Bourjois, Bulles d'Eclat (podkład w kapsułkach)

Kupiłam go raz na allegro bo spodobała mi się forma kapsułek,bardzo higieniczne musze przyznać i wygodne w podrózy wystarczy kilka kapsułek do kosmetyczki.
Co mi się w nim podobało, że pomimo złego doboru koloru idealnie stapiał się z cerą, nie było efektu maski i pudrowe,satynowe wykończenie,bardzo dobrze matowił mi skórę,zapach też całkiem całkiem.
Ale... uwidaczniał mi pory i suche skórki,niepodobały mi się drobinki,jak chcę rozświetlić twarz wolę zastosować rozświetlacz tylko w tych miejscach co ja chcę.

Używam tego produktu od: 6 lat temu
Ilość zużytych opakowań: 3/4 listki

Kupiłam na Allegro za śmieszne pieniądze. Niestety, odcień okazał się dla mnie o wiele za ciemny. Mimo wszystko, użyłam go raz będąc w domu, bo oczywiście musiałam go wypróbować. Nie zachwycił mnie.
Ma bardzo ciekawą, jakby "suchą" konsystencję, fajnie się rozprowadza. Zawartość jednej kapsułki w sam raz wystarczy na jedno użycie.
Niestety, prawie w ogóle nie kryje. Poza tym jest nietrwały. Bardzo szybko znikł mi z twarzy, choć wcale nie mam bardzo tłustej cery.
Za drugim podejściem spróbowałam rozjaśnić go odrobiną innego podkładu w bladym, niemal białym kolorze. Odcień był OK, ale podkład ma w sobie dość spore świecące drobinki, więc wyglądałam jak biała dama z pomarańczowym brokatem na twarzy.
Oddałam podkład mamie, która ma ciemniejszą karnację niż ja. Mówi, że jest zadowolona.

Używam tego produktu od: zużyłam 2 kapsułki
Ilość zużytych opakowań: 1/6 listka

Kupiłam na allegro (w sklepach go nie ma) i bardzo miło mnie zaskoczył:
- rewelacyjnie się rozprowadza
- bardzo wydajny (1 kapsułka wystarcza na całą twarz i szyję!)
- przyjemna konsystencja ( lekki mus) oraz zapach
- matuje nie tworząc efektu maski
- delikatnie rozświetla
- trochę zbyt słabo kryjący, ale za to nie zapycha
Naprawdę fajny podkład!



Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 kółko

Ogólnie fajny podkład. Dobrze kryje i jest wydajny - jedna rybka wystarcza mi na twarz, szyję i dekolt. W sumie to podoba mi się ten pomysł z rybkami i za to duzy plus dla burżuja (ps. szkoda, że już go nie robią). Mam odcień 13 dobrze dobrany do mojej karnacji. Używam tego kosmetyku od czasu do czasu ponieważ:
-mam tylko jedno opakowanie i zostało mi 1,5 kółeczka;
-nie lubię drobinek więc stosuję tylko na specjalne okazje jak chcę rozświetlić buzię;
- no i za to duży minus: wysusza mocno skórę.
Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 1,5

Dostałam kapsułkę do wypróbowania i kupiłam na allegro za 3 zł kółko ;) Mam 2 kolory, ale testowałam Arabice. Pierwsze odczucie - ciemny! Ale po nałożeniu pieknie stopił się ze skórą! Twarz mam bardzo bladą w porównaniu resztą ciała, która jest opalona i ten podkłąd wszystko pięknie wyrównał! Cera jest pięknie pudrowa, delikatna :) JEdynym minusem jest konsystencja, która jest jakby szorstka? Nie boli ale taka dla palny nieprzyjemna ;) Moja buzia wyglada bardzo naturalnie. Podkład mocno kryje, nie wysusza a myślałam ze będzie ;) nie zatyka. Bałam się że jedna rybka to za mało, ale starczyło mi na całą buzię i jeszcze szyję :) Nie brudzi ubrań i ma w sobie takie śliczne drobinki które uwielbiam w podkładach :) Ciekawe czemu go wycofali?

Używam tego produktu od: raz
Ilość zużytych opakowań: 1 kapsułka

Zacznę od kapsułek:
+małe, wszędzie się zmieści, można zabrać kilka na weekend czy trzymać awaryjnie w torebce
+pojemność trochę za duża na twarz, w sam raz gdy nakłada się na szyję, ja tego nie robię i muszę zamykać jakoś połowę kapsulki...niewygodne

Zawartość:
mam wrażenie, że jest jakby "sucha" i "szeleści" gdy ją rozprowadzam na twarzy- ale nie są to odczucia negatywne. Kryje dosyć mocno- dobry na wieczór.
Mam odcień abricot, lekko ciemniejszy od mojej karnacji, nadaje jej złocisty ożywiony kolor. O dziwo odcień hale, decydowanie dla mnie za ciemny, da się ładnie rozprowadzić jako bronzer!
Podklad ma małe drobinki, nie zapycha porów, twarz jest lekko rozświetlona i radosna, ale satynowo-matowa.
Filtr spf10 to taki gadżecik a nie ochrona
Bardzo fajny kosmetyk, ale nie na co dzień- przez formę opakowania jest mniej wydajny od zwykłych podkładów.
Nie kupię ponownie, podkład mógłby być lepszy, ale na lato...
na allegro do dostania za grosze.
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1/3

Podkład jest całkiem w porządku, taki wakacyjny drobiazg- idealny dla podkreślenia opalenizny, ponieważ ma naprawdę sporo połyskujących drobinek-, ale nie jakiegoś tandetnego brokatu. I właśnie dlatego dla mnie odpada jako podkład na inne pory roku, ja wole mat od błysku.

Poza tym słabo kryje-, ale również tak odpowiednio na lato.

Dobrze się rozprowadza, ma wspaniałą, taka pudrową strukturę, lekko matuje ale nie do matu idealnego. Ja z moja mieszaną cerą musiałam go lekko przypudrować. Na początku myślałam, że jedna kapsułka nie wystarczy na raz, ale o dziwo jest akurat.

Minusem jest fakt że go wycofali, i że nie był tani.

No i zapomniałabym - jego- jak dla mnie- mega zaleta jest to, że nie zapycha- mnie wszystko zapycha;)

Możne nabyć za allegro za taniochę, i byś może tak go też nabędę. Polecam



Używam tego produktu od: jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: 1

weekendowa miłość

Na co dzień ze względu na pracę w biurze używam trwałych matujących podkładów które pozwalają mi cały dzien przeżyć bez poprawek których nie lubie ( jedna to max ). ale w weekendy chcę wyglądać równie dobrze co na co dzień ale bez tych n warstw na twarzy. i tu zawsze był problem. sam puder to za mało żeby poskromić moją cerę a wszystkie inne leciutkie podkłady spływają z niej juz po godzinie ( przy czym spływają prawie dosłownie ).

a podkład w kapsułkach:

+ lekka konsystencja, gęsta ale prawie sucha
+ jednorazowe kapsułki - higienicznie i szybko bez zapaćkanych opakowań ( ok mi kapsułka starcza na 2 aplikacje - zamykam ją takim biurowym klipsem :D )
+ rozświetlenie - brokat ale jakiś taki dobrze, nie tandetnie wyglądający
+ nie jest tłusty i moją cerę nawet trochę matuje ( nie mam pojęcia jak :D ) tylko w upały nosek się błyszczy ale błyszczy a nie świeci jak żarówa co i tak jest na +
+ cena, w sklepach go nie mogłam dostać więc zamówiłam na allegro za grosze

- nie kryje nic a nic. leciutko tonuje dla mnie to niewielki minus - jak jest coś do ukrycia to korektor i już ale warto o tym wspomnieć


Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie, 2 w zapasie

To jest najlepszy podkład jaki do tej pory miałam. Przepięknie rozświetla twarz, wydaje się wypoczęta.Po użyciu twarz robi się satynowa. Może nie kryje niedoskonałości ale mi to akurat nie przeszkadza.Nie podrażnia mojej wrażliwej cery. Kolejnym plusem jest jeszcze filtr 10. Polecam na wiosnę i lato!

Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie trzeciego

Podkład sprawdził się w każdym calu:)
Dostałam go na Gwiazdkę i jestem zachwycona.

Poręczne "kółeczko" można zabrać ze sobą wszędzie, kapsułka wystarcza na 3 aplikacje, nie ma efektu maski.

Delikatnie nabłyszcza twarz, co daje oszałamiający efekt.

Z pewnością będę do niego wracać:)



Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1 kółko:)

Tak, zdecydowanie jest godny polecenia, zwłaszcza dla cery tłustej, od kiedy go używam to zapomniałam o pudrze i o tym, że skóra może się świecić, to zapewne dlatego, że podkład ten jest jakby "suchy", tak jakbym nakładała wodny puder, który już po chwili staje się matowy i jedwabisty, czasami nawet nie stosuję już pudru do wykończenia. Efekt matowej skóry utrzymuje się cały dzień - to niebywałe bo do tej pory miałam z tym powazny problem - te bibułki, różne żele, kremy matujące... nic nie działa tylko moje "bulles declat";
Dla skóry tłustej polecam, bo sprawdza się świetnie wystarczy jedna nałożyć na twarz zaraz po aplikacji kremy nawilżającego i jest super przez cały dzień - mimo, że daje transparenty efekt to tuszuje moje cienie pod oczami i drobne wypryski, a twarz jest genialnie rozświetlona. Używam najjaśniejszego koloru (11) - kupiłam na Allegro za bezcen.


Używam tego produktu od: miesiąca i będe nadal, chyba, że cos lepszego znajdę
Ilość zużytych opakowań: półtora listka (w opakowaniu są 3)

Genialny pomysł z tymi kapsułkami, na krótsze i dłuższe podróże po prostu świetna rzecz. Na codzień też, bo b. higienicznie, choć jednak trochę za drogo. W tej przemyślnej formie ukryta jest jednak treść, która do mnie niespecjlanie "przemawia" :-) Na mojej skłonnej do przetłuszczenia cerze podkład nie jest zbyt trwały, szybko zaczyna błyszczec i podkreślać pory. Czyli oprócz kapsuek z podkladem przydałyby mi się jeszcze drugie z pudrem matującym ;-) No ale cóż, nie ma podkładów dobrych dla wszystkich. Najbardziej w Bulles declat przeszkadza mi ten brokacikowy błysk, jest za mocny i przez to tandetny.
Nie kupię go, choć bardzo mi się podoba pomysł z kapsułkami.

Używam tego produktu od: sporadycznie od kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: zużyłam kilka kapsułek