo, wchlania sie w miare szybko, podobnie jak Neuilly mam wrazenie, ze lekko rozjasnia cere. Ma fajna nietlusta konsystencje i zachowuje sie wzorowo pod podkladem. Mozna go stosowac jako krem pod podklad, ale ja go laduje na krem nawilzajacy, bo ostatnio cos mi sie skora przesusza i Shiseido stosowany samotnie mi nie wystarczal.
Stosuje go pod podkladem Kanebo Liquid Finish, wiec matu nie oczekuje, ale jakos ostatnio (wplyw Smoczycy? :D) przestalam byc fanka plaskiego matu i nie przeszkadza mi delikatny polysk cery. No wlasnie, jest delikatny, a nie ocieka tluszczem, jak to drzewiej bywalo. Po paru godzinach bibulka matujaca, troche pudru i spokoj do konca dnia.

Kilka dni temu przekonalam sie, ze ten krem naprawde spelnia swoje podstawowe zadanie, czyli chroni przed sloncem. Po spacerze dookola jeziora, gdzie na twarzy mialam ten krem, a na ciele zero filtrow, moj luby ze zdziwieniem zauwazyl, ze jego squaw to naprawde blada twarz, bo totalnie odcina sie od odwloku :D Nie przejelam sie zbytnio, a wrecz ucieszylam, bo oznacza to, ze krem DZIALA :)
W zwiazku z powyzszym oznajmiam, ze na dzien dzisiejszy zakonczylam swoje poszukiwania Idealnego Kremu z Filtrem. Ten mi w zupelnosci wystarcza. Mam tylko ochote wyprobowac kolejnych produktow z tej samej slonecznej serii, no i moze to cudo Lancome zachwalane przez Pixie :)

Gratulacje dla firmy Shiseido, znow mnie nie zawiedli! :)

*uwaga, poczatek dlugiego wstepu, kto czeka na konkrety, zapraszam do nastepnego akapitu :)

AKTUALIZACJA:
Wlasnie dowiedzialam sie od Basi, ze krem ten ma niewielka ochrone przed UVA. Ma, ale niewielka. Dla mnie to za malo :) Dlatego odejmuje ** i szykuje sie do testowania nowego wynalazku Vichy. Shiseido polecam osobom, ktore szukaja ochrony na codzien, ale nie boja sie slonca :)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

*****

Oj , długo czekałam na ten krem . Porządnie chroni ( 3O Shiseido sprawdziła się podczas wakacji lepiej niż lekka wodna wersja 60 LRP , której po dwóch dniach nie mogłam niestety używać na plaży ze względu na bardzo niską , skandaliczną wręcz skuteczność : ( a nie oszczędzałam go ) . Krem jest bardzo lekki , rozprowadza się ruchem ręki , jest intensywnie biały - mam wrażenie , że to właśnie dzięki tej ,, intensywnej bieli '' delikatnie rozjaśnia skórę , przyjemnie wygładza twarz , szybko się wchłania nie pozostawiając świecącej / lepkiej warstwy . Najważniejsze dla mnie jest to , że oprócz skutecznej ochrony : nie podrażnia skóry , nie wysusza - utrzymuje wręcz poziom nawilżenia i spokojnie nakładam ten krem pod oczy - nic a nic mnie nie szczypie , nie powoduje opuchnięć , podrażnień . Pod tym względem dla mnie jest naprawdę jedyny w swoim rodzaju ponieważ wiele kremów z filtrem do tej pory podrażniało moje oczy . Tubka kremu jest bardzo fikuśna - płaska i tak mała , że mieści się w jednej dłoni , na narty spokojnie można włożyć tę tubkę do kieszeni i o niej ... zapomnieć . Krem jest bardzo wydajny . Zmywałam go oliwką Shiseido i oliwką do demakijażu Kanebo , ale żel i pianka radzi sobie ze zmyciem tego kremu tak samo .

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    306
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1057
    pochwał

    9,75

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1037
    pochwał

    9,65

Zobacz cały ranking