Ziaja, Stopy, Talk do stóp dezodorujący w kremie

Nie wiem dlaczego ten kosmetyk ma aż tak złe recenzje. Wg mnie nie jest najgorszy, ale poszukam jeszcze lepszego.
plusy:
- stopy się nie pocą
- szybko się wchłania
- ma dosyć przyjemny zapach
- ma poręczne opakowanie
- przystępna cena
minusy:
- mało wydajny
- krótki efekt chłodzenia
- białe ślady, które mi osobiście nie przeszkadzają, a te z rąk bez problemu schodzą prz myciu rąk

Jest okej, ale ja szukam dalej.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Kupiłam właściwie przypadkiem i miło się rozczarowałam, nie spodziewając się po tym produkcie zbyt wiele. Talk jest bardzo przyjemny w stosowaniu, jak dla mnie pachnie ładnie i nie nazbyt intensywnie. Ale najważniejsze - wyleczył mnie z pocenia się stóp. Wyeliminował problem - wystarczy użyć rano i po sprawie. Naprawdę zaskoczyła mnie skuteczność tego produktu...

Odjęłam jedną gwiazdkę za efekty wizualne. Nie wiem jak to będzie latem, bo talk zostawia na stopach BARDZO widoczne ślady... :-(

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego

Biało wszędzie, głucho wszędzie... co to będzie, co to będzie...

A tak kocham kosmetyki Ziai... Cóż, każda firma posiada i perełki i totalne buble :(
Kupiłam, bo zauważyłam u siebie problem z nadmiernym poceniem się stóp zimą, gdy przez połowę dnia chodzę w ciepłych buciorach ;)
Cena nie oszałamia, więc można po niego sięgnąć choćby z ciekawości.

Plusy:
- cena,
- wygląd opakowania,
- faktycznie zmniejsza pocenie stóp...

Minusy:
- bardzo twarde opakowanie, przez co ciężko wydobyć z niego resztki kosmetyku, gdy już jest "na wykończeniu",
- śmierdzi, niektóre z Was piszą, że to zapach cytrusów, dla mnie to apteczny, duszący smród, do którego nie mogę przywyknąć,
- leista konsystencja, szybko trzeba go wsmarowywać w stopy, bo inaczej spłynie po nodze...
- kupując talk byłam przygotowana na to, że pozostawi białe ślady, ale to co zobaczyłam przerosło moje wyobrażenie o talku... białe było wszystko... moje stopy, ręce (którymi to wsmarowywałam), skarpety, łóżko, czasem także dywan... I bynajmniej nie są to plamy, które łatwo wywabić... Ręce musiałam szorować szczoteczką, dywan zapierać mokrą szmatką z detergentem, skarpety oczywiście prać, bo pewnie plamy by zostały... I nie, nie zakładałam ich tuż po nałożeniu tego talku, zawsze odczekiwałam ok. 10-15 min.

Fakt faktem działa, ale używanie go nawet zimą, gdy nikt nie widzi naszych stóp jest koszmarem, a jak mogłabym takie białe człapy pokazać komukolwiek w odkrytych butach?

Wystarczy nałożyć baaardzo małą ilość, nieco większa kapka niż ziarno grochu wystarcza na całą stopę, a i tak białe jest wszystko... I co najgorsze, ta biel utrzymuje się nawet po 8h łażenia w skarpetach i ciepłych butach ;)

Na dowód dołączam zdjęcie po posmarowaniu ręki tym talkiem po 15 min. od aplikacji.
Tworzy się skorupa, która pęka... Tego nie da się zetrzeć bez użycia wody i mydła ;)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

wcale nie najgorszy, chociaż pierwsze aplikacje to był istny koszmar - wszystko wokół białe, ale nauczyłam się go używać i jest ok! Niewielka ilość wystarczy, żeby osiągnąć efekt i się nie pobudzić. zapobiega poceniu, stópki suchutkie. efekt chłodzący jest, ale do kilku chwil po aplikacji, zapach cytrusowy jest. dobrze sie sprawdza w zimowych warunkach, kiedy mamy cieple buty i na fitnessie. Nie wiem, czy kupie, bo opakowanie dość wydajne a latem nie potrzebuję. Moze przed następną zimą;)
Używam tego produktu od: 2 albo 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie spodziewalam się cudów ale słyszałam calkiem niezłe opinie o tym produkcie.
A jest delikatnie mówiąc nie najlepiej...
Krem dobrze się rozprowadza ale zostawia białe ślady. I to bardzo widoczne. Zostają one do rana po użyciu kremu na noc. więc nie wiem kiedy można by go stosowac... Chyba tylko pod bawełniane skarpetki.
Efekt dezodorujący bardzo średni. Efekt chłodzący-5 sekund. Ładny, cytrusowy zapach.
Jednak nie warto, nawet za te cene.
Tymbardziej, że opakowanie malutkie i starcza zaledwie na kilka dni.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Brudzi i szybko zasycha,nawet nie można dobrze go rozsmarować!!To go dyskwalifikuje.
Po za tym powoduje ściągnięcie,a wręcz nieprzyjemne wysuszenie skóry stóp.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:niecałe jedno

Cóż, dziwny kosmetyk. Nie planowałam tego zakupu.
Na połce zaintrygowało mnie opakowanie, zdziwiłam się że talk może być w kremie :D, przeczytałam ze chłodzi, a ponieważ ubóstwiam takie rześkie uczucie mrozu :D to nabyłam tę Ziaję :)
Talk ten zostawia masakryczne białe plamy. Wszędzie, na rajstopach, stopach, dłoniach, opakowaniu. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego-wszak to TALK- gdyby nie to, ze zmycie tych plam graniczy z cudem :)
Takze do klapek i sandałek się nie nadaje, jedynie pod rajstopy czy skarpetki.
Owszem, wchłania wilgoć, zapobiega poceniu, daje przyjemny efekt suchych, czystych gładkich stóp.
Zapach mi odpowiada.
Chłodzenie jest niestety ledwo wyczuwalne :(

Używam tego produktu od:niedawna
Ilość zużytych opakowań: 1