Clinique, Continuous Rescue Antioxidant Moisturizer (Krem z kompleksem antyutleniaczy)

Kupiłam jako nawilżacz pod makijaż na dzień. Krem ma stosunkowo lekką konsystencję, raczej chemiczny ale niezbyt mocny zapach. Bardzo dobrze nawilża, moment po nałożeniu daje taki efekt lekkiego szczypania - a więc troszkę podrażnia, choć uczucie mija po kilku sekundach. Nie polecam osobom o bardzo wrażliwej cerze.

Nie miałabym większych zastrzeżeń, gdyby nie to, że mnie po nim zawsze wysypuje. Próbowałam trzy podejścia (winiłam inne produkty, które stosowałam), ale to zawsze po użyciu kilka dni z rzędu tego kremu wyskakuje mi mnóstwo niespodzianek. Mam cerę normalną w kierunku suchej i nie mam większych problemów, więc osoby z problemową cerą zdecydowanie powinny uważać.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: zużyte w kilku podejściach jedno opakowanie

Dostałam go w prezencie, sama nie kupiłabym kosmetyku drogeryjnego, na którym nie ma daty ważności. Są w nim niby jakieś pierwiastki wysoko w składzie typu Krzem (po łacinie Silica), jakieś rzeczy z roślin niby i te tajemnicze antyoksydanty. Estee Lauder promuje swoją linię Clinique jako hipoalergiczną, bez środków perfumujących i takie tam. Wsadzają jednak do tych kremów barwniki, które alergikom nie są do szczęścia potrzebne. Składy ich kremów są tak długie, że zawsze jest ryzyko że wśród nich czai się wróg alergicznej cery.

1. Brak filtra więc produkt wyłącznie na noc, i w tej roli wystarczający.
2. Nie podrażnił skóry, aczkolwiek przez pierwsze kilka sekund po aplikacji sporadycznie pojawiało się pieczenie.
3. Ogólnie z cerą nie robi niczego szczególnego, przynajmniej z tych działań widocznych gołym okiem.
4. Krem typu NIC. Nie pomoże, nie zaszkodzi, trochę nie wiadomo jak wkomponować go w grafik dnia.

Używam tego produktu od: dawno
Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam tej wersji oraz starszej (Super Rescue Antioxidant Night Moisturizer) jako krem na noc dla skóry typu sucha/mieszana.
Zakupiłam głównie ze względu na jego skład i fakt, że stanowi bardzo fajną bombą antyutleniaczy.
Krem ma lekką konsystencję, szybko i ładnie się wchłania, pozostawia skórę nawilżoną i rozświetloną. Czasami musiałam go nałożyć 2 razy, by poczuć komfort nawilżenia.
Według mnie bardzo dobrze sprawdzi się w roli kremu na noc szczególnie w okresie wiosenno-letnim. Niestety w okresie jesienno-zimowym jest dla mnie zbyt lekki (moja skóra w okresie grzewczym staje się sucha, dlatego muszę zobaczyć konsystencję kremu dla typu cery sucha/bardzo sucha).
Jedynym minusem to taki, że nie posiada filtrów, a szkoda bo bardzo dobrze by się sprawdził w roli kremu na dzień.
Godny polecenia i warty wypróbowania.
Zaznaczyłam, że nie wiem czy zakupie go ponownie, gdyż jestem w trakcie poszukiwania i testowania innych (odżywczych na okres jesienno-zimowy), na pewno do niego powrócę po zimie, by odżywić i zregenerować moją skórę.

Wracam do tego kremu co jakis czas bardzo fajny kremik ja pośadem skore tłusta i mi bardzo pasuje nie uczula ładnie nawilża skóra jest rano wypoczeta i rozjaśniona a co najwazniejsze nie zapycha a mam do tego tendencje.Napewno kupie go jeszcze nie raz!!!

Używam tego produktu od: cztery mieśace
Ilość zużytych opakowań: dwa

Bardzo rzadko o tym kremie się mówi, a przecież jest doskonały.

Krem antyoksydacyjny, jak wiemy chroni i upiększa naszą skórę, zapobiegając jej przedwczesnemu starzeniu.

Ja Clinique nigdy nie kochałam, ale za ten krem jestem bardzo wdzięczna.

Używałam go rano i wieczorem, częściej w tej drugiej roli, ponieważ nie ma filtrów i albo nakładałam pod krem dzienny, albo całościowo na noc jako samodzielny kremik.

Rano- skóra rewelacja, rozświetlona zdrowa buzia.
Jestem fanką tego kremu. Najpierw otrzymałam próbki w perfumerii i myśląc sobie eeech Clinique, co tam takiego, nie spieszyłam się do tego kremu. A tu takie zaskoczenie:) Kupiłam więc normalny egzemplarz i byłam bardzo zadowolona z efektów. bardzo dobry i wydajny krem.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1

No więc mam wrażenie, że nic kompletnie ten kremik nie robi mojej skórze.

Zaznaczam, że dobrałam sobie złą formułę: dry/combination, podczas kiedy moja buzia jest combination/oily.
Ale nawet biorąc ten fakt pod uwagę: krem bardzo słabo nawilża, nie likwiduje suchych skórek (co robi na przykład krem nivea za 40zł)
Trudno zweryfikować działanie rzekomych antyoksydantów, zmarszczek dramatycznie nie zmniejsza:)
Mam również duże zastrzezenia co do komfortu używania. Cóż poradzę, że kiedy wydaję na coś tyle kasy to jednak wymagam. A tu jakieś dziwne uczucie lekkiego palenia po nałożeniu, zapach drażniący, choć przysięgam, że na zapachy jestem mało wrażliwa.
Przede wszystkim jednak brak nawilżenia - podstawowa, właściwie dyskwalifikująca tan kosmetyk wada.

Kupiłam w promocyjnej cenie. Byłabym bardzo zła, gdybym zapłaciła pełnowymiarową.


Używam tego produktu od:około pół roku
Ilość zużytych opakowań:jedno - kończę i już nie mogę się doczekać:)

Miałam miniaturkę tego kremu i muszę przyznać, że używałam go z ogromną przyjemnością. Nawilża wprost fenomenalnie, używałam go zawsze po imprezie, żeby wspomóc skórę po ciężkiej nocy i nigdy mnie nie zawiódł. Mam cerę mieszaną, ale po tym kremie nie była obciążona. Świetnie odżywia, dość szybko wchłania i ma miłą konsystencję.

Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1

Mam kilka miniaturek. Mam typ skory 2, ale mocno sie przetluszcza w strefie T. Jednak ten krem nie obciazyl strefy T, a reszte mocno nawilzyl. Jest swietny pod makijaz, nie zapycha, zapach mi nie przeszkadza. Nie wiem jak z zapobieganiem starzenia. Jeden z lepszych kremow.

Używam tego produktu od:miesiaca z przerwami
Ilość zużytych opakowań:miniaturka

Używałam wersji do suchej i mieszanej cery. Spodobała mi się konsystencja kremu - nie za ciężka, nie za lekka, kosmetyk dobrze się wchłaniał i nie powodował świecenia (stosowałam go na dzień i na noc). Podejrzewam jednak, że mógł mnie zapychać. Być może to zbieg okoliczności, ale podczas stosowania tego kremu pojawiały się na mojej twarzy krostki. Trochę przeszkadzał mi też jego "zapach".

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań:1

Do zakupu tego kremu sklonily mnie jego wlasciwosci...Mam cere mieszana od roku (zawsze mialam sucha).1wszy krem zakupilam do cery suchej i bardzo suchej (bylam tak podekscytowana kupnem,ze nie zwrócilam uwagi do jakiej cery kupuje). Ta seria byla dla mnie troche za tlusta,wiec uzywalam jej tylko na noc.Po przebudzeniu skóra jest naprawde gladziusienka,az milo dotykac:) Wersje do cery suchej i mieszanej uzywam na dzien.Krem swietnie nadaje sie pod makijaz-podklad nalozony na krem nie roluje sie. Ten krem nie ma za zadanie likwidowanie zmarszczek,dlatego na efekty dzialania trzeba czekac latami-ma w koncu opoznic starzenie :)

Używam tego produktu od: kilku mies.
Ilość zużytych opakowań:drugie w trakcie

Nie bardzo wiem, jaką ten krem ma pełnić funkcię w codziennej pielęgnacji. Niby przeciwutleniacze i spowolnienie starzenia się skóry pod krem, ale jako podkład nie bardzo mi pasował. Niezła konsystencja, specyficzny zapach (choć nie przykry), miałam dobrze dobrany krem do cery (ani za ciężki, ani za lekki), a jednak czułam, że to nie wszystko, czego moja skóra wymaga. Może gdyby krem miał filry bardziej by się nadawał jako samodzielny krem, bo jako preparat pod krem to nie wiem. W rezultacie stosowałam go na noc, naprzemiennie z innymi kremami.
Używam tego produktu od: parę miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego, promocyjnego 30 ml.

Jak to któraś z poprzedniczek okeśliła- magia reklamy. Właśnie ona przyczyniła się do zakupu tego kosmetyku przeze mnie. No i w sumie sama nie wiem co myśleć na jego temat, mam w głowie chaos, więc zapewne moja recenzja też będzie chaotyczna... Mam (a właściwie praktycznie rzecz biorąc miałam:) ) wersję do cery suchej/mieszanej. Ale nie zauważyłam po jego zastosowaniu ani matu ani odpowiedniego nawilżenia. Makijaż trzyma się na nim dość dobrze. Owszem, nie zapycha porów, ale to trochę mało. Dodatkowo niemiłosiernie śmierdzi, choć można się do tego przyzwyczaić. Ot, średni krem za niezwykłą cenę. Używam tego produktu od: dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1